Uporczywe zmiany dróg - przypadek usera Perimex

Dla mnie oznakowanie węzłów drogowych są niewłaściwe. Z prostego powodu, że otagowanie drogi wyższego rzędu winno być do miejsca styku z drogą niższego rzędu to miejsce styku z drogą niższego rzędu.cały węzeł jest własnością i jest obsługiwany przez operatora drogi wyższego rzędu. I tak winien być otagowywany. Niestety nie wszyscy to rozumieją.

Miałem nadzieję, że radmara komentarzem, definitywnie zostało wyjaśnione sedno sprawy i zakończyliśmy wreszcie ten wątek. :slight_smile:

Korzystasz więc nie z tego narzędzia. Do Twoich podróży spokojnie wystarczy teczka z uchwałami.
Na mapy wektorowe składa sie jednak praca większej ilości osób. Rady gmin czy miast mają (uchwałami) wpływ głównie na nazewnictwo dróg. Jeśli natomiast uważasz, że typy są niewłaściwe, należałoby bardziej wpłynąć na kolegów budowlańców - jak oni zbudują dobrą drogę, to i typ na mapie się poprawi :wink:
Pozdrawiam,

Kolego Perimex widać że bardzo mocno potrzebujesz się wygadać, aż dwukrotnie cytujesz sam siebie. Moja propozycja zatem o zamknięcie tej dyskusji bo nic nie wnosi.

Nie tak dawno wpieprzyłem się na drogę gruntową (i to w bardzo złym stanie), która jednak w papierach jest drogą powiatową i na mapie widniała jako tertiary! Równolegle biegła pięknie wyasfaltowana droga oznaczona jako unclassified, ale oczywiście wybrałem ją dopiero w drodze powrotnej. Gdybym nie był mapowiczem, tylko zwykłym użytkownikiem, to po takiej przygodzie już nigdy więcej bym osm nie zaufał…

Perimex, nie masz racji i pogódź się z tym. Mapa ma odzwierciedlać rzeczywistość, a nie “rzeczywistość” prawną. Szkodzisz, bo Twoje działania wprowadzają w błąd użytkowników map, którzy patrząc na mapę chcą wiedzieć, którą drogą dotrą możliwie szybko i wygodnie do celu, a jej stan prawny obchodzi ich tyle, co wczorajsze śniadanie.

Dzieki Nelson777!
Podsumowales rzeczonym przykladem dyskusje…

Dokładnie. Sam w Gorzowie Wlkp. mogę podać przykłady ulic, które są we wszelkiej dokumentacji, mają nadany przebieg (wydzielone działki), mają nadane nazwy (na podstawie uchwał Rady Miasta) natomiast są obecnie chaszczami krzaków przez które ciężko przebić się obecnie pieszo, że o choćby rowerze nie wspominając (byłe tereny wojskowe). I co, czy mają się one znajdować na mapie, bo są w dokumentach? Wg mnie mapa ma odwzorowywać/opisywać rzeczywistość, a nie wizje urzędników. Stan prawny często ma mało wspólnego z rzeczywistością. Wyrysowanie wałów przeciwpowodziowych na papierze i zatwierdzenie ich w planach nie spowoduje, że wiosenna fala przeczyta dokumenty i nie zaleje tych terenów, gdyż wg dokumentacji to tam jest wał przeciwpowodziowy.

W Rawiczu Perimex też się nie popisał. “Zdegradował” byłą drogę DK 36 (po otwarciu obwodnicy Rawicza) do unclassified. Wcześniej user Raviczanin zmienił ją z primary na tertiary, co oddawało jej obecną funkcję.

No tak - ale np. ja poprawiłem po Tobie - drogi narysowane w okolicach Nowosolnej, gdzie mieszkam. Np: w ramach swoich poprawek przerobiłeś tutaj ul. Polną:

http://osm.org/go/0OPtrEhM

na tertiary, przy okazji wywalając tagi o nawierzchni, które kiedyś pieczołowicie dodałem. A ta droga ma nawierzchnię z piachu, po którym da się przejechać dobrą terenówką i jak kto wprawny - rowerem górskim (chociaż pod górkę, to ja tam muszę momentami z roweru zsiadać, taki tam jest piach i koleiny) - weź pod uwagę, że jak zmienisz tak drogę - to ktoś, kto korzysta z OSM w nawigacji wrąbie się autem w niezłe kłopoty…

Ludzie korzystają z OSM w nawigacjach, natomiast nie sądzę, aby ktoś składał skargi do urzędu na podstawie klasyfikacji dróg wg OSM. Dlatego w OSM stosujemy zdroworoządkową klasyfikację wg aktualnego stanu i przejezdności dróg, a nie wg ich urzędowej klasyfikacji…

Stosujemy wypracowany kompromis:
http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Znakowanie_dróg_w_Polsce
nie tagujemy na “widzimisie”,
a urzędowa klasyfikacja w Polsce (o ile się nie mylę) wynika jednoznacznie z ref=.

