Dzięki nauce od razu zrobiło się bezpiecznie. Czyżby kolejny pomysł na pozyskanie drewna?
Geomatycy mają już nowy zawód.
Kiedy wymyślimy kim jesteśmy kątrybuciorzy?
Może zasadne byłoby wrócić do tradycyjnej formy kartograf?
Ale czasem trzeba by użyć właściwego terminu w oficjalnym piśmie albo posługiwać się w materiałach propagandowych np.prasie i termin maperzy/mapujący/mapowicze wydaje się trochę sztuczny i dla osób spoza osm mało czytelny.
Kartograf to brzmi dumnie ale może dlatego, że się nim nie posługujemy.Wszak kartograf to osoba robiącą mapy.
Może jakiś wątek wydzielić do zgłaszania propozycji to się z czasem oswoimy, a może ktoś wpadnie na staropolskie określenie.
Określenie kartograf w prasie może być nobilitujące i może przysporzyć nowych maperów.
Samo określenie “kartograf” wydaje mi się zbyt ogólne i wskazujące raczej na osobę, która posiada wykształcenie w tym kierunku. Przychodzi mi jeszcze określenie “kartograf w projekcie OpenStreetMap” - jak znalazł do zastosowania w oficjalnych pismach.