Watcher danych istotnych dla służb ratowniczych - konsultacja

Po krótce o co chodzi.

Jak wiadomo firma w której pracuję (Abakus) od kilku lat wdraża rozwiązania oparte o dane OSM w służbach ratowniczych. **Nauczyliśmy **i przyzwyczailiśmy strażaków, jak i inne służby z którymi współpracujemy do tworzenia danych w OSM. Część z nich wdrożyła się bardziej i **mapuje **już wszystko, znaczna część ogranicza się tylko do danych dla nich istotnych. Dzięki temu udało nam się stworzyć w OSM całkiem znaczną bazę danych istotnych dla służb, takich jak hydranty, miejsca czerpania wody, wodowania łodzi ratowniczych, gminne lądowiska LPR czy telefony alarmowe na autostradach… oraz oczywiście pikietaż.
Największą obawą wszystkich było zawsze to, że to otwarte dane, każdy może je edytować, więc i każdy może je usunąć, więc “po co ja się mam męczyć skoro przyjdzie jakiś misiu i całą moją pracę wyrzuci do kosza”.
Żeby uciąć te komentarze na samym początku napisałem bardzo prosty mechanizm, który pilnował tych danych i każda znacząca edycja lub usunięcie skutkowało mailem do mnie. O mechaniźmie dowiedziało się kilka osób i podłączyło się do niego… Dzisiaj poza hydrantami i pikietażami pilnuje on granic administracyjnych, infrastruktury rowerowej, bocianich gniazd, oraz miejscowości. Po kilku latach osoby zainteresowane się wykruszyły i zostałem na placu boju sam (chyba, bo nie wiem czy Zibi przegląda jeszcze część którą przeglądał wcześniej).
Mechanizm generuje kilkaset maili miesięcznie. Dotychczas wszystkie ratownicze sam przeglądałem, robiłem rewerty, pisałem do userów notatki, komentowałem changesety. Na dzień dzisiejszy zapowiada się, że od października ja również będę miał znacznie mniej czasu żeby się tym zajmować… nawet jeśli mówimy tylko o części ratowniczej, a są to na prawde istotne dane i służby ich używają - muszą być w jakiś sposób pilnowane.

W związku z powyższym - mam zamiar cały mechanizm zmienić. Jeśli Zibi nie przegląda części **nieratowniczej **i nie znajdzie się nikt chętny żeby to przejąć tę część wygaszam najpóźniej do końca lipca. Co do danych **ratowniczych **napiszę kawałek kodu pozwalający na dodatkowe walidacje tych edycji, sprawdzę klienta którym były wykonane (jeśli ktoś usunął hydrant używając osmhydrant.org znaczy że raczej wiedział co robi), umożliwię wykluczanie użytkowników zaufanych oraz nieomylnych (tych, którzy nie życzą sobie otrzymywać informacji o błędach, które popełnili). Bot nadal będzie wysyłał do mnie maile (choć spodziewam się że będzie ich znacznie mniej) ale również będzie dodawał komentaże do changesetów żeby uczyć userów. Mimo krzyku, który się podniósł jak wprowadziłem to rozwiązanie dla adresów widzę, że w jakiejś części przynosi skutek. Niezależnie ile procent poprawi własny błąd zawsze to mniej roboty dla mnie… do tego jest jeszcze druga - ważniejsza funkcja tego rozwiązania czyli edukacyjna… Oczywiście jest grono niereformowalnych, ale znaczna część userów mapuje w dobrej wierze i usuwa te dane z braku wiedzy lub ostrożności - komentaże sprawią, że takich userów będzie coraz mniej.

Taki jest mój pomysł na rozwiązanie problemu, bo nie ulega wątpliwości że jakoś go trzeba rozwiązać. Jeśli ktoś ma inny, lepszy - jestem otwarty na propozycje…

PS. Totalnej opozycji wiecznie niezadowolonych ale nie mających własnych pomysłów z góry dziękuję .

PS 2. Na koniec - jeśli komuś wydam się gburem to z góry przepraszam, ale jestem dość zajęty i nie mam czasu prowadzić w tej sprawie dyskusji dla dyskusji czy odpierać argumentów z serii “nie bo nie”. Każdy rozsądny argument czy pomysł rozważę, każde biadolenie dla biadolenia zignoruję.

A dałoby radę dać listę / rss gdzie z wyprzedzeniem pojawiały by się podejrzane edycje? Oraz/albo to samo z bbox-em? Zanim zostaną hurtowo skomentowane zestawy zmian po północy :wink:

Zawsze możesz robić jak Mapbox, przez ostatni rok (wieść niesie, że od czasu przymiarek do pomyślnego potem kupna przez Softbank) opóźniają update danych, walidując je wcześniej pod kątem grubych fuckupów. Tobie wystarczyłby pewnie dzień.

Cześć Rico :slight_smile:

Głos rozsądku jak zwykle.

Można to opóźnić i zrobić listę czy rss-a pozwalającego poprawić błędy zanim ktoś dostanie komenta, ale:

  1. Jak user nie dostanie komenta to nie będzie wiedział że zrobił źle (często na przykład usunięcia pikietaży są z iD gdzie się nie wyświetlają i wyglądają jak śmieci - userzy je usuwają i myślą że zrobili dobrze bo posprzątali)

  2. Obawiam się że nic to nie zmieni bo na takiego rss-a poza mną i psem z kulawą nogą nikt nie zajrzy… a ja na prawdę mogę nie mieć czasu żeby to robić

Opóźnianie changesetów i przeglądanie ich w poszukiwaniu fakapów odpada - to jeszcze więcej czasu niż teraz i wymaga pracy sukcesywnie codziennie - nie dam rady. Poza tym główną zaletą aktualnego rozwiązania jest to, że strażak wysyła hydranty z aplikacji StrażakOSM i po chwili już je widzi w swojej aplikacji dyspozytorskiej na stanowisku kierowania - nic tak nie przemawia do strażaków jak właśnie to.

