Standardy tagowania w Polsce

Z tym bym dyskutował. Przecież jest amenity=biergarten czy cuisine=bougatsa, które w British English bynajmniej nie są. Przecież jak nie ma angielskiego odpowiednika, to go nie będziemy wymyślać, co nie?

PS. Mój pierwszy post, witam całą społeczność :slight_smile:

Parę(naście?) postów wcześniej znajdziesz link do hasła “bar mleczny” w anglojęzycznej wikipedii. I po angielsku “bar mleczny” to “bar mleczny”. :wink:

I w pobliżu jakiego procenta barów mlecznych w Polsce zamierzasz się pojawić i mieć czas na oznaczenie/weryfikację?
Spójrzmy prawdzie w oczy, nawet wszyscy czytający to forum nie obejdą wszystkich POI w kraju wartych oznaczenia, MUSIMY się postarać, żeby oznaczających było jak najwięcej. Np. przez ułatwianie poprawnego oznaczania.

No ja Cię przepraszam, postaw się w pozycji gościa, który głównie korzysta z OsmAnda i od czasu do czasu oznaczy POI.
“O, tu jest jakaś knajpa, ale nie wiem, co to jest, zajrzę na wiki sprawdzić kryteria zaliczenia jej do konkretnego rodzaju knajp”.
Widzisz to?
Bo ja nie.

Jak człowiek nie wie, co to jest, to najwyżej wrzuci uwagę, którą ktoś obrobi, albo nie.

Ale na ogół będzie lokals, albo turysta, pokierowany przez lokalsa do… baru mlecznego.

Co z cudzoziemcami? Ja tam, jak oznaczam cos za granicą, to bardzo staram się wiedzieć, co robię.

Masz, oczywiście, rację. Tyle, że jak ograniczymy mapowiczów do tych, którzy się tym zajmą bardziej serio, wgryzą w wiki i forum itd, to polegniemy tak samo, jak UMP, tylko trochę później. Jeśli nie chcemy uprawiać sztuki dla sztuki, to przynajmniej dodawanie POI w terenie MUSI być maksymalnie proste, wręcz intuicyjne i dostępne dla każdego użytkownika najpopularniejszych aplikacji mobilnych.

Ależ oczywiście, że są role, tyle że każdy wybiera swoje role. Nie każdy pisze aplikacje, bo nie każdy chce i umie. Nie każdy bierze udział w ustalaniu jak najlepiej zrobić to czy tamto, bo nie każdemu się chce i nie każdy ma pojęcie o tym czy tamtym. My tu jesteśmy ci bardziej doświadczeni i kto, jesli nie my, powinien zadbać o rozwój OSM? Kto ma mieć pomysły jak to czy tamto usprawnić?

Znowu masz rację.
I co z tego?

Gdyby wszystkie popularne aplikacje (iD, OsmAnd…) posługiwały się tymi samymi presetami, co JOSM i Vespucci, a do tego uaktualniały je regularnie ze wspólnego źródła - wtedy nie widziałbym problemu, podzielmy ten włos na czworo, ustalmy dowolnie skomplikowane tagowanie, zróbmy preset bar_mleczny, który to skomplikowane tagowanie urzeczywistni za każdym razem, kiedy użytkownik zechce oznaczyć bar mleczny i git.

Właściwie to nawet bym tak wolał - niech tagi się nadają do obróbki algorytmicznej, a już presety zadbaja, żeby było to łatwo wprowadzać, a renderery to ładnie wyświetlą.

Ale z braku takiego centralnego zbioru presetów jesteśmy zdani na to, co JEST dla wszystkich aplikacji wspólne, czyli to tagi muszą pasować do intuicji użytkownika.

Tu Ci już Yunkers odpisał. Ja tylko po raz kolejny przypomnę, że według anglojęzycznej wikipedii bar mleczny to po ichniemu “bar mleczny”. Nie widzę więc potrzeby wymyślania na siłę czegoś bardziej angielskiego, szczególnie że dla części anglojęzycznch milk bar to Zupełnie Co Innego.

100%
Tak, to żart, ale czy wiesz, ile jest w Polsce klasycznych barów mlecznych (tych z dotacją)?

To nie nasze zadanie, ale twórców edytorów. Np. w iD masz synonimy do obiektów. Dzięki temu można używać lokalnych określeń a nawet nazw firm. Dzięki temu można wpisać “Żabka” i dostać prawidłowy tag. Którym jest ogólny shop=convenience.

Nie pasują i nigdy nie pasowały. Dotyczy to bardzo wielu tagów i nic na to nie poradzimy.
Jeśli ktoś chce pracować na tagach, to musi znać wiki. Na szczeście wiele osób korzysta teraz z edytorów i tagami się nie interesuje.

