Restrykcje zawracania o wspólnej linii rozpoczęcia i zakończenia

Witam. Co sądzicie o dodawaniu relacji zakazu zawracania (restriction=no_u_turn), które prowadzą od linii z powrotem na siebie samą?

Czy mają one jakikolwiek sens? Jeżeli tak, to niemal każde skrzyżowanie by potrzebowało taką restrykcję, co po pierwsze jest wyzwaniem niemożliwym, a po drugie wymuszało by rozdzielenie linii na każdym skrzyżowaniu.

Rozumiem jednak, że istnieją skrzyżowania, na których można zawracać, więc nawigacje raczej nie powinny całkowicie wyłączać takiej opcji.

Myślę, że dobrym pomysłem jest stworzenie nowej relacji, która zezwala na zawracanie, którą będzie można dodawać w takich miejscach, zamiast spamowania restrykcji na wszystkich możliwych skrzyżowaniach.
Taka relacja może nie być wymagana na np. drogach service przecinających się z innymi drogami service, gdzie zazwyczaj jest możliwość zawracania.
Wiem, że inną opcją jest dodawanie turn:lanes:forward=reverse|*, ale pasy nie zawsze są oznaczone, a wyznaczanie oraz tagowanie takich pasów jest raczej detalem.

Wracając do bezsensownych restrykcji, czy jest ktoś przeciwko ich automatycznemu usuwaniu? Wiem, że wiele mapperów już kasuje te relacje przy edytowaniu terenu, więc takie masowe usuwanie powinno zaoszczędzić czas oraz ułatwiać edycję geometrii dróg.

Oto zapytanie Overpass gotowe do exportu w JOSM, które pokazuje wszystkie takie restrykcje (przykładowo we Wrocławiu): overpass turbo

1 Like

Mają sens jeśli ten zakaz zawracania wynika ze znaków zakazu, nakazu lub zastosowanych sygnalizatorów kierunkowych.

???

Nie znam sposobu żeby automatem stwierdzić, czy dana restrykcja wynika z organizacji ruchu, czy z czyjejś pomyłki.

Nie rozumiem, dlaczego?

Czy według Was można tutaj zawracać? No chyba nie.

A tutaj? Znaki na to nie pozwalają. Takich miejsc we Wrocławiu jest tysiące i zakaz zawracania jest tu logiczny, ale istnieją jeszcze inne obłędy.

Trzeba przybliżyć sobie minimapkę, ale w tym miejscu była restrykcja na tej linii z powrotem na siebie w miejscu przecięcia z drogą do zjazdu. Przecież takich mini przecięć też jest setki czy nawet tysiące i niemożliwe jest zmapować je wszystkie.

Czy możecie podać przykłady, gdzie wolno zawracać na drodze jednojezdniowej? Wydaje mi się, że takich przypadków jest mało i pod nie chciałbym zrobić nową relację, ale chciałbym zobaczyć jak takie miejsca są obecnie otagowane.

Oczywiście że można tu zawracać. Zwłaszcza jadąc rowerem, ale nawet gdyby był problem samochodem to można zrobić „na trzy”.

Na wlocie na którym ustawiłeś widok rzeczywiście sygnalizator nie pozwala zawracać (bo sam znak F-11 ze strzałką w lewo wcale nie zabrania zawracania). Tyle że restrykcja nie jest tu potrzebna, bo mamy jezdnię jednokierunkową – to jest czynnik który powoduje że o jakimkolwiek zawracaniu i tak nie może być mowy.

Jest możliwe a nawet pożądane.
Chyba nie ma takiego sposobu, żeby ze 100% skutecznością odróżnić jakimś automatem sytuację, gdzie zawracanie jest zabronione bo mamy „skrzyżowanie” z łącznicą i podwójną ciągłą tam od miejsca, gdzie zawracanie jest dozwolone bo mamy regularne skrzyżowanie pod bardzo ostrym kątem i linię przerywaną jak np. tutaj: https://maps.app.goo.gl/vRBba1TDDm6x84ww9

Wolno zawracać wszędzie gdzie to nie jest zakazane. To jest raczej znakomita większość przypadków a nie „mało”.

3 Likes

Racja, jednak nie do końca. Zasady Zawracania: Gdzie Wolno, Gdzie i Kiedy Nie Można Zawracać według Kodeksu Drogowego

Tak, zakazy wynikają nie tylko z oznakowania, ale też z przepisów ogólnych jak np. na mostach czy w tunelach. Tyle że temu konkretnemu artykułowi jako źródłu wiedzy raczej ufać nie warto. Nie wydaje mi się żeby autorka rzeczywiście istniała. Nie wiem czy jakiś szanujący się instruktor używa sformułowań „kodeks drogowy”, „auto”, „motor”. Są też na tej stronie jakieś artykuły sportowe sponsorowane przez bukmacherów? Plus w artykule jakieś tezy których próżno szukać w PoRD jak np. zakaz zawracania „na trzy” albo zakaz zawracania poza obszarem zabudowanym???

1 Like

jest bardzo dobrze napisane.

  1. Zawracanie na trzy to zawracanie awaryjne stosowane przez auta bez przyczepki. Zawracanie na trzy pozwala zawrócić w miejscu np. na parkingu lub awaryjnie na środku drogi, lub ciasnej uliczce. Miejsca, gdzie da się tylko zawrócić za pomocą tzw. zawracania na trzy nie są oficjalnymi, projektowanymi miejscami do zawracania dla ogółu.
  2. Poza teren zabudowanym zawraca się wjeżdżając na parking, duże skrzyżowanie, lub najlepiej - tak powinna w pierwszej kolejności proponować nawigacja - w zależności od wielkości i długości auta za pomocą wyliczenia alternatywnej drogi.

Preferowane miejsca do zawracania to: miejsca do zawracania w postaci placu na końcu drogi (nie mylić z parkingiem, na placu do zawracania jest zakaz parkowania), skrzyżowania dróg wysokich kat. gdzie nie ma zakazów, nakazów oraz geometria skrzyżowania pozwala na zawrócenie, ronda, jak wcześniej, o ile geometria ronda lub minironda pozwoli na manewr zawrócenia.

Zabrakło chyba najważniejszego na drodze zawracamy jadąc do przodu, przy rozważaniach bierzemy pod uwagę pełen wachlarz aut dopuszczonych do ruchu, a które mogą zgodnie z prawem znaleźć się w danym miejscu. Począwszy od małych osobówek, średnich, dużych suwów, osobówek z przyczepami, ciężarówek różnej długości, konstrukcji i konfiguracji z przyczepami, z naczepami, po coraz popularniejsze w Europie mega długie zestawy z dwoma, trzema przyczepami/naczepami o długości ponad 25 metrów. (te ostatnie to na razie nieokreślona przyszłości transportu w naszym kraju, co nie znaczy, że nie trzeba myśleć przyszłościowo i np. stworzyć specjalny tag dla tego typu pojazdów lub/i ustalić uniwersalny schemat uwzględniający możliwości skrętne pojazdu, lub zespołu pojazdów jeśli takowe mogą legitnie wjechać w dane miejsce).

Zawrócić można, gdy znaki tego nie zakazują, na drodze dwukierunkowej tak jak i na skrzyżowaniu takowych zawsze, pod warunkiem (dla mnie oczywistym, choć chyba nie ujętym literalnie przepisami), że szerokość drogi, kształt skrzyżowania, możliwości auta, natężenie ruchu na to pozwalają. To jest mocno ocenne. Według mnie nawigacja w ogóle nie powinna proponować zawracania w takich miejscach, cóż złego w proponowaniu jakiegoś objazdu?