Konflikty edycyjne

Rozumiem o co Ci chodzi - ale najwidoczniej nie wszyscy przyjmują Twój tok myślenia i stąd moje sformułowanie.
Wiele osób jak widać nie będzie tagować rozdzielonych DDRiP jako dwie niezależne nitki i trzymają się szablonu - i stąd brak jakiekolwiek konsensusu.

I chyba ambicjonalny. Gdyby jeszcze za to były jakieś pieniądze - to też bym potrafił zrozumieć.

Tak, poproszę.

Cała ta dyskusja jest teoretyczna i pianobitna jak do tej pory. Zanim cokolwiek zostanie “ustalone” to może tak trochę pooperujmy konkretnymi przykładami? Bo wiecie… teorią teorią, a życie swoją drogą. Tak samo Niemcy jakkolwiek istotny punkt odniesienia, ale to nie Polska i nie całe OSM.

Obecnie ciągle tagowanie z użyciem path jest tym właściwym, i to rowers wychodzi (eufemistycznie to ujmując) z propozycją zmian, więc, rowersie, może przygotuj, stronkę na wiki (tak czytelną jak to Marek robi) z różnymi przykładami z życia polskiego, żeby pokazać jak Twoje mapowanie sprawdza się w kazdym z nich…

… bo z całym szacunkiem, ale nad zwięzłością na forum ciągle jeszcze musisz popracować, a my tłumoki lubimy czarne na białym :wink:

Przyłączam się również do prośby/pytania Władka.

PS:

Tak, zdążyliśmy się zorientować, co myślisz o marafie. Czy możesz już przestać? Byłbyś bardziej zwięzły w swoim przekazie.

Gdy konflikt ma także wymiar personalny, to jeszcze bardziej niż zwykle odradzam imputowanie co kto zrobił złośliwie, że psuje, że się mści, że ambicja itp. To jest tylko zgadywanie, przypisywanie drugiej osobie różnych cech i napędzanie emocji zamiast mówienia o konkretach. Jeśli nie wierzycie, to zobaczcie, że dopiero po tym komentarzu:

wiemy co dla kogo oznacza “psucie” i można sensownie rozmawiać. Dzięki, @rmikke za dociekliwość i odwagę zadania podstawowego pytania!

A co do godzenia się - w ogóle nie widzę takiej potrzeby, żebyśmy się wszyscy “lubili” na siłę, byle rozmawiać o tym co widać bezpośrednio w edycjach, a nie jechać kto jaki jest i dopatrywać się złych intencji.

Czasem wystarczy tydzień dobrowolnego detoksu i odpoczynku od mapowania, zyskuje się wtedy dystans do OSM i łatwiej o zgodę.

A nie jest tak, że mierzysz swoją miarą? Nie wszystko kręci się tutaj wokół tego, ile kto czego zmapował. A Ty już wielokrotnie podkreślałeś, że zmapowałeś tyle-to-a-tyle budynków, stąd wiem, że ma to dla Ciebie duże znaczenie.

Nie wszyscy tu mapują dla statystyk i miejsc w rankingu.

Na razie to @maraf24 podał konkretne przykłady, gdzie zmapowałeś według podkładu podczas gdy dane w OSM były lepsze. Nie wiem, ile takich miejsc jest i prawdopodobnie nikt nie jest w stanie tego wyłapać bez znajomości terenu, a i z tą znajomością jest ciężko. Dlatego dla mnie żelazną zasadą jest, że jeśli lokalny maper twierdzi, ze spieprzyłem mu teren, to pewnie spieprzyłem mu teren. Należy uzgodnić z takim maperem dalsze działania tak, żeby to co poprawiłem zostało, a to co spieprzyłem wycofać.

Bo najważniejsze w OSM jest możliwie najlepsze odwzorowanie rzeczywistości.

Odnoszę wrażenie, nie tylko z tego wątku, ale i z paru wcześniejszych oraz skądinąd, że trochę zbyt dużą wagę przykłądasz do statystyk. Owszem, też lubię sobie popatzeć, ile to już dodałem do mapy, oraz fajnie jest mieć poczucie, że jestem gdzieś tam wysoko w jakimś rankingu, ale nie po to mapuję, zeby być wysoko w rankingu. To jest wspólny projekt, którego celem jest odwzorowanie terenu na mapie. Terenu, a nie zdjęć lotniczych, czy satelitarnych - one są wielką pomocą kiedy nikt nie ma świeższych informacji (czyli bardzo, bardzo często), ale nie są wyrocznią - jeśli ktoś lokalnie wie lepiej, to nie warto się z nim kłócić. A już na pewno nie należy poświęcać jakości danych dla statystyk w rankingu.

