Być może są to konta należące do tej samej osoby. Podobny sposób edycji, nieodpowiadanie na wiadomości. W przypadku mateo360 to oprócz rzeczy które się mogą przytrafić każdemu, szczególnie początkującemu to potrafi ulicę wrysować na pałę a okolica stadionu to duża fikcja i dokładanie roboty innym. Nie widzę reakcji na uwagi pod zmianami jak i wysłanymi na PW. W komentarzach często dodawałem linki kierujące do różnych źródeł pomocowych. Brak odpowiedzi, brak poprawy błędów. Prawdopodobna zmiana konta.
Jakieś tam pojęcie mam ale z umiejętnościami gorzej choć na upartego dał bym radę. Patrząc jak ostatnio OSM walczyło z takim jednym co upiększał miasto plus paru innych specjalistów od malowania to nie napawa optymizmem. Chciałem to najpierw załatwiać na lokalnym podwórku i trochę ochłonąć bo mnie możliwe 3w1 robienie w balona wnerwiło plus z czasem już wcześniej nazbierało się paru mało szkodliwych mruków. Dodatkowo przy szczegółowych pytaniach nie wiem co nawywija translator.
Trochę posprzątałem a przy okazji sam zabrałem coś ze sobą (i tak było nieaktualne). Gdy ktoś jest sensownie komunikatywny to wtedy sam z chęcią coś poprawię by było mniej popsute.
Jakaś nerwica mnie trzyma. Jedynie chciał bym wiedzieć czy te dwa, trzy konta to jedna i ta sama osoba. Jeżeli trzeba przez DWG to więcej zachodu i zamieszania niż korzyści.
Przeglądam swój obszar. Jeżeli nadal będzie tak się działo to nawet sam cofnę taką zmianę by skłonić takiego do kontaktu, reakcji choćby miał składać na mnie zażalenie to wtedy trafi na was.
Uderzyło się w stół i Mateo360 się odezwał na PW po prawie roku od pierwszej wiadomości (komentarzu do zmiany).
Gdyby od razu zareagował jak człowiek to zaoszczędził by innym sporo nerwów i wysiłku który mógł być lepiej spożytkowany a i sam przy dalszych edycjach zrobiłby lepiej.
Myślę, że w miarę jasno opisałem sprawę. W ciągu roku nawiązałem ze trzy próby kontaktu. Jeżeli się sklonował to ostatnio więcej. Póki co dalsze jakieś poważniejsze działania nie są potrzebne. On w końcu odpisał bez fifokowania z swojej strony i mu spokojnie odpowiedziałem (zwróciłem uwagę na parę rzeczy oraz ponownie podesłałem materiały edukacyjne) i raczej tyle. Jeżeli ma chęć czasami coś rysować to niech stosuje minimum tolerancji przy edycji i się komunikuje.
Cierpię jedynie bo nie wiem czy to jedna osoba czy trzy w jednej. Zniosę to za grzechy edycji swoje i innych. Nie dziękujcie
wprowadza poważne zmiany nie podając źródła, np. włączył w ‘construction’ całe Zachodnie Obejście Szczecina, a to oczywiście jeszcze trochę potrwa zanim ktoś wbije łopatę
Zrewertowałem jego wandalizmy w Grzybowie koło Kołobrzegu, ale ti chyba trzeba mocniej zadziałać. Zero kontaktu.
napisałem do niego prywatrną wiadomość z prośbą o wycofanie tych zmian w sst II etap - zobaczymy co odpisze bo widzę że uwagę zamknął a zmiany dalej widczne na OSM
Człowiek nie zwraca uwagi na zwracane uwagi. Mocno gmera w danych komunikacji miejskiej. Zmienia nazwy przystanków. Dodaje nowe jeszcze nie istniejące. Jak dla nie to wandalizm. I to trudny do upilnowania bo trudno każdy przystanek pilnować czy istnieje. Dla podróżnych może być bardzo upierdliwy taki nieistniejący przystanek. Większe inwestycje trochę łatwiejsze bo widoczne. To chodzi o podejście. Człowiek dostaje masę feedbacku od innych userów w uwagach i wiadomościach i commentach do changesetów a mimo to nie widać zmian w działaniu.
Dla mnie do przyblokowania.
Pseudonim z mojego obrazka jest dość znany a gdy się zejdą w jednym miejscu dwa ciekawe elementy to można się spodziewać bałaganu choć nie koniecznie na 100%
tam się w zamykaniu uwag też pojawił nowy (?) mapujący - twojStaryXXX | OpenStreetMap i to bardzo świeży
Zmiany z II etapem SST widzę że zniknęły z ogólnego widoku openstreetmap.org