I jest. Określa to ref=.
Wydaje mi się, że problemem jest to, że po prostu brakuje nam jasnych wytycznych, który stan opisujemy w tagu highway=, a gdzie opisujemy stan prawny.
Perimex upiera się przy tym, że stan prawny powinien być opisywany w tagu highway= (proszę - podaj czym się kierujesz, uznając że to jest właściwe miejsce na wprowadzenie tej informacji - najlepiej w formie linku). Inni uważają, że stan prawny jest zapisany na relacji lub wynika z ref=, a tag highway= słyuży do opisu stanu rzeczywistego - podając za podstawę http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Znakowanie_dr%C3%B3g_w_Polsce.
Czytając tą stronę, nie ma tam jasno zapisane - czym się kierujemy ustalając odpowiednią klasę drogi, ale też z tekstu wynika - że nie kierujemy się stanem prawnym (“najczęściej powiatowe”, “najczęściej wojewódzkie” itp.).
Stąd wniosek prosty:
Perimex - prośba o zapisywanie stanu prawnego dróg nie w tagu highway, z tej prostej przyczyny, że społeczność już w tym tagu wpisała przez lata inną informację, i ten tag temu nie służy. Relacja pewnie jest najlepszym miejscem, gdzie możesz wprowadzić tą informację.
Jakiś spec od dróg - proszę, dopiszcie jeszcze parę słów, czym się kierować nadając kategorie drogom. Ja będąc świeżakiem - w przypadku dróg z tego względu nie poruszam się wyżej niż unclassified, a najczęściej deklasuję unclassified na track, jak się okazuje, że jest to droga polna. Ale mam kłopot, jak tagować asfalty, których nie ma na mapie.
Trzecia rzecz - jak Perimex wskaże, na czym bazuje swoje przekonanie, to trzeba będzie tam poprawić opis, by nie wprowadzało nowych użytkowników w błąd.
Dokładnie. Ale jeśli koledze Perimex to za mało, może dodać tag operator= albo highway:owner= i na tej postawie renderować sobie własną mapę. Myślę, że nie jest to chyba zbyt trudne technicznie?
A to jeszcze nie jest jasne? Perimex opera się na tym, że w edytorze iD pokazuje mu się “droga krajowa” “droga wojewódzka” etc. i tego się uczepił. A tymczasem, ktoś kto tłumaczył iD na język polski, uprościł sprawę, żeby początkujący mieli jakiś punkt odniesienia i nie musieli szukać po wiki, bo początkujący nie wie co oznacza “pierwszorzędna” itd. Najwidoczniej to uproszczenie było błędem.
Mówiąc krótko, Perimex traktuje iD jako wyrocznię, a wcześniej używał Potlatcha 
Skoro problem klasyfikacji dróg jest palący może w pierwszej kolejności warto wypracować jasne kryteria, które mogą też wynikać z powyższej dyskusji, ale trzeba pamiętać to co wcześniej pisałem i inni sugerowali, że jeśli demokratycznie dana społeczność wybiera pewną opcję, to należy traktować jako wykładnik, a takie rodzynki jak Kolega Perimex mają dwa wyjścia - zgodzić się i współpracować, nie zgodzić się i założyć swój własny projekt, lub jest trzecia możliwość nie zgodzić się i dalej robić na własne kopyto. To już zależy od jego własnego poziomu zdemokratzowania i uspołecznienia… ech
Cóż, ja z powodu rozbieżności w podejściu do dróg w obszarach “zabudowanych” generalnie odpuściłem sobie edytowanie dróg pod Warszawą (a roboty jest sporo), jak i z OSM w planowaniu przejazdów “po wioskach” korzystam tu nadzwyczaj ostrożnie (zdjęcia satelitarne google górą). Ja jeszcze zrozumiem, jak widząc na mapie residentala wrąbię się w coś, czemu bym dał najwyżej tracktype=4 (no ale pół km dalej jest parę domków w lesie…), ale inni się zniechęcą, bo jak wytłumaczyć komuś że 2 fizycznie identyczne drogi na OSM wyglądają inaczej zależnie od ich otoczenia i że ma brać na to poprawkę? Weźmie poprawkę - nie korzystając z OSM.
