Takie małe sprostowanie – cycleway:left=lane oznacza pas rowerowy z lewej strony osi jezdni; drogę rowerową biegnącą obok jezdni oznaczylibyśmy cycleway:left=track [1]. O ile w przypadku pasów rowerowych jak i pasów dla autobusów jestem zwolennikiem tagowania ich na tej samej drodze, to uważam, że jeśli dokładność naszych danych na to pozwala (ślady, zdjęcia) i faktycznie istnieje fizyczna bariera między ddr a jezdnią (trawnik, czy nawet krawężnik) to lepiej nanieść ją jako osobną drogę. Wszystko rozbija się o stopień szczegółowości jaki chcemy uzyskać – cycleway=track na drodze highway=* to dobre pierwsze przybliżenie [2].
Zgadzam się – to ma sens gdy chodnik jest połączony z drogą, a dla rowerów jest pas. Gdy drogi dla pieszych, czy rowerów są oddzielone od jezdni, to lepiej je rysować oddzielnie, bo chociażby:
– odległość między drogą a ścieżką może się zmieniać, czasem ścieżki rowerowe czy chodniki robią różne zawijasy wokół przeszkód.
– gdy ktoś będzie chciał narysować dodatkowe detale, jak drzewa w pasie zieleni (micro mapping – w niektórych miejscach może mieć sens), to potrzebne są osobne obiekty po obu stronach pasa zieleni
– gdy jest ten pas zieleni, a może nawet bariera jakaś, to nie wszędzie ze ścieżki rowerowej, czy chodnika można zjechać/zejść na ulicę. To zmienia bardzo dużo dla poprawnej nawigacji. Niestety ścieżki rowerowe w naszych miastach bywają projektowane tak, że jak nią pojedziesz, to na najbliższym skrzyżowaniu nie skręcisz…
Pewnie kazdy z Was juz zauwazyl, ze zniknely punkty wspolne obszarów narysowanych samemu i dróg które ulegly wykasowaniu.
To tak na przyszlosc jeszcze jeden argument za tym, by rysujac obszary nie opierac sie na punktach nalezacych do drogi…