Są w tagowaniu OSM słowa wzięte z American English lub nawet innych języków. Nie zmienia się tego, jeśli się upowszechniły. To są wyjątki, a nie dowód na to, że nie stosuje się British English. Wystarczy poczytać sobie regularnie forum Tagging. W nowych proposalach zwraca się uwagę na pisownię i zmienia ją na British English.
Tu tegoroczna ciekawostka-zmiana na BrE odrzucona właśnie ze wzgledu na upowszechnienie tagu.

Pomyliłem się tu zresztą, prawidłowo ten tag powinien brzmieć: cuisine=polish_milk_bar, gdyż milk bar to, za wikipedią:
“milk bar is a suburban local general store or café”. OSM to projekt globalny, trzeba odróżnić polski milk bar od australijskiego.

W dalszym ciągu nie dostałem informacji, jak odróżnić bar mleczny od baru niemlecznego.
Zgłosiłem tu już 3 propozycję, nikt się nie ustosunkował i nie zaproponował własnych.
Jeśli nikt nie wie, jak je odróznić, to nie ma sensu wprowadzać nowego tagu.

A tak w ogóle, to tagując miejsca, gdzie można zjeść, według jakich kryteriów wybierasz spośród trzech podstawowych w osm tagów do tego przeznaczonych, tj. restaurant, fast_food, cafe?

Moim zdaniem najłatwiej i nie dzieląc włosa na czworo można to opisać tak: “Bar mleczny to samoobsługowy bar szybkiej obsługi, w którym można zjeść polskie potrawy po niskiej cenie. Zazwyczaj jest utrzymany w klimacie PRL-u”. Myślę, że to wystarczy, przecież zwykłego człowieka niewiele obchodzi, czy bar ma dotację czy nie, ważniejsze jest to, że zje tam szybko i tanio coś, co nie jest fastfoodem. De facto, jest to jedna z twoich propozycji tylko zapisana słowami, a nie tagami :slight_smile:

Hmm, może to jest idea - najpierw ustalić “własnymi słowami” co chcemy tagować, potem dopiero zastanawiać się JAK?
Wprawdzie będziemy się kłócić dwa razy zamiast jednego, ale będzie większa szansa że w ogóle dojdziemy do porozumienia?

Definicja jest moim zdaniem dobra. Bary mleczne często odchodzą od starego klimatu w którym były wyłacznie produkty mleczno-warzywno-owocowe.
Jadłem już w barze mlecznym przykładowo gołąbki.

Może najłatwiej będzie po prostu w nazwie używać określenia Bar Mleczny?
Tak, jak np. tutaj: https://www.zomato.com/pl/toru%C5%84/bar-mleczny-pod-arkadami-toru%C5%84

Marku ale zaraz zaraz - bary mleczne miały dania mięsne od zawsze o ile sięgam pamięcią. Był mielony była wątróbka wołowa, były też kopytka z serem. Ziemniaki i gulasz czy też z kaszą. Więc gołąbki tez były. Był schabowy. Z reszta w “Misu” było pokazane stare dobre z dużą dozą fantazji i poczucia humoru tamtejsze bary mleczne. A tu take menu dzisiejszego - starego od zawsze w Szczecinie baru mlecznego Turysta: http://bar-turysta.pl/menu no może nie było wtedy tego: Kotlet drobiowy po hawajsku :).

Powiem że jest to dość dobry pomysł/myśl:

Sam mam czasami problemy co i jak tagować. Próbowałem swego czasu korzystając z opcji biura w josm dodać BOK multimedii - dodałem kliknąłem w efekcie na mapie pojawił się tylko numer adresowy (drugi na obszarze budynku) i nic więcej. Jak usunąłem numer to nic się nie wyświetlało. Kiedy dodałem taki bok jako shop (za salonami firmowymi sprzedającymi usługi telekomunikacyjne i telefony) wtedy pojawił mi się bok mojego operatora kablówki :frowning: zajmującego się także sprzedażą prądu i gazu :smiley: http://www.openstreetmap.org/#map=19/53.43237/14.51368&layers=N

Co nie zmienia faktu, że definicja wydaje się rozsądna.
Dodatkowo, nie bardzo widzę sens uścilania w definicji, co w tym barze mlecznym może być, bo i tak każdy otaguje jako bar mleczny to, co uzna za bar mleczny. Najwyżej dodałbym na użytek obcokrajowców informację, że alkoholu tam nie uświadczysz.

I rzeczywiście nie ma chyba sensu przejmowanie się ustawą, bo użytkownika niespecjalnie interesuje, czy knajpa ma dotację, czy nie. Dla celów naukowych można to oznaczać w tagach, ale nie kierowałbym się tym przy decydowaniu, czy knajpa jest barem mlecznym, czy nie.