Dałbyś radę przywrócić tagi source:building i source:addr tam, gdzie je usunąłeś?

rmikke: Tylko, że żeby znać teren, to czasem trzeba odejść od komputera i porzucić mapowanie na ilość na rzecz jakości. Podejrzewam, że dla kogoś, kto trzaska po 100 chsetów dziennie od rana do wieczora, dzień w dzień, zbieranie danych w terenie jest marnotrawieniem czasu i obniża wydajność mapowania.

Z kolei, żeby dojść do wniosku, że coś spieprzyliśmy, trzeba także utrzymywać dialog z tymi lokalnymi mapperami oraz mieć odrobinę dystansu do samego siebie. W OSM dość ciężko o to, bo każdy czuje się AUTOREM i przywłaszcza sobie dane. Niektórym łatwiej obrazić się i wrócić pod nowym nickiem niż publicznie pójść na jakiekolwiek ustępstwa.

Akurat przypadkiem kilka ostatnich postów pokazuje, że w OSM wcale nie jest z tym źle.

Mówisz o tym co sobie postronni dla konfliktu tutaj popisali i rzekomo “nowy” koszerny sposób tagowania ustalili? Ja widzę 5 stron tekstu, a maraf i rowers są nadal tak daleko podania sobie rąk, jak na początku.

Mnie też. Bo wytknąłem mu błąd i nie potrafił tego przeboleć i się do niego przyznać. (Chodziło o to, że bazując na błędnych źródłach pousuwał numerację większości dróg wojewódzkich we Wrocławiu.) Dziwny typ.

Tak nie wolno. Błędy należy wskazywać, wypraszać z projektu nie wolno.
Jeśli jest więcej takich przypadków, to jest to sprawa dla sądu koleżeńskiego.

Zadałem sobie trud, znalazłem ten changeset i przeczytałem dyskusję.
Nie widzę wypraszania z OSM (najbliższy temu jest tekst “Być może źle projekt wybrałeś. Może jednak Google Maps byłoby odpowiedniejsze?”), widzę cierpliwe tłumaczenie swojego punktu widzenia i podsunięcie, a nawet deklarację wykonania rozwiązania “polubownego” (przeniesienie numerów do unsigned_ref).

Sorry ale ja to widzę tak. Typowe dla kolegi marafa bicie piany o nic i na siłę zmienianie byle tylko komuś pokazać, że należało by lepiej inaczej etc. Co to za różnica czy tag będzie zwał się ref czy unsigned_ref dla kompletności czy poprawności danych? No ale jednak musi być po marafowemu. Chłop może i dobrą robotę w wielu miejscach robi, ale uderzyła mu władza do głowy co nawet nie boi się powiedzieć http://imgur.com/a/suAGY. Ta przytoczona przez Ciebie dyskusja jak i wiele innych wątków, choćby o ochronie przyrody gdzie fakt pomógł, ale później na siłę wymyślał i upierał się przy jakiś dziwacznych tagach pokazuje że jak już ma jakąś wizję to żadna inna się nie liczy, gdyż musi być błędna.
Czy w takiej sytuacji się dziwicie, że są ludzie których to denerwuje? W przypadku rowersa akurat trafił na gościa, który jak on ma własną wizję i swoje argumenty i mamy gotową kłótnię dwóch gości z których żaden nie ustąpi :confused:
Osobiście zmęczony jestem czytaniem tego do niczego nie prowadzącego wątku. Wejdę na niego ponownie jak w temacie zobaczę zmianę tytułu z przedrostkiem [rozwiązany].
Peace

Miałem napisać złośliwie, że:

… ale powstrzymałem się i po prostu życzę trochę dystansu do tego, co się czyta na forach i czatach. Z dalsza łatwiej dostrzec kontekst :slight_smile:

Nie wiem, na jakiej podstawie wysnułeś tak dziwny wniosek. Ja wypowiedź marafa zrozumiałem tak: “To my rządzimy OSM, a nie OSMF.”
No ale gdy się chce kogoś uderzyć, kij zawsze pod ręką.

Proponuję powrót do meritum, odjechaliśmy.
Wrócę do #55:

Z tego co rozumiem, to mamy tendencję by ten istniejący schemat rozszerzyć w tym sensie że:

  1. Gdy ścieżka biegnie wzdłuż drogi, to rysujemy je osobno. Mamy coraz częstszy w użyciu kerb=yes a ten implikuje prawidłowe geometryczne położenie ścieżki rowerowej.

  2. Jak najbardziej

  3. Jak pokazuje praktyka w Niemczech używany jest schemat:
    highway=cycleway (zamiast path)
    bicycle=designated
    foot=designated
    segregated=yes
    Jednak z powodu zastosowania a:h tam, gdzie a:h jest narysowane, dopuszczalne jest rysowanie dwóch równoległych nitek

  4. Może zostać jakkolwiek ten path jest bardzo niefortunny.

Proszę rozmawiajmy tylko i wyłącznie o punktach 1 do 4.

