Już kiedyś to zauważyłem i wtedy balrog powiedział, że oni robią bezsensowną pracę bo i tak nie są brane pod uwagę w algorytmie. Ale swoją drogą jest to wkurzająca reklama i warto pousuwać ich konta.
Nazwy uzytkownikow ktorych uzywa ten spammer juz byly zgloszone adminowi, ale niestety jeszcze sie nie zabral za ich usuwanie. Spamowe wpisy w dzienniczkach mozna dopisywac na http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Spam i co jakis czas admin je czysci.
Kolejny spamer (złoszony na wiki): http://www.openstreetmap.org/user/robert79/diary
Właściciel strony z linku (ktoremu zwróciłem uwagę) twierdzi, że kupił na allegro usługę pozycjonowania i nie ma pojęcia że ktoś mu “dobrze” robi w ten sposób.
Swoją drogą najlepszy byłby automat, który nie pozwalałby na wpisy w dzienniku przez zrobieniem choćby jednej edycji albo uploadem tracka.
Dziwnym trafem 99% spamu w dziennikach to polskie wpisy…
Widzę że mamy podobne pomysły
Ja zaproponowałem spamerowi nocne smsy z przypomnieniem dopóki ten post będzie wisiał.
Niestety w odpowiedzi dostałem pytanie jaki punkt regulaminu OSM okresla co można publikowac na blogu.
No i tutaj jestem w kropce bo nie kojarzę żadnego regulaminu, gdzie o tym mowa.
Przede wszystkim te ich linki pozycjonujące są g… warte, bo w kodzie jest rel=“nofollow”, więc tylko nam bałagan robią, a pożytku z tego nie mają żadnego.
No to na kulturalnego trafiłeś… Ja też kiedyś byłem taki mądry, że napisałem do właściciela innej spamującej strony. Co mi odpowiedzieli, nie nadaje się do zacytowania tutaj.
Czytam opisy w tych profilach i co to za język ?, słowa Polskie, ale no nie idzie zrozumieć. Jeżeli tak wygląda SEO (na wpisywaniu kilku słów-kluczy i podaniu linku) to ja podziękuję