Zniszczenie mojej pracy nad infrastrukturą rowerową

Jeżeli rozdzielenie jest krawężnikiem na wysokości nawierzchni pasa ruchu, to czym to się różni od wymalowanej linii na jezdni? Zmiana rodzaju nawierzchni też nie stanowi o fizycznym rozdziale.

Fizycznym rozdziałem jest to, co chociaż w minimalnym utrudnia zmianę pasa ruchu.

1 Like

Ustawodawca określił że odcinek oznaczony znakiem C-13/16 to dwie “drogi” obok siebie, bo dzięki temu “automatycznie” mają zastosowanie odpowiednie przepisy. Natomiast nie zgodzę się z tym, że tworzy to całkowicie osobne byty, bo wtedy niemożliwe byłoby opisanie ich jednym znakiem, a konieczne byłyby dwa osobne znaki dla każdego z nich. Co zresztą się często dzieje właśnie w okolicach przystanków autobusowych.

1 Like

Spoko, tylko że te szare tła ciągu rowerowego są otagowane area=yes + area:highway=cycleway + highway=footway (przykład) co jest samozaprzeczającym się absurdem i wygląda na tagging for the renderer osm-carto.

4 Likes

ja bym tego nie brał jako przykładu dobrego tagowania czy czegoś wartego naśladowania

masz też zmapowane fikcyjne place-dżdżownice pod render

To nie są oddzielne byty tylko droga z pasami ruchu i często ruch pieszych i rowerzystów nie przebiega zgodnie z zamysłem inżyniera drogowego:


(Żródło: Najbardziej nielubiane przez rowerzystów | Rowerem Po Śląsku)


(Źródło: Rowerem po ulicy czy chodniku? Te przepisy mogą zaskoczyć! - TVS.pl)

Idąc tą logiką nie powinniśmy też zaznaczać chodników bo parkują na nich samochody. Albo jak gdzieś często samochody jadą pod prąd to oznaczać drogi jako dwukierunkowe.

Wracając do tej sytuacji na zdjęciu to nie ma się co dziwić skoro zaprojektowano tak jak na zdjęciu - droga dla rowerów prowadzona za chodnikiem i za przystankiem z automatu oznacza, że tam będą piesi. Dlatego właśnie tak ważne jest to, żeby wiedzieć po której stronie chodnika przebiega droga dla rowerów. Projektować infrastrukturę pieszą i rowerową trzeba umieć, piesi i rowerzyści to nie pacman, że będą skręcać pod kątem prostym bo tak sobie projektant wymyślił. Piesi ZAWSZE mają skłonność do chodzenia dalej od jezdni, bo tam się czują bezpieczniej, to jest podstawowa wiedza przy projektowaniu ale w wielu miastach to bez różnicy dla decydentów.

Przykłady dobrze zaprojektowanych dróg, gdzie NIGDY nie spotkałem pieszego na drodze dla rowerów:







Przykład drogi źle zaprojektowanej, gdzie ruch pieszy na drodze dla rowerów to standard:


Tutaj nawet jest oddzielenie trawą a i tak nic to nie dało, bo droga jest poprowadzona po złej stronie chodnika, powinna być od strony jezdni:

Tutaj za drogą dla rowerów powinien być chodnik - nikt nie ma ochoty przeciskać się między wiatą a zatoką:


Rysowanie geometrii DDR i DDP jest moim zdaniem bardzo ważne, bez dobrego narysowania nawigacja raczej dobrze nie poinstruuje nikogo w takiej sytuacji (to miejsce na szczęście zostanie przebudowane i geometria będzie całkiem inna):

Jeśli wiem, że za przystankiem przebiega droga dla rowerów i chodnik to mam 100% pewności, że piesi na DDR stać nie będą:

3 Likes

Zauważ, że w miejscach, gdzie DDR jest oddzielone, stosuje się oddzielny znak C-13, czyli mapuje się osobną linią highway=cycleway. W miejscach gdzie mamy znak C-13/16, tak samo jak jest jeden znak, mapujemy jedną linią segregated=yes. A miejscach gdzie jest znak C-16/13 mapujemy jedną linią segregated=no.
Istnieje odwzorowanie sposobu mapowania poprzez znaki.

Ale co to ma wspólnego z tym co napisałem powyżej? Przecież dyskusja jest właśnie o tym, żeby było inaczej, bo jak widać argument, że gdy DDR przylega do chodnika powoduje, że pojawiają się na nim piesi nie zawsze jest prawdziwy.