A to jest błędny przykład. https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Proposed_features/shared_lane jest jeśli nie ma drogi dla rowerów a droga ma znak drogowy poziomy przypominający że może też być wykorzystana przez rowerzystów.

Jeśli ktoś chce używać tagu cycleway zamiast mapować drogę dla rowerów biegnącą wzdłuż drogi powinien użyć tagów według zasad opisanych na https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Key:cycleway (tu chyba byłby cycleway=track)

Czasami proste zwrócenie uwagi na popełniane błędy w tagowaniu może zaskutkować odpowiedzią na 3 ekrany: http://www.openstreetmap.org/changeset/51968276

A błędnie otagowana linia od 2 miesiecy nadal jest niepoprawiona. Widać lepiej poświęcić czas na pisanie pustego tekstu, niż poprawienie błędu. Co kto lubi.

Chciałem sprawę załatwić “po bożemu”, najpierw zwracając uwagę personalnie - wysyłając prywatną wiadomość (21.07.2017). Niestety nie ma żadnej reakcji ze strony rowers2. Więc ponawiam swoją prośbę, tym razem publicznie. Cyt.

"Cześć.

Mogę Cię prosić o “posprzątanie” po imporcie obrysów budynków w Lesznie w w. wielkopolskim? Były tam wcześniej obrysy zrobione wg geoportalu, jednak one “zniknęły” i pojawiły się Twoje. Nie ma sprawy, jeśli są dokładniejsze, ale wraz z importem zostały one rozłączone, lub połączone tylko jednym punktem, mimo że powinny być scalone.

Tu jest przykład dwóch budynków, z których oprócz braku poprawnego połączenia kształt jednego również się nie zgadza.

Droga: 220044666 Zestaw danych: 532a3545 Edytowane: 2016-12-28T06:49:33Z Edytowane przez: rowers2 (2445224) Wersja: 6 W zestawie zmian: 44723147 Tagi: “addr:postcode”=“64-100” “building”=“residential” “source”=“geoportal2” “addr:country”=“PL” “addr:street”=“Bolesława Prusa” “addr:city”=“Leszno” “source:geometry”=“geoportal.gov.pl:BDOT” “addr:housenumber”=“2” Bounding box: 16.5915901, 51.833006, 16.5918046, 51.8331366 Bounding box (projected): 1846967.3613827191, 6769986.935974927, 1846991.239413494, 6770010.4624982355 Center of bounding box: 51.8330713, 16.5916974 Środek: 51.8330685, 16.5916956 10 węzłów: 4574470541 4574470540 4574470532 4574470533 4574470534 4574470525 4574470545 4574470546 4574470550 4574470541

Droga: 462021931 Zestaw danych: 532a3545 Edytowane: 2016-12-28T06:50:02Z Edytowane przez: rowers2 (2445224) Wersja: 3 W zestawie zmian: 44723147 Tagi: “building”=“residential” “source:geometry”=“geoportal.gov.pl:BDOT” Bounding box: 16.5916941, 51.8330873, 16.5918405, 51.8331655 Bounding box (projected): 1846978.9386097617, 6770001.581497881, 1846995.2357832133, 6770015.668606409 Center of bounding box: 51.8331264, 16.5917673 Środek: 51.8331269, 16.5917684 7 węzłów: 4574499937 4574499949 4574499936 4574470546 4574499928 4574499938 4574499937

W tej okolicy jest więcej takich budynków po imporcie, które nakładają się na siebie. Z tym narzędziem szybko wyłapiesz je w Lesznie→ http://osmose.openstreetmap.fr/pl/map/#zoom=15&lat=51.83703&lon=16.60313&layer=Mapnik&overlays=FFFFFFFFFFFFFFFFFFFFT&item=&level=1%2C2%2C3&tags=&fixable=

Liczę na wyrozumiałość i doprowadzenie importu do końca. Tym bardziej zależy mi na tym, bo zajęło mi dużo czasu wcześniejsze obrysowanie tych budynków.

Dziękuję i pozdrawiam. ntat"

Możemy różnić się w różnych kwestiach ale wszyscy pracujemy na wspólne dobro. Można popełniać błędy i pomyłki ale nawet początkujący maperzy, gdy zwróci im się uwagę, to poprawią/uzupełnią braki. W tym przypadku nie widzę żadnej reakcji. Zrobienie bałaganu i pozostawienie tego jest po prostu dewastacją.

A to nowa edycja? Podlinkujesz ją? Bo jeśli zgłaszano problemy, a wykonujący wadliwe importy nie reaguje na zgłoszenia to warto takie wadliwe edycje wycofać póki nie ma konfliktów