Definicja jak najbardziej jest OK. Mi przypomniało się jak kilka lat temu posilaliśmy sie na stołówce studenckiej w Hamburgu Mensa Studierendenwerk - https://www.openstreetmap.org/#map=19/53.56563/9.98582&layers=N - Co do jadłospicu i cen jak w naszym barze mlecznym nie wiem jak jest obecnie ale było wszystko to co wymieniono powyżej czyli: samoobsługa, tanio i bez alkoholu - co prawda jako “obcy” płaciliśmy ciut więcej ale jednak było tanio i nie było alkoholu. Jak zaglądałem do tagów to owy budynek jest tak otagowany:
addr:city=Hamburg
addr:housenumber=7
addr:street=Schlüterstraße
amenity=canteen
building=yes
name=Mensa Studierendenwerk
wheelchair=no

Zastanowiła mnie pozycja: amenity=canteen - i albo źle szukam ale nie znalazłem na wiki opisu takiego miejsca.

Co do tagowania ogólnego jeśli już mamy posługiwać się odpowiednimi tagami dla punktów POI to warto by było w tłumaczeniu polskim dodać właśnie takie super przełożone na polskie realia opisy.

Jest tutaj: http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Key:lunch
Warto spolonizować, różnych stołówek czy kantyn przecież jest w Polsce pełno.

Dzięki Marku za info. Fajne by było w polskiej wersji językowej na wiki doczytać co jest pod konkretnym tagiem.
Ostatnio próbuje rozgryźć: Relation:destination_sign i zastanawiam się do których znaków/tablic w Polsce (https://pl.wikipedia.org/wiki/Znaki_kierunku_i_miejscowo%C5%9Bci) ją stosować?

Ja zrozumiałem na wstępie że chodzi tylko o znaki umieszczone przy drodze i nie stosuje się tego do znaków nad jezdniami.
Ale czy tylko te: E-3, E-4

czy taż tych: E-1, E-1a, E-1b, E-2a, E-2c, E-2e?

Zastanawiam się jak otagować pasmanterie - shop=fabric po prostu czy jakoś inaczej?

shop=haberdashery

Dzięki! Nawet nie szukałem, a tu jest nawet polska strona Wiki:

http://wiki.openstreetmap.org/wiki/PL:Tag:shop%3Dhaberdashery

Przy okazji do poprawki jest to:

http://wiki.openstreetmap.org/wiki/WikiProject_Poland/Shops#shop.3Dfabric

Jeszcze się zastanawiam nad paczkomatami i pralniomatami, bo trochę ich już w Polsce mamy.

Te pierwsze chyba się już przyjęły w formie amenity=vending_machine+vending=parcel_pickup (447) oraz amenity=vending_machine+vending=parcel_mail_in (339), choć przez to mamy też brzydkie “vending=parcel_pickup;parcel_mail_in” (aż 1759). Kombinowałem nad ogólniejszym amenity=parcel_box, gdzie można by zrezygnować ze średników, ale jest tego tylko 8 wystąpień.

Na drugie nie widzę tagu - są różne dziwne automaty opisane po polsku i angielsku:
http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Tag:amenity%3Dvending_machine

nawet vending=laundry_detergent, czyli sprzedający środki do prania, ale to nie pralniomat. W Taginfo widać, że są dosłownie pojedyncze wystąpienia vending=laundry_service oraz vending=laundry - co o tym sądzicie?

jak bym miał wybierać z tych dwóch to vending=laundry. Po co sobie niepotrzebnie utrudniać i wydłużać. “_service” to by mogło być analogicznie mogło być przy co drugim usługowym tagu, a jednak nie ma :slight_smile:

W dyskusji wyszło na to, że paczkomaty i pralniomaty nie pasują do definicji vendingu, więc przygotuję wkrótce dwie propozycje na wiki i zacznę już tak tagować:

  • amenity=parcel_box (zmiana dość już popularnego schematu)
  • amenity=laundry_box (nowy schemat)

Mi się podoba. Jasne, proste, warto przerobić dotychczasowe tagowanie.
A będzie się to jakoś renderować? Bo jak nie, to czekają nas długie boje…

Na razie i tak się nie renderuje żadna maszyna wendingowa na domyślnym stylu, więc różnicy i tak nie będzie. =} Musi się tego nazbierać więcej, żeby zespół osm-carto wiedział, że to dany tag został przyjęty przez społeczność.

Osobna sprawa jak to się powinno wyświetlać. Mnie się kiedyś wydawało, że według asortymentu (czyli np. pralka tak jak dla pralni itp.), bo użytkownika bardziej interesuje produkt, a nie to, czy to sklep czy maszyna, ale nie było głębszej dyskusji na ten temat, a tym bardziej prób. Dla zaproponowanych tagów to by było proste, bo mamy tag amenity dostępny, natomiast z wendingowymi na razie nie da się typu, bo tag vending ze względów technicznych nie jest jeszcze dostępny (są prace nad dodaniem wszystkich tagów).