4 Likes

No ogólnie nawiązywałem to tego, o czym mówiłeś wcześniej, a na tym zdjęciu dobrze widać, że jest osobny znak na cycleway a osobny na path + segregated=yes

w aktualnym zapisie przepisów prawnych w Polsce

nie ma to aż takiego znaczenia

jak zmienią definicję znaku że mamy nowy twór “segregowany CPR” (a przepisy w praktyce takie same zostaną) to nie będziemy zmieniać geometrii w całej Polsce

To w takim razie dzielimy przejścia/przejazdy przez jezdnię? Najczęściej są oddzielne sygnalizatory dla rowerów i dla pieszych… :thinking:

Tak jak wszystkie inne. Albo na linii przed skrzyżowaniem z direction=* albo na przecięciu się linii. Nie oznaczamy przecież osobno każdego sygnalizatora dla samochodów, nawet jeśli nie są z sobą zsynchronizowane. A nawet nie oznaczamy osobno gdy światła są dla różnych pojazdów, np gdy są osobne sygnalizatory dla tramwajów i aut.

Tu jest pewien problem. O ile dobrze rozumiem, area:highway jest do dokładnego pokazania geometrii drogi, ale na potrzeby routingu potrzebna jest jeszcze przecinająca ją linia highway. I teraz mamy jedno area:highway dla chodnika, drugie dla DDR - przez który pociągnąć jedną wspólną linię highway?

3 Likes

To nie jest kwestia dotykająca wyłącznie CPR – zwykła jezdnia dla samochodów też może mieć powierzchnie wyłączone z ruchu czy wysepki, które tworzą osobne obszary area:highway, a jednocześnie nie uzasadniają rozdwajania podstawowej linii drogi.

Ja bym prosił bardziej ogólnie się wstrzymać, nie jeden Kamil się napracował.

Naprawiać można coś, co jest złe. Zepsute. Zamiana czegoś, co jest OK, ale kontrowersyjne na coś mniej kontrowersyjnego jest, jak widać, kontrowersyjna.

9 Likes

To może trzeba ustalić jeden konkretny sposób mapowania ciągów pieszo-rowerowych, a nie utrzymywać kilka możliwości i jednocześnie opisywać jedną jako niezalecaną? A jeśli mapowanie dwóch linii nie jest jednak takie złe, to może trzeba usunąć zapis, żeby unikać takiego podejścia?

Jestem zwolennikiem przedyskutowania tego i ustalenia jednego sposobu mapowania ciągów pieszo-rowerowych, jednakowego na całym świecie. Różne sposoby mapowania dokładnie tego samego obiektu nie wpływają za dobrze na jakość i zrozumienie mapy przez użytkowników. Może potrzebne jest jakieś głosowanie, jak w przypadku nowych tagów? Nie wiem za bardzo jak powinno to być zorganizowane…

7 Likes

to niech też się ludzie wstrzymają przed “poprawianiem” przez dzielenie na dwa osobne twory tam gdzie to błędne

to jest psucie, nawet jak w to dużo pracy poszło

6 Likes

Serio nawigacje korzystają z a:h? Ja jestem za zupełnym rozłączeniem dróg od a:h, bo znaczenie utrudnia to edycje geometrii dróg. Jeśli z jakiegoś powodu nawigacje korzystają z tego, to niech biorą po bliskości.
I tak na skomplikowanych skrzyżowaniach główne drogi nie przecinają się z każdym a:h, bo coś jest rozdzielone przez a:h=emergency.

To nie ma żadnego znaczenia; może po tym, co szersze, może po tym, co dalej od jezdni. Ważne, żeby nie przecinać z a:h, bo potem ciężko przesuwać te linie.

1 Like

Opisywanie niezalecanych sposobów mapowania jest przydatne dla konsumentów danych, żeby wiedzieli jak się z nimi obejść. Sytuacje gdzie ludzie wymyślają swoje własne sposoby i interpretacje tagowania czegoś, przy skali tego projektu siłą rzeczy będą się zdarzać.

1 Like

Rzeczywiście jest to kłopotliwe w utrzymaniu, ale punkty wspólne były założeniem a:h, dzięki czemu część tagów (takich jak surface) można było brać z linii i nie duplikować tego na a:h
https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Proposal:Street_area

4 Likes