Nawigacja z 1920 roku

Ciekawostka:

http://www.core77.com/blog/object_culture/roadbooks_part_4_the_wrist-mounted_original_23356.asp?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+core77%2Fblog+%28Core77.com%29&utm_content=Google+Reader

Aż sie wierzyć nie chce…

Wow :slight_smile:

Sasiedzi zza miedzy wygrzebali tez fotki pierwszej takiej nawigacji w autach:

http://forum.openstreetmap.org/viewtopic.php?id=18249

Ciekawe, czy ta samochodowa nawigacja była jakoś sprzężona z samochodem… tak, by mapa się przesuwała w miarę jazdy :wink:

http://www.dailymail.co.uk/news/article-2147617/Iter-Avto-The-antique-route-The-sat-nav-1930-used-map-scroll.html
Tak, przesuwala sie…

Tak, piękne. Ale nam zawsze się wydaje, że to właśnie w tej chwili technologia rozwija się najszybciej :wink:

Trochę podobną “nawigację” używają do dzisiaj kolarze na Tour de France. W regulaminie Touru jest zakaz montowania na rowerach wszelkich urządzeń elektronicznych, dlatego niektórzy kolarze robią sobie takie rolki papieru zawinięte na lemondkach, jedną z przebiegem trasy i drugą z krzywą wzniesienia :slight_smile:

Klasyczny routebook rajdowy tak wygląda, są też mechanizmy do obracania i schowania takiej rolki np przed zachlapaniem błotem.