Dla mnie z całej tej dyskusji płynie jedno fundamentalne spostrzeżenie:

OSM jest otwarta na dyskusje - każdy może przedstawić swoją wizję i pomysł na zmiany. Z drugiej strony, jeżeli jest pewien ustalony standard i społeczność (rozumiana w szczególności jako większość, ale też i jako “doświadczenie” użytkowników) go popiera, to żaden użytkownik nie powinien niszczyć mapy, zmieniając dane według swego widzimisię.

Dlatego - Perimexie, jak najbardziej chętnie słucham Twoich wypowiedzi i uważam, że należy każdy pomysł przedyskutować i się nad nim pochylić. Natomiast, drogi Perimexie, kategorycznie potępiam Twoje edycje mapy, które wyglądają w tym momencie trochę jak działania “na złość”…

Z pozdrowieniami,
Rudzki

Też skłaniam się ku temu czytając uważnie powyższą dyskusję…naprawdę nie masz racji w tym przypadku…
Podam przykład ze swojego “podwórka”…od kilku już lat planowana jest budowa zbiornika retencyjnego w Raciborzu…mam dostęp do planów i co mam w takiej sytuacji uczynić? “Zalać” cały teren wraz z kilkoma wioskami i siecią dróg bo są “administracyjne plany” budowy? Taki sposób myślenia to istny absurd i naprawdę niepotrzebnie Kolego trzymasz się swojego sposobu myślenia - taka droga prowadzi do nikąd.
Pamiętaj że z tych map korzystają ludzie w realnych sytuacjach a nie jedynie “przesuwając palec” po mapie.

Zgadzam się z kolegą w 200%. Jest dla danej pracy legenda i należy być w stosunku do tej legendy zgodnym w 100%.

Dużo wody mało esencji. Kompletnie kolega nie załapał o jaki kontekst chodzi.

Też się przyglądam tej dyskusji stojąc oczywiście za tym, że droga powinna odzwierciedlać przejezdność, jednak mam zdanie odrębne dotyczące nie tylko dróg primary, secondary, tertiary. Retorycznie (bo dyskusji było już wiele): to czy nienależałoby analogicznie postąpić z residential? Tu stoję na stanowisku podobnym do Zbigniewa, bo w tym przypadku jest konsekwentny tu i tam.

Bo równie dobrze użytkownik np. Perimex może oznaczyć jakąś powiatówkę jako tertiary i UWAGA: dać surface: gravel czy co tam gorszego. Ważny residential nie spełniający połączeń tertiary będzie oznaczony (renderowany, nawigowany) jak polna droga dojazdowa (z nazwą i w granicy administracyjnej miasta) do kilku domów.

Konkludując, przy okazji tej dyskusji: proponuję jednak zweryfikować podejście do residential na podobieństwo uwag tu zgłoszonych. Dziękuję :slight_smile:

Ale otagowanie drogi w OSM winno być zgodne z jej stanem prawnym. Opis drogi zgodny z jej faktycznym stanem i obciążeniem ruchem. Jeśli informacja jest prawdziwa i pełna to również GPS ją przekaże w formie poprawnej. Widzę, że były wałkowane jakieś podobne elementy i właśnie zasada, że większość ma rację wygrywa z realnością. Ten fundament jest bardzo kruchy.

Ale dlaczego?

OSM to projekt społecznościowy. Uszanuj więc proszę zdanie tej społeczności - choćbyś uważał je za idiotyczne. Jeżeli chcesz budować swoją mapę, to naprawdę można stworzyć swój własny projekt - nawet na bazie OSM - ktoś już o tym pisał…

Edytowanie mapy jawnie wbrew bezpośrednim prośbom i zaleceniom społeczności OSM to naprawdę zakrawa na “wandalizm”…