Ciekawostka:
Aż sie wierzyć nie chce…
Ciekawostka:
Aż sie wierzyć nie chce…
Wow
Sasiedzi zza miedzy wygrzebali tez fotki pierwszej takiej nawigacji w autach:
Ciekawe, czy ta samochodowa nawigacja była jakoś sprzężona z samochodem… tak, by mapa się przesuwała w miarę jazdy
http://www.dailymail.co.uk/news/article-2147617/Iter-Avto-The-antique-route-The-sat-nav-1930-used-map-scroll.html
Tak, przesuwala sie…
Tak, piękne. Ale nam zawsze się wydaje, że to właśnie w tej chwili technologia rozwija się najszybciej
Trochę podobną “nawigację” używają do dzisiaj kolarze na Tour de France. W regulaminie Touru jest zakaz montowania na rowerach wszelkich urządzeń elektronicznych, dlatego niektórzy kolarze robią sobie takie rolki papieru zawinięte na lemondkach, jedną z przebiegem trasy i drugą z krzywą wzniesienia
Klasyczny routebook rajdowy tak wygląda, są też mechanizmy do obracania i schowania takiej rolki np przed zachlapaniem błotem.