Zabudowa mieszkalna terenu w mieście

Czy może mi ktoś wytłumaczyć po co są oznaczone obszary zabudowy mieszkalnej w dużych miastach, a zwłaszcza w Krakowie?
Rozumiem sens użycia na wsiach lub gminach.
Ale w Krakowie:

  1. Jest tego bardzo dużo, co zaciemnia obraz.
  2. Węzły są poprzyklejane w sposób dowolny do węzłów ulic, budynków i różnych pobliskich obiektów.
  3. Mam zabudowy w zabudowie.
  4. Są miejsca gdzie linie “zabudowy” są przypadkowe, nie są równoległe do żadnych obiektów.
  5. Jest więcej tego bezsensu których już nie będę wymieniał.

Pytanie.
Czy mogę pousuwać obszary zabudowy mieszkalnej w Krakowie?
Pozwoli to w przyszłości oznaczyć teren zabudowy, jeżeli to będzie konieczne i bez przyklejania do innych węzłów.

  1. Jest tendencja by to w miastach usuwac
  2. To ewidentny blad.
    1. To samo

Nie ma jednak ewidentnej dycyzji ze usuwamy obszary mieszkalne, gdyz jakis sens to ma.
Raczej bym na razie nie usowal lecz poprawial. To ze zaciemniaja obraz to prawda, mam nadzieje ze na najwyzszym zoom level nie beda uwzglednane. W sumie to informacja, która powinna znajdowac sie na mapie tylko na duzych i srednich obszarach zoomu.

Chodzi o landuse=residential? Zrobić sobie filtr ukrywający w JOSM i nie narzekać, że zaciemnia obraz.

mieszkalna=residential

A czy filtr poodkleja zabudowę od węzłów dróg, budynków i innych obiektów które wymagają poprawy.
Rozumiem, że gdyby tego było kilka a nie setki, czyli odpada korygowanie zarysów zabudowy.
Z tego wynika, że nie sensu poprawiać błędnych lokalizacji węzłów w Krakowie, bo “odklejanie” zajmuje za dużo czasu.

Nie zajmuje dużo czasu. Zaznaczasz taki obszar i naciskasz G - wtedy taki landuse odkleja się od wszystkiego.

A, i przy okazji - można spokojnie zignorować błędy walidatora, którymi sypie wtedy JOSM (“zduplikowane węzły”).

Niestety wtedy pojawia się błąd: powielonych węzłów:/

jak dla mnie nie jest to blad. Obsszar to uogolnienie tego co sie tam znajduje. Sa przeciez jeszcze powierzchnie handlowe lub przemyslowe.

Nie mam na myśli innych powierzchni, tylko konkretnie bazjel z zaznaczaniem zabudowy mieszkalnej w Krakowie.
Gdzie mam kilka linii prawię się nakładających, a tu nagle linia zabudowy przecina budynki a następnie chowa się pod ulicą lub ścieżką.

PS. Naciska na linię, którą, żeby później wcisnąć G?
Przecież ja jej nie widzę, bo się nakłada z innymi.

Klikając środkowym przyciskiem myszy (rolką) wybierasz właściwy obiekt, jeśli są na siebie nałożone.

Poddaję się. Bo mnie już palec zabolał od tego wyszukiwania. Te wskazówki nie usuną sieci bezmyślnie naniesionych linii.
Czyli robię swoje, a bałagan sam się naprawi.

Widzę, że kurs josma nadal potrzebny :wink: JOSM ma braki, ale jednocześnie pozwala na osiągnięcie danego efektu na wiele spsobów. Nie udaje się z jednym, to trzeba spróbować znaleźć inny, a nie marudzić, że się nie da :wink:

W przypadku tych landuse=residential, jeśli jest dużo sklejonych node’ów, nie bawię się w odklejanie, tylko używam kopiowania równoległego tworząc minimalnie większy lub mnijeszy obszar (shift+p) - http://josm.openstreetmap.de/wiki/Help/Action/Parallel - i usuwam starą wersję. Jest to chyba funkcja wbudowana. Jedyna wada, że tworzy się wtedy całkiem nowy obiekt z nowym ID, ale można to przeboleć w takim konkretnym przypadku.

Mój sposób jest mniej inwazyjny - odklejam obszar, robię duże przybliżenie i minimalnie przesuwam cały interesujący mnie obszar:)

Te porady są dobre jak zabudowę można zmienić proporcjonalnie, lub do poprawy jest ich kilka.
Ja napisałem o zabudowie której linie przebiegają raz z jednej strony ulicy, za chwilę z drugiej, albo środkiem, obok budynku, przez budynek, itd. Zabudowy które nachodzą się na siebie lub krzyżują się.
Czyli obrys nie odzwierciedla faktycznej zabudowy.
W takim przypadku trzeba przesuwać każdy węzeł oddzielnie.

Może gdybyś pokazał konkretny obszar to byśmy wyszli ze sfery teoretyzowania?

To jest pierwsze z brzegu:
http://www.openstreetmap.org/#map=17/50.02341/19.93684
Alle jest wiele gorszych.
Rozumiem, kiedy “zabudowę” stosujemy do zaznaczenia osiedla lub znanej z nazwy, dla miejscowych, okolicy.
Ale dlaczego zaznaczone jest kilka domów, których grupowanie nic nie znaczy, a obok, jest kilkanaście nie zaznaczone jako “zabudowa”.

Ja w tym przykładzie widzę tylko dwie złe rzeczy:

  • niepotrzebne łączenie landuse z drogami (by user mcik)
  • niepotrzebnie zrobiona relacja (nic z niej nie wynika)