Część z Was pewnie kojarzy mój projekt - garmin.osmapa.pl, jest to kompilacja mapy OSM na urządzenia garminowe. Jakiś czas temu odezwał się do mnie dystrybutor Garmina, firma Navio (www.navio.rix.pl) - upraszczając historię, skończyło się tym, że OSMapa jest ‘fabrycznie’ zainstalowana na wszystkich sprzedawanych przez nich urządzeniach, dodatkowo info o projekcie jest w opisie każdego produktu, np.
klient dostaje także ulotkę z informacją o tym, że może na mapę nanosić własne poprawki
Jest to miły prezent na święta, ale to nie koniec ;). Firma Navio chce zaangażować się w aktywizację użytkowników i jest gotowa raz na kwartał ufundować odbiornik Garmina dla najbardziej aktywnego użytkownika OSM w danej kategorii.
I tutaj zwracam się do Stowarzyszenia, które ma doświadczenie na tym polu :). Chciałbym Was skontaktować z firmą Navio w celu zrobienia wspólnego konkursu tego typu i nagłośnienia go. Było by fajnie, gdyby była jedna osoba kontaktowa do tego - z trudem przekonałem firmę, iż warto do tego zaangażować Was, bo sam takiego konkursu nie ogarnę i większa wartość dodana będzie ze wspólnego projektu.
Czy mamy jakieś materiały promocyjne, które firma mogłaby dorzucać do odbiorników? Chodzi o wersję elektroniczną
Masakra :D.
Nie no, zaraz nie będzie co robić. Sam nie mam Garmina bo za drogie są. A takie coś pewnie przyciągnie trochę ludzi gdy się to rozreklamuje.
Miałem napisać na listę, ale więcej czytelników ma forum więc może lepiej tutaj.
Na początek gratuluje Ci sukcesu oraz nam również (społeczności OSM) bo widać, że mapa konkuruje z innymi mapami.
Druga sprawa. Co wg Ciebie wymaga dopracowania w OSM? Czego brakuje najwięcej, a może denerwować potencjalnego użytkownika mapy?
Materiały promocyjne musimy jakieś dopiero zrobić i fajnie jeśli wspólnie nad tym przysiądziemy - wraca temat spersonalizowanych ulotek pod równe grupy użytkowników.
Zbigniew a myślałem że już bardziej na temat odpowiesz :(.
Wiem że wikipedia króluje ale nie zawsze zawiera wszystko, my używamy przynajmniej znam ludzi którzy tak mówią i jest to slangiem.
A to słowo bez problemu odzwierciedla ogrom pracy jaką wykonał rogal w pozytywnym znaczeniu.
Ale racja można to słowo źle odebrać. A żeby nie zaśmiecać możesz mój tamten post z edytować i wyczyścić nasz wątek.
Czy sponsor przewiduje też jakieś zniżki dla członków Stowarzyszenia? Bo ja właśnie chcę kupić Garmina i widzę że mógłbym to zrobić u sponsora
Patrzę na fenix, quatix, tactix
Dla mnie jako użytkownika Garmina najbardziej brakuje brakuje mapy z przebiegiem szlaków turystycznych i dobrze zmapowanej sieci ścieżek i dróg leśnych. Natomiast ja używam go w celach sportowo-rekreacyjnych. Nie wiem jak to wygląda wśród użytkownków nawigacji drogowych.
Ja bym na to też popatrzył od strony użyteczności tych urządzeń w rękach osób, które je wygrają. Czyli IMHO te urządzenia powinny dostać osoby, które będą mapowały w miejscach, gdzie się te urządzenia mogą przydać. W zasadzie z punktu widzenia OSM - najbardziej ich użyteczną funkcją jest zbieranie śladów w miejscach, gdzie się nie da łatwo rysować z podkładów - także by można zrobić dwie rzeczy:
Konkurs na mapowanie lasów - szczególnie porządkowanie i uzupełnianie masowego uploadu z Lasów Państwowych i ogólnie mapowanie lasów - tylko tu by była trudność ustalenia jakichś mierzalnych kryteriów
Konkurs na rysowanie szlaków turystycznych - tu by było łatwiej to zmierzyć - np. liczyłoby się od kilometra wrysowanego szlaku + żeby był dowód, że nie było przerysowywania z papierowych map - by był obowiązek załadowania śladu GPS z wycieczki po szlaku.