Pozdrawiam

Ja raportów od Jendruska ostatnimi czasy już nie przeglądam. Uważam, że pójście w kierunku zostawiania komentarzy jest najlepszą (na ten moment) opcją, ponieważ nie angażuje dodatkowych zasobów ludzkich ze strony sprawdzających/poprawiających. Jedynie trzeba się postarać, by komentarze nie były zbyt ogólnikowe i dotyczyły konkretnego rodzaju problemu.
Na przykładzie adresów:

  • jeśli ktoś zapomni dodać addr:city → leci komentarz o brakującym addr:city
  • jeśli ktoś doda addr:city zamiast addr:place → leci komentarz wyjasniający ocb.
    Obecnie mapowicze dotykający adresów dostają jeden ogólny komentarz i mogą nie wiedzieć o co chodzi.

Tu się zgadzam po całości - doszczegółowienie tego nie powinno być jakoś szczególnie wymagające czasowo, a faktycznie spotykam się z odpowiedziami userów “chętnie poprawię, ale nie wiem o co dokładnie chodzi”

Czyli tak: maper dostaje komentarz, ale z konkretnym obiektem który popsuł i powodem.

Pytanie mam: czy jeśli przed sprawdzeniem a po psującym changesecie poprawię obiekt, to maper dostanie też powiadomienie? Wolałbym żeby nie, bo poprawiający może sam napisać.

Czy będą założone jakieś cugi na bota?

Taki wtręt dodam: W nielicznych przypadkach strażacy uważają, że ich interes jest najważniejszy w OSM. Muszą pamiętać, że tak nie jest i liczyć się z tym, że czasem może to wymagać kompromisów i podporządkowania z ich strony. Reguły OSM dotyczą wszystkich i nie powinno się ich naginać dla jakiejś grupy. Stąd zresztą taka lekka niechęć np. do Humanitarian OSM Team, tj. pewnych ich działań i zaniedbań.

Jeśli jakimś cudem uda Ci się dowiedzieć o błędzie i poprawić go przed sprawdzeniem bota user nie dostanie komenta

Wiem i staram się to wykorzeniać w strażakach…

W tym przypadku również (po)staram się zrobić bota tak, żeby był z niego pożytek i za dużo nie przeszkadzał, jednak coś zrobić muszę…

EDYTKA:

Bo tak mi przyszło do głowy jeszcze do powyższego cytatu - żeby była jasność - nie robię tego dlatego, że to dane “strażackie” a strażacy są ważni… Robię to dlatego, że wiem, że strażacy ich używają, że dzięki nim mogą lepiej wykonywać swoją pracę, (uwaga frazes) czyli lepiej służyć nam (czyli społeczeństwu)… Ergo - w gruncie rzeczy trudno powiedzieć czy te dane są ważniejsze dla strażaków czy dla nas… Bo jak strażak nie będzie miał na mapie hydrantu i będzie go musiał szukać w terenie 5 minut, a w tym czasie spali się haupa, to ta chaupa nie spali się strażakowi…

Takie złote myśli na wieczór - wracam do czegoś konstruktywnego, czyli kodowania bota.

Na pocżatek, zanim system zacznie generować komentarze - czy jest możliwość zrobienia RSS/generaowanie CSV czy czegoś innego z listą edycji i propozycją komentarza którą edycja by otrzymała?

Ogólnie pomysł obiecujący, ale warto by komenatrze były dokładniejsze niż ten przy adfresacji gdzie początkującemu trudno połapać się co zostało popsute.

No to może być przesłanka, żeby jednak trzymać te dane w osobnej bazie. Konsekwencje trzymania rzeczy w OSM są dokładnie znane. Myślę, że gdzieś w którychś ToS mamy jakieś wyłączenie odpowiedzialności, tak jak na Wikipedii.

No ale nie będę uprzedzał faktów, jak ten watcher będzie działał to zobaczymy, byle go przed wypuszczeniem solidnie przetestować.

Mateusz - postaram się. Na razie przerabiam kod watchera adresów. Jak to nie wyjdzie jakoś dużo zmian to zaplanuję taki okres przejściowy, jednak dla mnie nadrzędne jest zakończenie całości do końca września. Rozumiem że będziesz to przeglądał? Nie chciałbym stwierdzić, że poświęcę kilka godzin na napisanie tego a później nikt na to nie spojrzy nawet…

Rico - wyłączenie odpowiedzialności to jedno a zapobieganie to całkiem co innego. Trzymanie danych w osobnej bazie implikuje konieczność utrzymania jej, a ja właśnie utrzymywanie (pilnowanie) tego zasobu staram się zautomatyzować.

Zapraszam do pomocy:
https://github.com/jendrusk/osm_report_addr
Jest śmietnik bo repo miało być tylko dla mnie… ale wymagania rosną a ja jestem tylko jeden :slight_smile:

Mogę spróbować pomóc, ale jak na razie jest to zablokowane przez https://github.com/jendrusk/osm_report_addr/issues/5