Literówek też nie zauważyłeś (vide Marii Konoponickiej) 
Gdybym miał każdy adres przeglądać z osobna to nigdy bym tego importu nie zrobił. Od tego są “mrówki” itp. 
Pytania odnośnie Suwałk:
Kapitana, czy Generała?: http://v3.mrowka.org/adresy/#17/54.07240/22.90789
Ulica Wojska Polskiego jest daleko od tych adresów: http://v3.mrowka.org/adresy/#17/54.05825/22.90465
Dubowo I to dzielnica, wieś czy ulica: http://v3.mrowka.org/adresy/#17/54.04474/22.92383
To samo się tyczy ulicy Stanisława Staniszewskiego: http://v3.mrowka.org/adresy/#17/54.05696/22.94365
Podobnie ze Szwajcarią: http://v3.mrowka.org/adresy/#17/54.13985/22.96676
Chyba już nic nie zostało z czerwonych, nawet jesli kilka - to je obrobię w kilka minut. Mozna zwiększyć “zasięg” ponownie.
IMO, nie ma już potrzeby zmniejszania dystansu. Trzeba skupić się na likwidowaniu różowych i już.
Gdy wrócę do domu (bo aktualnie jestem w Sosnowcu) wrzucę trochę adresów i znowu będą czerwone mrówki
Ja byłbym za zmniejszeniem, łatwiej się wtedy pracuje, jest większa motywacja no i usuwając czerwone przy okazji załatwia się też różowe. Dzięki temu podejściu wyrównujemy poziom danych nawigacyjnych w całej Polsce. A gdy powiedzmy z czerwonymi zejdziemy do 300, to jako kolejny krok proponowałbym obniżenie granicy różowych do 100 m, odległość 200 m nadal jest niemała, przy odległości 100 m (później być może 50 m) zyskamy jeszcze lepsze dane nawigacyjne.
Różowe same się nie zlikwidują - ciągle jest co rysować 
Ale to już nie ta sama zabawa gdy się czyści czerwone od razu przynajmniej widać efekty Chyba o to chodzi aby w mapowaniu był też jakiś fun Ostatnie dni była naprawdę świetna akcja no i właśnie od wczoraj zastój jak widać. Gdy już rozprawimy się z różowymi i czerwonymi, można przecież ponownie wyregulować na 500 m co zresztą wydaje się optymalną granicą.
Ja też proponuję obniżyć czerwone do np. 400 m.
Jakoś fajniej czerwone się naprawia.
dammat ma rację, choć ja tymczasem skupiłem się na notkach, których pełno się pojawiło
Jak pod drzwi to nie track a [highway=service; service=driveway]. Pewnie z surface=unpaved.
Obiecuję obniżyć czerwone do 400m, gdy wszystkie 500m będą posprzątane
Tylko, że wtedy będziesz miał dość dziwną sytuację, że będą tracki dookoła (przez pola), a pod domy prowadzić będą driveway’e.
A jeśli pod dom prowadzi polna droga? Też otagujesz jako service? No czemu nie, przecież ona też pełni jakąś rolę “usługową” - pozwala rolnikom dojechać do pola!
Dla mnie coś, co ma koleiny to highway=track i tyle.
(i proszę trzymać się tematu - to nie jest wątek o tagowaniu dróg)
Obniżyłem próg czerwonych mrówek do 400m. Miłego poprawiania
Z racji dużej liczby adresów, a małej liczby mrówek zmieniłem też trochę sposób ich szukania:
- W ciągu dnia co godzinę będą znikać mrówki, które zostały poprawione. Nie pojawią się jednak nowe.
- Ok. 1:00 nastąpi sprawdzenie wszystkich adresów, więc jeśli nastąpiły jakieś importy w ciągu dnia, dopiero o tej porze pojawią się nowe mrówki.
Jeśli poprawiacie po kimś początkującym (a widzę, że każdego dnia pojawiają się takie mrówki na obszarach już wyczyszczonych) to wyślijcie od razu do takiej osoby wiadomość edukacyjną. Nie musi to być nic długiego, wystarczy np.:
Hej
Widzę, że dodałeś kilka adresów.
Zerknij na schemat tagowania adresów w OSM: http://forum.openstreetmap.org/viewtopic.php?pid=210760#p210760
i zasady dot. nazewnictwa: http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Znakowanie_dr%C3%B3g_w_Polsce#Nazewnictwo_ulic
Pozdrawiam
Szczególnie dotyczy to autorów błękitnych mrówek, bo oni nie wiedzą jakie jest poprawne tagowanie.
@antblant:
A czy mógłbym prosić, żeby mrówki całościowo liczyły się później? Np. o 5. lub 6. rano? Prośbę uzasadniam tym, że importy robię często po północy i trzeba czekać całą dobę na nowe mrówki.
Przestawiłem liczenie na 5 rano.
A ja mam propozycję: można dodać jako mrówki przysiółki i inne hamlety, które pojawiły się po imporcie PRNG? Przykładowe okolice, które by się załapały: http://www.openstreetmap.org/#map=15/49.7096/19.7205