Pogadam z autorami projektu. Z pewnoscia cos juz maja.
Na pewno jest http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Tag:landuse%3Dlandfill
Pytatanie jak tagowac ilosc, rodzaj, i fakt ze nielegalne…
Widac ze ludzi to rusza. Np:
To tak po jednej minucie googlowania:
http://www.expressilustrowany.pl/artykul/839519,czy-znikna-dzikie-wysypiska,id,t.html?cookie=1
http://wyborcza.pl/1,75248,1740084.html
Poza tym: Tagowanie wysypisk smieci czy odpadów z podaniem RODZAJU odpadów moze spowodowac, ze ludzie zaczna tych informacji na OSM szukac gdy beda sie np. zastanawiac nad wyborem nowego mieszkania.
Jest wiadomo np. sa odpady które powoduja zwiekszynie sie liczyb zachorowan na raka.
Potencjalni partnerzy do projektu:
Trzeba tez wziac pod uwage, ze w ten sposób popularyzujemy takze OSM.
Mysle o czys takim:
landfill=yes
status=illegal
Jak byscie to opisali:
Rodzaj Śmieci:
type =
trujaca chemia - toxic
biologiczne - organic
gospodarcze - brak mi slowa
budowlane - rubble
zużyty sprzęt elektroniczny - old electronic?
drobne śmieci - ? trash, garbage ,litter?
inne? - …
Edit: http://www.proekologia.pl/e107_plugins/content/content.php?content.27659
Wychodzi mi, ze czesto mieszkancy smai bija na alarm gdy cos sie pojawia. Gdyby ludzie wiedzieli ze na OSM mozna samemu nanosic takie informacje to byc moze pojawily by sie one czesciej, niz nam sie wydaje.
Widzimy czesto osm przez pryzmat nawigacji, rowerów wycieczek. Tymczasem ten aspekt tez jest wazny.
Ilość chyba w m3 . . .
volume=
Jesli ktos jest z Gdanska lub okolic -
Czy to: http://niezalezna.pl/44839-850-ton-uranu-pod-gdanskiem-mieszkancy-coraz-czesciej-choruja-na-raka
jest tutaj: http://www.openstreetmap.org/#map=16/54.3222/18.8492
?
Fascynuje mnie to bo obok jest rezerwat przyrody, uzdrowiska…
Przy okazji schematu tagowania wysypisk nasuwa mi (nie pierwszy już raz) bardziej ogólne zagadnienie.
Mianowicie takie wysypisko to jeden z wielu obiektów w OSM, których opisanie przez samo otagowanie nie oddaje wszystkich istotnych informacji. Są oczywiscie tagi url,website,image,wikipedia przewidziane do rozszerzenia informacji z zewnętrznych zasobów.
Ale wszystkie te tagi mają jedną wspólną wadę - nie ma (albo ja nie widzę) możliwości utworzenia zewnętrznego zasobu (np obrazka) który spełnia wymagane przez nas warunki użycia (czyli umieszczony jest w otwartych zasobach) a jednocześnie da się go utworzyć przy pomocy autoryzacji użytkownka z bazy OSM.
Dla przykładu: napisanie prostej aplikacji do zbierania danych “smieciowych” ( dla usera który nie chce bawić w poznawanie edytorów OSM) na zasadzie “zrób zdjęcie miejsca, wybierz z listy parametry (tagowania), aplikacja zrobi resztę ( czyli pobierze dane lokalizacji i wyśle do bazy)” wymaga od usera osobnej autoryzacji do danych osm i osobnej do pozostałych (np do zapisu zdjęcia w jakimś zewnętrznym serwisie ).
Czy ktoś ma pomysł jak rozwiązać to zagadnienie ?
Skoro OSM to baza globalna, powinna istnieć jakaś spójna koncepcja (i miejsce) do tworzenia zawnętrznych zasobów powiązanych z OSM
Proponowany tag:
Pl:Tag:landuse=landfill - http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Tag:landuse%3Dlandfill
Panowie,
Niemcy przyznaja ze u nich problem nielegalnych wysypisk jest tak marginalny, ze ogranicza sie do tego, ze ktos gdzies na poboczu cos z bagaznika wysypie, wiec nie czuja tematu ale proponuja, by stworzyc proposal na temat bardziejszczególoweg opisu.
Przykladowo:
landfill=chemistry
legal_status= * (tutaj musialy by byc pewnie ze za pozwoleniem lub bez)
Pewnie przydal by sie operator=*
Moze cos o niebezpieczenstwie dla srodowiska?
Problem nielegalnych śmieci (w Polsce) wg mnie dzieli się na dwie części:
- Tysiące (pewnie zaniżyłem o rząd wielkości) malutkich wysypisk, które są dziełem lokalnych jednostek, które składają się gównie ze śmieci komunalnych, ew elektrotechnicznych i których uprzątnięcie nie przekracza możliwości (organizacyjnych i finansowych) lokalnych społecznosci przy wsparciu lokalnych władz.
- Znacznie mniejsza ilość albo dużych albo niebezpiecznych wysypisk, których usunięcie jest na tyle kosztowne/skomplikowane, że akcje oddolne mogą tylko rozdmuchać temat i eskalować go odpowiednio wysoko.
Mapować oczywiście należy wszystko niezależnie od wielkości, żeby dostać pełny obraz sytuacji, natomiast nasz realny wpływ na zmiany (czyli usuwanie ) to widzę tylko w zakresie tej pierwszej grupy.
Prawdopodobnie tak, jakkolwiek nie sposób nie docenic punktu 2.
Jedna rzecz, gdy ktos ma pryszcz na dolnej czesci pleców, druga jeśli wie, ze wszyscy to moga obejrzec. Nalezy wziac pod uwage, ze coraz wiecej osób wie o naszym projekcie i nie zanosi sie na to, ze OSM nagle zniknie. Coraz lepiej o OSM wiedza takze uczelnie, wladze regionalne i politycy. Nasz wplyw bedzie rósl w miare jak beda pjawiac sie coraz to nowe strony wykorzystujace nasze mapy.