Wiązanie drogi dojazdowej z numerem adresowym

Taki problem mnie męczy od kilku lat i myślę, że pora jakoś się za to zabrać.

Mamy taką sytuację - adresy:

Do każdej z tych posesji jest oddzielna droga dojazdowa. Jednak nawigacja to głupie urządzenie i poprowadzi do celu tą drogą, która leży najbliżej wybranego adresu. W tym przypadku do numeru 79 poprowadzi tą drogą: https://www.openstreetmap.org/way/341913324 co sprawi, że potencjalny kierowca, będzie musiał cofać/zawracać i wjechać na sąsiednią, prawidłową drogę dojazdową: https://www.openstreetmap.org/way/341913322

I tak się zastanawiam - może jest jakiś sposób, by wiązać konkretną drogę dojazdową z adresem? A jeśli nie ma to może trzeba coś wymyślić?
Oczywiście chodzi o ogólne rozwiązanie problemu - powyższy przykład jest tylko zobrazowaniem.

Myślę, że najlepiej sprawdziłaby się tutaj relacja, jej członkami musiałaby być właściwa droga dojazdowa i obiekt z numerem domu (budynek, punkt lub obszar - podwórko, bo może zdarzyć się sytuacja, że ktoś nie wybiera numeru domu tylko wskazuje punkt na mapie). Potem już tylko implementacja w aplikacjach :slight_smile:

Btw. czy te drogi nie powinny mieć highway=service? Wiem, że była już o tym dyskusja i nawet opowiadałem się za trackiem dla takich dróg, ale ostatnio przekonałem się ile dla czytelności daje stosowanie service i jak szkodzi nadużywanie highway=track, choćby dla widoczności przy niskich zoomach.

Chyba jedyny sposób to związać drogę z bramą wjazdową na posesję i nauczyć nawigacje, żeby prowadziły pod bramę. Ew. tagi adresowe przypisywać do bramy wjazdowej a nie do budynku. Wtedy droga by się kończyła na nodzie, który by był otagowany jako brama z adresem. Sytuacje z dojazdówkami mogą być bardzo różne. Są liczne obiekty, które mają kilka bram i wiądące do nich dojazdówki… Ostatnia moja historia z życia wzięta:

Załatwiałem jedną sprawę na WAT (Wojskowa Akademia Techniczna). WAT jest trochę jak jednostka wojskowa - ma trzy bramy wjazdowe, z czego dwie są tylko dla pracowników i jedna dla gości i pracowników. WAT jako całość ma jeden adres (ul. gen Kaliskiego 2) i od strony tej ulicy jest brama dla gości, do której jest z Kaliskiego droga dojazdowa. W OSMandzie nakierowałem nawigację na POI WAT i nawigacja podprowadziła mnie pod bramę nr 2 (tylko dla pracowników). Tam się dowiedziałem, gdzie mam jechać i jakoś tam dotarłem już bez nawigacji. Żeby nawigacja mnie powiodła gdzie trzeba nie ma chyba innej opcji jak założyć POI i adres na bramie dla gości… Co ciekawe, bramy w OSM są prawidłowo opisane to znaczy nr 2. i 3. są “access no”, a nr. 1 jest “access yes” dla wszystkich pojazdów. Ale OSMand chyba nie ogarnia takich subtelności i pewnie wiedzie do bramy, która jest najbliżej POI i czy node-u adresowego…

Zawsze lepsze jest rozwiazanie “naturalne”, tzn. takie gdzie nawigacja bedzie wiedziala ktoredy prowadzic na tej samej podstawie co my to wiemy. W tym wypadku powinno wystarczyc dodac brakujace dane o ogrodzeniach i bramach i bedzie jasne ktora droga jest lepsza. Gdyby tych ogrodzen nie bylo, to sugerowana przez nawigacje trasa rzeczywiscie bylaby lepsza.

Nie zawsze brama jest. Nawet powiedziałbym, że często w tego typu zabudowie (pojedyncze gospodarstwa) nie ma płotów i bram.

Jakas bariera zapewne jest, row miedzy drogami? W przeciwnym wypadku dlaczego mialbym nie dojezdzac ta sama droga do 77 i 79?

Czyli jak? Jadę sobie drogą prowadzącą do numeru 77, okazuje się, że to był zły wybór nawigacji, więc hop! - przeskakuję sobie autem na sąsiednią drogę? O to Ci chodzi?
Nawet jeśli tam jest tylko pas zieleni to bałbym się przejechać po nim autem. Nie musi być rów - może być bruzda w której auto utknie, przerośnięty trawą gruz albo jakieś inne badziewie (generalnie chodzi mi o rzeczy niewarte zmapowania). Sąsiedzi często nie są na tyle dla siebie uprzejmi, by robić takie ficzery jak przelotka między swoimi drogami dojazdowymi - to akurat wiem z własnego doświadczenia.

  1. Nie zawsze można wyrysować ogrodzenia, bo jakość podkładu odbiega od ideału.
  2. Przypuśćmy że akurat da się. Wtedy rodzi się pewien “problem” - czy maper ma też zmapować całą resztę ogrodzeń w okolicy? Nie zawsze jest czas. Bo inaczej mapa będzie wyglądała nieestetycznie i poniekąd myląco.

