Skandynawowie znalezli sponsorów, to prawda.
Spytam prof. Sankowskiego czy bylby mozliwy sponsoring na noclegi w akademikach.
Mysle ze jesli bylo by to w czasie np. ferii zimowych to bylo by to wykonalne.
Zas my jako Stowarzyszenie moglibysmy wystapic do wszystkich, którzy uzywaja naszych map, a jest ich w Polsce juz wielu o sponsowanie takiej konferencji.
No i oczywiscie zaprosic na spotkanie. To nie musza byc ogromne kwoty. Pozwolily by jednak wielu uzytkownikom poradzic sobe z kwestiami finansowymi.
Tyle, że połowa zamkniętych jest moja. Fajnie jeśli kilka osób w PL wyrobi sobie nawyk, sprawdzania notek, przed mapowaniem. Z pewnością szybkie rozwiązywanie błędów, zachęca kolejne osoby do ich zgłaszania. Niektóre błędy na osmbugs.org mają po kilka lat…
Tak w ogóle to ktoś tu chciał jakiś ranking, aby była konkurencja. No to moje pytanie. Kto się wbije w TOP 10? Ktoś chętny, aby mnie przegonić? http://resultmaps.neis-one.org/osm-notes
Wyzywasz na pojedynek?
Uważaj, wczoraj pokazałeś mi jak robić notatki i choć startuję od zera mogę szybko dogonić :).
A żem twardy zawodnik świadczą statystyki “ogólnoświatowe”. http://www.openstreetmap.org/stats/data_stats.html
Dziś dziewiąty wynik na Ziemi z 14.000 nodów, w tygodniu jedenasty z 63 kn, zaś w miesiącu piętnasty z 207 kn.
Wczoraj lub przedwczoraj byłem piąty na Earth i to co najciekawsze większość przede mną to importerzy.
Dziś jakaś rewolucja dlatego wskoczyłem na piętnaste miejsce, bo ubyło kilku importerów z miesięcznych tabel.
Przydałyby się statystyki gdzie się mapowało, czyli np % zmapowania jakiegoś prostokąta, to by człowiek wiedział gdzie najwięcej wniósł.
To oczywiście znam, ale to “statystyki” gdzie najwięcej swoich nodów dodajemy.
Mi chodziło o zaznaczenie np. Singapuru i otrzymanie liczby w %, że zmapowaliśmy 10% znajdujących się tam nodów.Wtedy znamy swój udział na konkretnym terenie np. prostokącie, mieście, kraju.
Gdy % maleje to wiemy, że ktoś zaczął mapować ten teren lub usuwać nasze wyrysy.
Gdyby jeszcze można było sprawdzić każdego usera, to widząc kogoś mapującego na tym terenie, od razu zorientowalibyśmy się czy on zna teren lepiej niż inni, a przez to wiedzielibyśmy z kim porozmawiać w przypadku wątpliwości dotyczących danej miejscowości.
Krótko mówiąc dobrze byłoby móc powiedzieć komuś podczas rozmowy o OSM, że wyrysowało się np. 30% jego miejscowości.
To przemawia bardziej do wyobraźni niż wykres graficzny “obszaru zainteresowania”, bo ów nie ma odniesienia czyli porównania do innych.
Niestety praca nie pozwalała na ostrą walkę, zatem czasem praca nad mapą to skoki zająca, a czasem tuptanie żółwia. Ale do mety na pewno się doleci :-).
Jedna rzecz jako uwaga - dla rysujących wg notatek warto teren wokoło kalibrować do map z geoportalu i rysować już kompletnie. Po co 2 razy wracać do tematu