W lasach praktycznie nic nie widać z satelity. Nawet gdy widać jakąś przesiekę, to nigdy nie masz gwarancji czy jest to droga leśna, linia energetyczna niskiego/średniego napięcia, czy może jakiś ciek.
W zasadzie obecnie gdyby nie lasy to można by nie wychodzić z domu - geoportal oferuje 100% pokrycie kraju, w całkiem dobrej rozdzielczości, a do POI to można sobie streetview pojeździć.
Gadałem z gościem który robi w Niemczech mapę “Reit und Wanderkarte”, czyli mapę jeździecką i turystyczna. Jego doświadczenia z interpretacja teog co widzimz na podstawi zdjęć sateitarnych są zdecydowanie negatywne. A zbierał te doświadczenia przez lata. No i na bardzo dobrych zdjęciach satelitarnych. Słowem to, co Radmar napisał…
Nie można. To zakazane. Nie wolno nam używać źródeł komercyjnych bez zgody właściciela.
Nawet gdyby ktoś upadł na głowę i to robił narażając projekt i siebie samego na konsekwencje prawne, to warto uświadomić sobie że dane zebrane w ten sposób starzeją się.
Poleciałem sobie służbowo do Edynburga na konferencję. Chciałemkupić tam pewne angielskie akwarelektórych nie ma na “kontynencie”.
wygooglałem sobie adresy 3 sklepów,sprawdziłem na streetview żeby mieć pewność.]
WSZYSTKIE trzy sklepy miały wmiędzyczasie inną lokalizacje.
Sprawdziłem potem w OSM: WSZYSTKIE sklepy były tam, gdzie je znalazłem.
Popiół na moją głowę.
A wszystko dlatego,że google ma bardziej precyzyjną wyszukiwarkę POI a ja byłem leniwy i chciałem szybko informację.
Dyskusja zaczyna się toczyć na 3 frontach - tutaj, na osm-pl i na priv IMHO największy sens ma nawiązanie współpracy lokalnej z różnymi zainteresowanymi grupami - strażacy, PTTK, jakieś stowarzyszenia przewodników, itp. Ufundowanie np. garmina jakiejś organizacji, jednostce PSP czy przewodnikowi górskiemu przyniesie większe korzyści niż osobie, która np. natrzaskała najwięcej stacji benzynowych jako POI, czy czymś podobnym
Zaproponowałem coś takiego firmie Navio jako jeden z pomysłów (zainspirowany mailem od Marka - jeszcze nie zdążyłem odpisać) - sami jeszcze nie mają konkretnej koncepcji, na pewno bardzo im zależy na rozwoju OSM i uzupełnianiu przez użytkowników. Myślę, że poza konkursem warto zrobić profesjonalną ulotkę, którą dostanie każdy użytkownik nawigacji. Czy ktoś tutaj w ramach Stowarzyszenia zajmuje się robieniem takich materiałów? Merytoryka to nie problem, mogę to napisać - gorzej z walorami artystycznymi
To, co zapoczątkowało Navio jest dobrym krokiem - gdybyśmy wydrukowali trochę takich rzeczy, można by nawiązać współpracę z kilkoma firmami które by w naszym imieniu dorzucały do nawigacji taką ulotkę. Nie ogranicza się to tylko do Garmina - różnych wynalazków na których pójdzie np. OSMAnd też jest pewnie trochę.