Jest jeszcze czwarta możliwość, doskonalenie kryteriów, które mogą uczynić ze wspólnej pracy dzieło bliższe doskonałości. Odrzucanie argumentów nie jest dla takich miejsc dobre, a reagowanie nazbyt emocjonalne prowadzi do wniosku, że starzy członkowie wiedzą wszystko i nikt nie ma prawa tej wiedzy podważać. Kilka ładnych tygodni temu jak zaczynałem to były inne instrumenty tworzenia mapy, one się niedawno zmieniły i ten fakt nie pozostaje bez wpływu na poziom emocji, zupełnie niepotrzebnych. Nowe instrumenty są przystosowane do polskich realiów, również prawnych. Do tego mamy reality show, czyli polskie drogi, gdzie wahadło przypadków jest o wielkiej amplitudzie. Wysoko postawione drogi w hierarchii prawnej a parametrami i natężeniem ruchu na bardzo niskim poziomie. W druga stronę również to obowiązuje, Choćby przykład otagowania drogi wojewódzkiej nr 902 otagowanej jako droga krajowa to ręce mi opadają, a argument jest jeden to jest główna śląska trasa średnicowa i ma być tak pokazana graficznie i koniec jakiejkolwiek dyskusji. Przepraszam to jest portal społecznościowy? Czy czyjś prywatny do pokazywania jaki ja tu jestem wielki men? Przepraszam, ale wjeżdżając na trasę średnicową (a byłem tam dwa tygodnie temu) nią szukam wzrokiem znaczka charakterystycznego dla dróg krajowych a mam znaczek drogi wojewódzkiej. Pisałem też o oznakowaniu dróg powiatowych, które są również gruntowe, jak również o gminnych, dwupasmowych o dużym ruchu kołowym. Może grafika winna być rozbudowana, czy opis dymkowy winien wskazywać z czym mamy do czynienia, ale odczuwam raczej postawę złości, że ktoś włożył kij w mrowisko i trzeba doprowadzić go do usunięcia się z tego portalu. Dokąd to prowadzi to sobie sami odpowiedzcie.
Odróżniasz słowo portal od słowa projekt? Czy może mam pokazać palcem w słowniku?
Nopaczpan, chyba coś przegapiłem? Aaa, mówisz o tym, że pojawił się nowy edytor na stronie? A wiesz o tym, że mało kto tutaj go używa? A wiesz dlaczego? Bo jest ułomny i nie ma nawet podstawowej funkcji sprawdzania poprawności danych. JOSM może nie jest cudem świata, ale na pewno jest lepszy od P2 i iD razem wziętych. Ale najwyraźniej z jakiegoś powodu nie podchodzi projektantom budowlanym.
Zacznij używać OSM w nawigacji i zacznij używać JOSM do edycji, a wtedy możesz liczyć, że ktoś weźmie Twoje zdanie pod uwagę w dyskusjach na temat tagowania dróg.
Co do merytorycznych treści Twojego ostatniego postu (Perimex) nie wypowiadam się, bo nie znam terenu itd… ale jak sam widzisz staramy się wszyscy wymieniać posty konstruktywnie, jednak jeśli w pewnym momencie wszyscy widzą, że z uporem maniaka drążysz swoje i w żadnym momencie nie przyjmiesz racji drugiej strony to co wszyscy mamy sobie pomyśleć??? Potrafisz być obiektywny? Ileż można to tłumaczyć, do znudzenia
I tak jak wspomniałem wcześniej, klasyfikacja dróg wielu sprawia trudności, ale to nie powód betonować się, lub obstawiać się prawem czy uchwałami… totalnie bez sensu jak z piaskownicy. I tak racjonalnie - zdanie jednego przeciw 30? jeśli potrafisz racjonalnie podejść do sytuacji to ją racjonalnie oceń, bo jak napisali koledzy wcześniej Twoje argumenty w większości są słabe lub oparte na twierdzeniu " nie bo nie…", a szacunek do Twojej osoby mają wszyscy, Tylko mam wrażenie, że nie dajesz najmniejszej szansy na wypracowanie wspólnej linii.
Mnie już osobiście nudzi ta dyskusja, więcej nie zabiorę głosu, a czytał będę (tak jak większość) i albo będę się w duchu śmiał, że dyskutujący tkwią w miejscu i zaczynają łapać się za słówka, albo w końcu zauważę postęp, ale realny postęp. Bo ręce z pewnością nie tylko mnie opadają.
Widzę, że zaczynamy się rozumieć - tak wszystkim tutaj chodzi o doskonalenie kryteriów jak i samego dziela
Zauważ, że przystosowanie edytora iD do polskich realiów jest przez innych użytkowników / edytorów OSM kwestionowane (przynajmniej przy obecnym tłumaczeniu). Więc zamiast mówić o tym, że mamy źle oznaczone dane w bazie, wystarczy dostosować tłumaczenie do obecnego użycia tego tagu. Dlatego Damndog zmienił tłumaczenie opisów w tym edytorze. Niestety - tłumaczenie na polski, tak jak i samo narzędzie, podlega takim samym regułom, jak i same mapy - ciągle trzeba je udoskonalać. Dziękujemy Ci za zwrócenie na to uwagi.
Informacje o tym, które drogi są wojewodzkie, powiatowe i krajowe - wprowadzamy za pomocą relacji i jeżeli chcesz pomóc nam w tym zadaniu, to zapraszam do skorzystania z edytora JOSM (http://josm.openstreetmap.de/) - niestety ani iD, ani Potlatch nie są edytorami, w których można edytować relacje.