Chodzi mi o dojechanie droga “77” do punktu najbliszego 79 bo przeciez doprowadza mnie ona blizej celu. Jesli jest tam jakas przeszkoda, ktora po wyjsciu z auta nie pozwoli mi dotrzec do drzwi domu, to ja nalezaloby zmapowac. To nie musi byc 100% perfekcyjne ale jakas bariere nalezaloby dac, np. barrier=ditch, barrier=hedge, chociazby po to, zeby czlowiek ktory patrzy na mape widzial jaka jest sytuacja. Ze zdjec w Twoim screenshocie to widac, ale z danych nie.

Z tego co piszesz mozna tez wywnioskowac, ze te drogi naleza do wlascicieli dzialek – wtedy przeszkoda dla nawigacji powinno byc tez access= i nie powinna probowac sie domyslac co ma robic na prywatnym terenie.

Ale co mi da zamapowanie przeszkody wzdłuż tych dróg dojazdowych (między nimi)? Co mi da dodanie access=private do obydwu tych dróg? Czy dzięki temu nawigacja poprowadzi mnie właściwą drogą?

Jesli z podkladu wynika, ze dana droga jest do danego numeru, to cos musi byc tam widac co o tym swiadczy. W tym wypadku to dla mnie wyglada jak ogrodzenie i zabudowa.

Takie sprawdzanie przeszkód zapewne by było bardzo kosztowne obliczeniowo przy generacji mapy. Sprawdź czy jest płot, sprawdź to, tamto…
Z drugiej zaś strony (jak zwykle) w przypadku jawnego wskazania relacją może przyjść jakiś niereformowalny user i zacząć przelewać swoją “jedyną słuszną” wizję na mapę, nie wspominając o dziamdziakach z iD którzy aż się palą do psucia relacji których nie rozumieją.

Jesli bedzie przeszkoda miedzy adresem docelowym a droga, to powinno by jasne dla nawigacji, ze to nie jest droga do tego miejsca. Prosta kalkulacja, droga okaze sie dluzsza kiedy dodasz ominiecie przeszkody. Gdyby nie byla ona dluzsza, to dlaczego ktos mialby wybrac inna droga?

Nawigacja wtedy pewnie zostawi Cie na poczatku drogi i powie ze dojechales tak blisko jak sie dalo.

Wieksza ilosc danych to zawsze wiekszy graf do nawigowania, ale nie znaczy to ze trzeba upraszczac sytuacje, trzeba uzyc algorytmu ktory nie pada kiedy mapa sie rozrasta.

Graf? Przy takim problemie przechodzimy raczej do “wolnej przestrzeni”, bo od końca podjazdu do adresu nie ma żadnej wyznaczonych ścieżek którymi trzeba się poruszać. Jest continuum.
A, i nie ma to nic wspólnego z grafem nawigacji bo miałem na myśli sytuację kiedy to program generujący mapę wylicza tę przynależność i wstawia tylko wynik do pliku mapy.

No to już raczej zależy od tego, jakie twórca zrobił reguły w nawigacji. Ja bym wolał, żeby nawigacja zapytała mnie czy kontynuować nawigację po drodze prywatnej :wink:

Generalnie - nie przekonałeś mnie. Ja bym wolał jednoznacznie wskazać (np. jakąś relacją) “ta droga prowadzi do tego adresu”. Twoją argumentację porównałbym do sugerowania, że nie powinniśmy tworzyć restrykcji (zakazów skrętu itp.), bo nawigacji powinno wystarczyć to, iż postawiliśmy odpowiednio otagowany węzeł odpowiadający fizycznemu znakowi drogowemu z zakazem skrętu.

Relacje nie są potrzebne do zmapowania takich sytuacji (pomijając fakt, że ich jeszcze nie ma nawet w sensie definicji, więc polskie forum nie wystarczy, aby sensownie ich używać). Rozwiązanie jest znacznie prostsze:
(1) adres nie na budynku, lecz na nodzie wejścia do budynku (ewentualnie adres zostaje na obrysie ale dodajemy entrance=main na odpowiednim nodzie na obrysie i forsujemy wzięcie tego pod uwagę przez nawigacje - to powinno działać także dla np. WAT).
(2) w przypadkach podobnych do podanego przez Zbyszka wystarczy dorysować części dróg na prywatnych posesjach (z np. access=private lub access=destination) oraz, jeśli to istotne ścieżek prowadzących do entrance=main, lub po prostu w okolicę spodziewanego wejścia do budynku (z dodanym właściwym tagiem access jeśli to prywatna posesja/ścieżka niedostępna dla chcących tylko zrobić sobie skrót).

Nie zawsze się da. Nawet w podanym przykładzie - jakbyś wyrysował ścieżkę do numeru 79, jeśli całe podwórko wygląda na jednolite? Bo chyba nie sugerujesz, żebym rysował “na pałę”?
Druga sprawa, że z orto nie jestem w stanie ustalić, gdzie jest entrance=main.

Nic nie stoi na przeszkodzie, by opracować jakiś schemat, a potem zaproponować go światu. To nie jest tak, że wszystko co dobre musi przyjść zza granicy :stuck_out_tongue:

Może coś takiego:

Definicja relacji:

type=restriction
restriction=accessway

Członkowie:

  • budynek/adres z rolą destination
  • droga dojazdowa z rolą via

Akurat tutaj da się wypatrzeć przebieg drogi na podwórku - wejście jest od wschodu.
To jest jednak bez znaczenia, bo są zdjęcia znacznie gorszej jakości, gdzie się tego nie da zrobić.

Dlatego najlepiej dać tutaj połączenie techniczne - prostą linię od końca drogi do punktu adresowego. Dokładnie tak samo jak teraz łączymy w sztuczny sposób chodniki z drogami na potrzeby routingu.