Marku, poruszasz ważną kwestię. Dane mamy dobre, ale software z nich korzystający albo jest średnio przydatny, albo robi tylko jedną rzecz. Dla przeciętnego użytkownika nasze mapy są mniej użyteczne, ale nie z powodu samych danych, lecz braku porządnego softu. Nominatim daje wyniki od czapy, a na smartfony brak porządnej aplikacji mapowej - szybkość renderingu OsmAnda to porażka w porównaniu z Google Maps, które są płynne nawet na moim Wildfire S, mając do tego nieoteksturowane budynki 3D (!)
Ludzie piszący kod open source nie są pod presją ukierunkowaną na ulepszanie swoich produktów, jakiej doświadczają komercyjni gracze pokroju Google czy Bing. Wiele tak oczywistych problemów (jak np. że w Polsce stosuje się zapis ul. Jakaśtam 13, a nie 13 Jakaśtam) jest wciąż nierozwiązanych.
Jeśli kwestia oprogramowania i ekosystemu usług zostanie rozwiązana, to ludzie przejrzą na oczy i zwrócą się ku naszym mapom, z całymi - pozytywnymi i negatywnymi - konsekwencjami tego faktu.
A dystrybutor mógłby się postarać o kompilator dla map w nowszych technologiach Nie tylko nam by się przydał
Też jestem za turystyką. Chociaż Garmin ma cały przekrój sprzętu (outdoor, samochody, woda, powietrze) i kompletacja np maxspeed czy innych znaków też pewnie w kręgu zainteresowania.
Rico: nie porównuj narzędzia offline z online. Pewnie jakby osmand miał wsparcie klastra serwerów w takiej ilości jak google to działałby podobnie szybko - ale on robi WSZYSTKO na telefonie, a nie zasysa gotowce - pół biedy w PL gdzie inet tani, ale za granicą bieda i używanie roamingu gprs potrafi podwoić cenę wyjazdu
A mógłbys coś takiego zrobić? Mi za dość niedługo przyda się opis OSM dla potencjalnych edytorów. Niestety na razie nie mam za bardzo pomysłu jak to opisać.
Tu się zgadzam z kolegą.
Próbowałem na jednym z for turystycznych delikatnie przekonać do OSM.
Jednak chyba się pośpieszyłem- bo po pytaniu z ich strony właśnie o wyszukiwanie przydatnych dla turysty POI, zostałem delikatnie wyśmiany.
Na jednej stronie szukasz kempingi, na innej szlaki rowerowe, kąpieliska na jeszcze innej.
Na jednej interesującej stronie wywala ciągle błąd skryptu, inna działa kiedy chce
Mam zakładek do różnych map ze dwadzieścia
Bida z nędzą dla końcowego użytkownika: jak z linuksem niestety- projektów mrowie…
Jednym słowem nie powinniśmy oglądać się na OSMF tylko zrobić to samemu.
Pomysł:
Stowarzyszenie OSM Polska do spółki z paroma polskimi uczelniami, firmami oraz instytucjami państwowymi (do dyskusji: Lasy, Geodezja, Straż) tworzy, nazwijmy to roboczo “Working Group”. Spotykamy się przy okrągłym stole dyskutując o podziale przypadających zadań i finansowaniu.
Powiem tak, w RFN zainicjowałem takie spotkanie, odbyło się miesiąc temu. Problem który mają Niemcy a którego nie mamy my jest fakt że po stronie OSM w Polsce jest partner jakim jest Stowarzyszenie. Było nie było, w RFN są praktyczne wnioski i pomysły. My możemy to zrobić szybciej.
oraz nam również (społeczności OSM) bo widać, że mapa konkuruje z innymi mapami.
IMHO największy sens ma nawiązanie współpracy lokalnej z różnymi zainteresowanymi grupami - strażacy, PTTK, jakieś stowarzyszenia przewodników, itp. Ufundowanie np. garmina jakiejś organizacji, jednostce PSP czy przewodnikowi górskiemu przyniesie większe korzyści niż osobie, która np. natrzaskała najwięcej stacji benzynowych jako POI, czy czymś podobnym 