To chyba trzeba by nowy tag wymyślić i dodawać go do oznaczenia instalacji artystycznej/tablicy/znaku.
Z tych przykładów które podałem witacze nie zawsze są przy granicach administracyjnych. W Lublinie są czasem mocno wewnątrz miasta (oprócz nich są brązowe znaki Informacji Turystycznej, nawet na obrazku się taki załapał). A w Nałęczowie nawet nie jestem w stanie stwierdzić czy on wita wjeżdżających do miasta czy do gminy o tej samej nazwie (nie jest przy żadnej granicy administracyjnej). Oprócz tego przy tej samej drodze znajduje się też taki witacz (przy granicy gminy) - inf. prasowa.
Dzięki za odpowiedzi!
Z tego co wyczytałem, wychodzi mi, że w przypadku “dzieł sztuki” najlepiej chyba będzie połączyć artwork_type=sculpture tourism=artwork
i advertising=sign
Dwa pierwsze tagi powiedzą czego się spodziewać, a trzeci ci to jest.
W przypadku większych tablic użyłbym: information=board board_type=welcome_sign
małych (brązowych drogowych) nie ma co oznaczać.
Zielone od dawna znaczę, niebieskich nie, a w sumie by można.
Właśnie takie brązowe, jak ów Kraków miałem na myśli. Z opisem, nieraz i obrazkiem. Fachowo to się E-22 nazywa. Tyle że z doświadczenia widzę, że w Polsce znaki drogowe często są jak elementy ruchome. Teraz stoją, a po pół roku kompletnie przeorganizowane.
Jeżeli rzeczywiście są to znaki E-22 (a/b/c) to można je otagować tak jak znaki drogowe, czyli w tym przypadku np. traffic_sign=PL:E-22c (można by je też dodać na wiki). Tylko pytanie czy to naprawdę są E-22. No i nawet jeżeli są, to nie muszą mieć nic wspólnego z granicą miasta/miejscowości. Tzn. nie oznaczają granic w żaden sposób, ich znaczenie jest inne. Chyba według przepisów taki znak mógłby równie dobrze być w centrum miasta? Chociaż tutaj pewnie należałoby sprawdzić zasady ustawiania znaków, a nie tylko ich znaczenie… § 67 pkt. 3., Dz.U.2019.2310:
Znak E-22c “informacja o obiektach turystycznych” informuje o występujących obiektach turystycznych na terenie wskazanym na znaku.
Od kilkunastu lat, czyli ich wprowadzeniu, jednak zielone. Białe oznaczają (przynajmniej w teorii) granicę obszaru zabudowanego. Granica miejscowości to właśnie tablice zielone (ewentualnie trochę naciągając białe z nazwą dzielnicy/osiedla). Powinny one wynikać z granic administracyjnych, ale jest z tym różnie. traffic_sign=city_limit oznacza faktyczne miejsce, gdzie dany znak stoi.
Niestety w Polsce to rozdzielono i powstało zamieszenie w tagowaniu.
Bo nie należało się sugerować brzmieniem wartości tagu.
city_limit to zgodnie z opisem na wiki granica obszaru zabudowanego. A w Polsce to białe D-42.
Używanie go dla zielonych to redefinicja tego tagu na terenie Polski. Wprowadza zamęt, do tego traci się jego użyteczność.
A pierwszy akapit z Wiki nawet podkreśla ten fragment dyskusji:
W Polsce tag zazwyczaj jest używany do oznaczania znaków E-17a/E-18a, czyli miejscowości. Bywa też nieprawidłowo stosowany dla znaków obszaru zabudowanego: D-42 / D-43 — w tym przypadku lepiej użyć tagów traffic_sign=PL:D-42 i PL:D-43.
W tym wątku pojawiły się już przykłady gdzie położenie znaku E17a nie wynika z granic administracyjnych
Ja wiem? “In many countries, it also indicates where legal restrictions (such as driving speed limits) will implicitly apply”
“In many”, to nie to samo co “everywhere except Poland”
Nie bardzo mi się widzi stosowanie tego do D-42/43, bo mimo wszystko, przynajmniej w JOSM, wymaga podania atrybutu name. Idąc tędy, niemal w centrum miasta, na ul. Międzyrzeckiej, będziemy mieli “city_limit” dla Wrocławia.
warto to zawsze dodawać do istniejących wystąpień by uszczegółowić znaczenie (zrobiłem sobie na to zadanie w właśnej wersji SC ale nie miałem specjalnie okazji tego użyć)
Taka zamiana nie oznacza utraty żadnych informacji, więc chyba jest ok, a potencjalnie eliminuje błędne tagowania. A poza tym przydałoby się dodać te znaki na wiki.