kategoria junction=roundabout

Na chwilę zniknąłem, ale skoro czuję się wywołany do odpowiedzi, to na szybko moje przemyślenia:
Pierwsza mniej ważna rzecz, to używanie kierunkowskazów a tak naprawdę sposób wjeżdżania i zjeżdżania z ronda.
Po drugie - nieco już nieaktualne, ale wielu kierowców jest do tego przyzwyczajonych i właściwie na ogromnej większości rond tak to działa ze względu na ustawione znaki - praktycznie kierowcy na rondzie mają pierwszeństwo. Kiedyś tak było w przepisach ruchu, teraz niby nie, ale właściwie zawsze są ustawione pod znakiem ronda znaki: ustąp pierwszeństwa.
Pewnie znalazło by się kilka jeszcze różnic.
Generalnie i tak uważam, że junction=roundabout powinno się zostawić dla rond oznaczonych odpowiednim znakiem.

Wracając do tematu, jak zrobić rondo za pomocą relacji?
http://www.openstreetmap.org/?relation=2174343 To mi chyba nie do końca wyszło jak miało ;(

Btw, w Starogardzie przy straży pożarnej jest formalnie rondo - tak mówią znaki.

Ale po co Ci rondo opisane za pomocą relacji? Chodzi Ci o dzielenie ronda na mniejsze kawałki i “sklejanie” tego relacją? IMO nie ma potrzeby - soft sobie poradzi ze sklejeniem takiego ronda (a przynajmniej OSRM to potrafi).

Czyli gotowe rondo zwyczajnie podzielić na kawałki, nie łącząc tego żadną relacją?
Nie jestem pewien czy to będzie ok, np. w JOSMie znika (z podglądu) nazwa ronda i zaznaczenie wnętrza.

Znika, ale tym się nie przejmuj. Też kiedyś myślałem, że dzielenie ronda jest złe, ale mnie wyprowadzono z błędu. Ważne aby poszczególne części ronda miały tag roundabout i były spójnie otagowane, a każdy soft powinien złożyć sobie z tego rondo we własnej “logice”.

OK. Dźwięki za radę :wink:

Inna sprawa, że zwykle nie ma sensu dzielić ronda – jak idzie przez nie jakaś relacja ‘route’ to nie ma powodu, żeby rondo nie było umieszczone w niej w całości, dla obu kierunków. Relację to nawet uprości, w routingu niewiele nie zmieni, a i renderer może to automatycznie obsłużyć, jeśli komuś bardzo by się proste podświetlenie całego ronda nie podobało.

Na razie pokroiłem co mi było potrzebne do komunikacji miejskiej, jak się ustali jakiś “jedyny słuszny sposób” to najwyżej poprawię.

Przejrzałem wszystkie drogi wyciągnięte z bazy sposobem wspomnianym wyżej, ale tylko dla dróg tertiary, secondary i primary - dzięki temu w Polsce przybyło 155 rond w miejsce dróg o kształcie koła :wink:

Przy okazji poprawiłem też trochę innych błędów, typu niestyki, zła kierunkowość, etc. Było też jedno rondo o średnicy 10 cm… o_O

Dobre, dzieki!