Używał ktoś z Was kategorii detour do opisu dróg?
Patrz http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Detour , również warte przetłumaczenia…
Pomysł jest prosty jak drut a stosuje go także komercja: Jeśli droga główna jest zapchana, to są drogi pozwalające takie permanente korki ominąć.
“A detour is a named and permanent route” według mnie w Polsce takie coś nie istnieje. W niemczech jak najbardziej. Każdy kawałek autostrday ma ponumerowane i oznakowane objazdy na wypadek korka czy zablokowania. W naszym wypadku trzeba by to robić na czuja.
Masz racje. To u nas mozna robic tylko na czuja swietnie znajac dana okolice.
No ale moze mozemy wprowadzic wlasne reguly gry na terenie Polski?
Kiedyś widziałem coś takiego w zachodniopomorskim - zwało się to “trasa turystyczna nad morze” i służyło do ominięcia DK3. Sporo jest też oznakowanych lepiej lub gorzej tzw. zalecanych objazdów, ale na ile one są* permanent* to czasem ciężko stwierdzić.
Wg mnie jest to na tyle nieuchwytne, że aż tego nie czuję 
Takie rzeczy to chyba po stronie aplikacji się robi? “Wyznacz objazd”? Przy czym, przy tej funkcji powinna być opcja określająca zasięg objazdu, byłoby przydatne np. gdy wiemy, że korek ciągnie się przez 6 kilometrów, dzięki czemu nawigacja ominęłaby odcinek 6 km i wróciła na starą trasę.
IMHO Tworzenie takich opcji w Polsce może doprowadzić do tragicznych skutków. Widziałem kilka “objazdów”, chyba sprzed kilku lat, bo tablice były bardzo zniszczone. Jeden z nich wyprowadził mnie w teren, z którego miałem problem wyjechać.
Taka opcja może będzie dobra w przyszłym wieku 
No ale juz mamy przyszly wiek. 
Przyjrzalem sie temu w wiosce której mieszkam (Garching pod Monachium). Jako detour zrobiona jest tam trasa której nawigacja by raczej nie uwzglednila jako objazdu bo droga jest dluzsza a ma ta sama kategorie. Ten caly detour ma zdaje sie za zadanie wlasnie takie poprowadzenie ruchu przez jakas mniejsza miejscowosc gdy przejazd przez droge glówna jest niemozliwy, by wszystkie ciezarówki nie ladowaly sie jakas mala residential w srodku nocy bo wszystkie algorytmy dzialaja w sposob zblizony. Chyba musze pare przykladów wrzucic. Tak nawiasem to zaskakuje mnie, ze w Polsce czegos takiego nie ma. W sumie warto by bylo uczulic na to nasze samorzady. Wladze wielu gmin nie lapia do konca jak dzialaja nawigacje a potem wszyscy uzywajacy nawigacji zasuwaja tymi samymi uliczkami…
Nadal mnie to nie przekonuje. Ciężarówki nie będą się ładować w środku nocy w drogi residential, ponieważ prowadząca ich nawigacja będzie miała jasne kryteria, np takie: “nie prowadź po drogach oznaczonych jako residential, a także po wyższych jeśli są otagowane jako hgv=no i/lub maxweight=3.5”. W momencie nieprzejezdności, po prostu “wyznacz objazd” i niech liczy nową trasę.
Wyznaczanie objazdów na poziomie danych uważam za jakąś protezę.
No, ale pokaż przykłady, bo możliwe, że ja nie rozumiem, a pomysł może być sensowny.
Zgadzam się ze Zbyszkiem. Niech aplikacje same sobie liczą. To ma sens przy oficjalnych trasach objazdowych, a robienie sztucznych jest IMHO bez sensu. Przecież każda droga może mieć remont i aby miało to jakiś sens trzema nanieść pewnie parę mln relacji.
Zbigniewie, to chodzi generalnie o skierowanie calego ruchu na alternatywna trase, nie tylko ciezarówek.
Oczywiscie ma to sens kiedy istnieja oficjalne trasy objazdowe na wypadek zatkania glównej nitki.
Co mnie dziwi, to fakt, ze nie ma tego w Polsce skoro jest np. w Brazylii.
Jesli spojrzec na szkic: https://wiki.openstreetmap.org/wiki/File:MarekOSMdetourPoland.jpg
to w przypadku nawigacji z TMC da ona informacje wystarczajaco wczesnie i policzy alternatywna trase zanim kierowca zorientuje sie, ze wpakowal sie w korek. Nawigacja bez TMC wpakuje sie w korek i zacznie szukac alternatywnej trasy juz na terenie miejscowosci. Z tego co zrozumialem to sens jest taki, zeby prewencyjnie miec trasy objazdowe w systemie. Trudno wprowadzic w nawigacje opcje: “Unikaj centrum Wroclawia przy liczeniu trasy, tam sa czesto korki”. Mozna sobie radzic wprowadzajac w baze “proteze” w postaci takiej objazdówki.
No ale faktem jest: Skoro samorzady nie uzywaja tego narzedzia sterowania ruchem, to trudno bedzie uzytkownikowi OSM wymyslac cos, czego nie ma. Aby to dobrze zrobic, potrzeba przeciez analizy ruchu ulicznego, stanu dróg i w koncu podjecia decyzji, bylo nie bylo politycznej, które obszary odciazyc a które dociazyc ruchem. Technika bylo nie bylo ciekawa i prawdopodobnie pozyteczna, inaczej by jej nie stosowano chyba.
Mnie też dziwi dużo rzeczy w Polsce, ale to jest rzeczywistość i jazda po polskich drogach nie jest przynajmniej nudna jak w Niemczech.
Za to mamy w Polsce tańsze ziemniaki. 
Produkty z ziemniaków tez sa w Polsce tansze. 
Tak powazniej: Uwazam ze mozna by z tym jako stowarzyszenie uderzac do miast. Postaram sie przygotowac odpowiednia prezentacje tlumaczaca na paru przykladach sens tego rozwiazania.
Tak swoja droga mozna by sie moze pokusic kiedys o ogólnokrajowa konferencje OSM, zrobic pare prelekcji, zaprosic pare osób…