Tymczasem - pozostaje nam czekać na opublikowanie nowego tłumaczenia na głównej stronie
Swoją pracę tu (ferowane wszem i wobec jako szkodnictwo i niecheć do uznawania reguł) opieram na:
- Ustawie o drogach publicznych i przepisów uzupełniających
- Wykazie i mapie dróg krajowych dostępnych w portalu GDDKiA
- Wykazach i mapach dróg wojewódzkich na portalach wojewódzkich zarządów dróg publicznych
- Wykazach i mapach dróg powiatowych na portalach powiatowych zarządów dróg publicznych
- W województwie łódzkim na podstawie Uchwały nr 34/12 Zarządu Województwa Łódzkiego z dnia 16.01.20120 r. ws nadania numerów drogom powiatowym na obszarze województwa łódzkiego.
- Obserwacji materiałów fotograficznych satelitarnych
- Na podstawie własnych obserwacji w terenie
- Najnowszych map drogowych wydawanych przez wydawnictwa kartograficzne
- Własnej interpretacji
- Własnego doświadczenia jako projektanta (zagospodarowania terenów, dróg, budynków, zbiorników wodnych)
Perimex, a poprawiając po Tobie to co “nabroiłeś”, mógłbym powtórzyć te 10 punktów i dodać jeszcze:
- Własnego doświadczenia jako kierowca.
- Interpretacji zachowań kierowców na podstawie tak podanej przez Ciebie informacji w OSM.
- Zasad panujących w OSM i przyjętych przez polską społeczność OSM.
Widzę, że profesjonalnie podchodzisz do tematu. Ale na czym opierasz wiedzę, jak dane które wyciągniesz z oficjalnych dokumentów przenieść do OSM?
W sensie - skąd wiesz, że droga powinna mieć highway=primary albo highway=secondary (posługując się wartościami, które są zapisywane w bazie OSM).
Na początku podglądałem jak były poustawiane drogi przy starej legendzie, po jej zmianie pierwszeństwo miał stan prawny. Uzupełnieniem wiedzy uważałem winien być opis, choć brakowało i brakuje odrobiny parametrów drogi, włączając i informacje o natężeniu ruchu. Ta winna być uzupełniona przez tzw tubylców. Z tego co widzę to tu jednak obowiązuje siła grupowa. Bipolarność życia politycznego i tu zagościła. Im głośniej i więcej to lepiej.
Do dzisiaj nam nie powiedziałeś o jakiej legendzie mówisz.
Tutaj chodzi jedynie o to, gdzie umieszczamy jaka klase informacji a to jest decyzja wiekszosciowa bo to projekt spolecznosciowy.
Codoinformacji o natezeniu ruchu to jest to informacja jak najbardziej elementarna bo co mam z tego jaka jest kategoria drogi jak mozna sie na niej aktualnie poruszac 1,23 km/h. 10 dni temujechalem z jednym wazniakiem jego wypasnym auciskiem. Byl wypadek na autostradzie i praktycznie zero ruchu. Facet mial system pokazujacy aktualna przepustowosc kazdego odcinka drogi lacznie z prognoza co bedzie za 15 lub 30 minut.
Gosciu zjechal z autostrady … do lasu. Przecinkami lesnymi przejechalismy kilkanascie km omijajac w ten sposób korek. Doswiadczenie wprost irracjonalne dla mnie, pokazujace jak moze pomóc informacja w cloud +swietne mapy.
Co mi facet powiedzial: Istnieje niepisana umowa miedzy producentami nawigacji a administracja panstwowa by nie pusczac klientów innymi drogami. jest korek, maja tam stac. Bron boze jechac przez tereny zabudowane. Nawigacja ma tego nie proponowac. Mozna to obchodzic jedynie systemami pokazujacymi aktualny stan ruchu.
Tak wiec uwagakolegi Perimexa jest sluszna. Problem jest w tym, ze OSM nie jest miejscem do przechowywania danych o charakterze czasowym. Wiekszosc uczestników spolecznosci OSM ta idee slusznie odrzuca bo fakt przechowywania history danego elementu spowodowal by blyskawiczne zapchanie sie serwerów OSM.
Pracuje (zawodowo) nad takim rozwiazaniem które ma byc w polowie open source. To znaczy: maono bazowac na OSM z wykorzystaniem danych zbieranych w czasie rzeczywistym przez automobilkluby w Europie. Czlonkowie automobilklubu maja informacje o korkach za friko, reszta albo dodaje swoje informacje (podobnie jak w Waze - które bardzo radze wyprobowac z czystej ciekawosci) albo placi za app.
Ja się równiez nie dowiedziałem, dlaczego ta droga zaliczona została już w poczet krajówki.
(nie mam na myśli primary czy secondary czy tertiary w tym momencie)
Heh, a mnie się marzy open serwis trafficu, z jakimś przyjaznym api, zarówno do składowania jak i pobierania danych. Z uśrenianiem po porach dnia/tygodnia/miesiącach i innych takich…
G.
Legenda w języku angielskim
Masz na myśli legendę, która jest widoczna przy podglądzie mapy (pod guzikiem “i”) na http://www.openstreetmap.org/ ?
Czyli “motorway”, “trunk road”, “primary road”, “secondary road” itp.?