Witajcie,
Na trasie z Olkusza do Katowic trwa remont. Podkreślę: remont, a nie budowa nowej drogi. W OSM ktoś pozmieniał pasy z czynnych na “w budowie”, pododawał przełączki itp. Problem w tym, że:
dane są z dużym opóźnieniem aktualizowane: gdy jechaliśmy dwa tygodnie temu jako “w budowie” była oznaczona północna nitka, wiodąca w kierunku Katowic, gdy ruch odbywał się właśnie nią. Tak pokazywało Navigo i tak było na OSM. Teraz co prawda jest już z OSM zmienione, ale Navigo zaktualizuje się zapewne za kilka miesięcy.
Po tych zmianach Navigo z bliżej nieokreślonej przyczyny głupiało, nakazując zjechanie z drogi krajowej 94 na wysokości stacji benzynowej (gdzie zaczyna się remont) i jazdę przez miejscowości drogą równoległą do krajówki.
Stąd moje pytanie: czy ma sens zamienianie drug remontowanych na drogi w budowie w sytuacji, gdy ruch odbywa się nimi (prawie) normalnie? Według mnie miałoby to sens tylko wówczas, gdy aktualizacje są nanoszone bezzwłocznie po ich wystąpieniu. W przypadku zasad tworzenie OSM powoduje to więcej problemów niż jest z tego pożytku.
Ja bym zostawiał remontowne jeśli są nadal przejezdne, wprowadzając ilość lanes która zostaje do dyspozycji. W budowie rozumiem jako nieprzejezdne i w każdej specyfikacji systemu nawigacji naciskał bym na to, by tak je software nawigacyjne interpretowało.
Jesli zaś aktualizacja w takim systemie jak piszesz jest co kilka miesięcy, to po prostu… bym go nie używał.
Otóż to. Taki OSRM dla przykładu aktualizuje dane codziennie, więc nawigacja, która ma aktualizacje raz na kilka miesięcy średnio mi pasuje i nie widzę powodu, by nie aktualizować danych w OSM z jej powodu.
Hm, ale tu wchodzimy na grząski teren - zdaje się że przy okazji dyskusji o rozkładzie jazdy warszawskiego ZTM (http://forum.openstreetmap.org/viewtopic.php?id=22443) spieraliśmy się co do tego, czy można tagować rzeczy zmienne w czasie. Ja jestem za, jeśli tylko da się to zrobić praktycznie, wtedy do robót drogowych można by stosować w ogóle osobny tag (typu: highway=warning+warning=constrictions+constrictions=renovation), żeby kierowca dzięki nawigacji mógł odróżnić roczną budowę od tygodniowego remontu, kiedy na krótko, ale znacząco zmienia się ruch. Niemniej opozycja wobec takich “chwilówek” była wyraźna.
Większość rzeczy w OSM jest kwestią jakiegoś uzgodnienia, więc po prostu możemy się umówić, że remontów trwających krócej niż np. tydzień nie oznaczamy…
To jest trochę kwestia tego, do czego się wykorzystuje nawigację. Dla mnie przede wszystkim ma to być podręczna mapa - podręczna, czyli offline. Dodatkowo ma mieć możliwość planowania tras pieszych i rowerowych. Z tego, co widzę OSRM tego nie ma. MapFactor Navigator jest offline, ma planowanie tras rowerowych i pieszych.
Zresztą i tak, jak jechaliśmy to w OSM były nieaktualne informacje o remoncie - więc kwestia, czy aktualizacja jest co 24h, czy co miesiąc miała mniejsze znaczenie.
PS. Powyżej pomyliłem nazwę, ale to zapewne dlatego że jest to dla mnie w zasadzie przede wszystkim ikona.