Propozycja: trasy europejskie jako highway=trunk/motorway

I źle się z tego powodu czujesz? Oblewasz się rumieńcem wstydu pokazując mapę Polski na zoom=6 kolegom z zagranicy?
Dużo tras europejskich ciągle biegnie podłymi krajówkami - żeby daleko nie szukać, trasa E40 biegnie starą DK4 (obecnie DK94). Dla mnie otagowanie tego jako trunk brzmi jak żart.

Ej, już przecież mówiłem: prywatne sprawy (a już na pewno złośliwości!) załatwiajcie prywatnymi kanałami, bo na forum to jest absolutnie nie fair wobec innych i kończy się ogólną kłótnią - nie ma żadnych powodów wierzyć, że tym razem akurat skończy się inaczej. Nie zgadzam się na takie wycieczki osobiste i zamierzam je po prostu ciąć, bo jak mawiają celnicy: są granice. :confused:


Ale tak zasadniczo - co za różnica z jakich osobistych powodów? Ważne, czy widzimy problem i czy zgadzamy się co do sposobu rozwiązania.

Ja mam jak widać jeszcze dalej idące wnioski niż dammat, bo moim zdaniem jest coś nie tak z głównymi drogami na wschód od Berlina (a znalazłem nawet krótkie brakujące odcinki we Francji, w Hiszpanii, zresztą w Niemczech też). To, na co antblant się żachnął jako “równanie w dół”, moim zdaniem jest odejściem od bezsensownego europocentryzmu, i to w wydaniu zachodnim. Równanie w górę to robota dla drogowców, a nie dla maperów. OSM jest projektem ogólnoświatowym, więc powinna uwzględniać warunki całego świata, a nie połowy jednego kontynentu i połowy drugiego (bo w USA jest podobnie jak w Europie Zachodniej)! Dlaczego mamy nie widzieć rzeczywistej sieci dróg głównych każdego kraju tylko dlatego, że większość jest wykonana w gorszym standardzie technicznym niż u światowych liderów? Gubimy w ten sposób większość głównych dróg. Trudno chyba o wyraźniejszy przykład problemu wynikającego z braku globalnej perspektywy w globalnym projekcie. Mnie to dosłownie bije po oczach.

Nie mam pewności, czy dammat ma rację i chodzi o tagowanie akurat, ale powtarzające się na różnych mapkach dziury w wyświetlaniu sugerują mi, że być może właśnie o to chodzi. Z tym, że jeśli tak, to moim zdaniem nie tylko w Polsce.

@Mateusz, skoro akurat siedzisz mocno w temacie: a co ty sądzisz o mojej wizji (cały świat z widoczną siecią głównych dróg) oraz o węższej wizji dammata (widoczna sieć głównych dróg w Polsce)? Gdzie leży problem twoim zdaniem (w tagowaniu, wyświetlaniu czy w obu miejscach) i na ile byłyby szanse naprawienia go?

Dla mnie nie. Jest to główna szlak komunikacyjny na Ukrainę. To jest ważniejsze niż to, że droga jest w złym stanie technicznym. Aby być sprawiedliwym należy dodać, ze równolegle trwa budowa A4, która w naturalny sposób po zakończeniu budowy otrzyma status E40 na nowym odcinku. Wtedy starą drogę nr 4 (94) zmniejszyłoby się do primary. Ciągłość szlaku zostałaby zachowana.

Ale to dlaczego nie zgłosisz prośby o poprawę stylu domyślnego rysowania? Przecież dane o przebiegu szlaków E* mamy w OSM jako relacje, więc te informacje domyślny styl może bez problemu wykorzystać, wystarczy wrzucić odpowiednią regułę. A i dane do tego masz. Po co zmieniać tagowanie?

Rysunek, który zaprezentowałem, to jest graf głównych dróg z punktu widzenia routingu, oparty na trasach europejskich i wybranych drogach krajowych. To jest wynik kilkunastominutowej automatycznej kompilacji surowych danych OSM. Nie napociłem się :wink:

Drogi europejskie nie urywają się w Polsce. Po prostu mylisz mapy. Patrzysz na rendering, który pokazuje rodzaje dróg - autostrady, ekspresówki, główne drogi. To jest renderowane wg tagu highway. Natomiast cechę drogi międzynarodowej określa tag int_ref. Mój przykład mapki właśnie był zrobiony wg tagów int_ref i ref.

Ze względu na często wspominaną przez naszego kolegę regułę https://pl.wikipedia.org/wiki/KISS_(regu%C5%82a)

To byłaby bardzo poważna ingerencja w rendering, podejrzewam, że po takim zabiegu powstałaby masa błędów w prezentowaniu dróg. Drobne zmiany ciężko przerzucić, nie wierzę, że taka zmiana kiedykolwiek by przeszła, sam zresztą nigdy bym jej nie zgłosił. Relacje są narzędziem pomocniczym, bez sensu równolegle używać do renderowania tagu highway i relacji. Poza tym zmiana jednego renderingu niczego nie zmieni, tutaj konieczna jest zmiana w bazie danych.

Ale jakoś nie widzę, abyś stworzył siatkę dróg o której mówimy?

W sumie racja, dlaczego więc nie zgadzasz się, że wszystkie trasy europejskie należą do kategorii dróg głównych (czyli trunk).

@dammat niepotrzebnie brniesz w konieczność zmiany otagowania dróg do czego założyłeś już jeśli dobrze liczę trzeci wątek. Absolutnie nie zgadzam się by krajówkę oznaczać jako trasę szybkiego ruchu gdy taką nie jest. Natomiast zgodzę się, że niskie zoomy można by dopracować (brak nazw najważniejszych miast, czy państw) i przy okazji pomyśleć nad wyświetlaniem na niskich zoomach tras oznaczonych w relacjach jako międzynarodowe z różnymi szerokościami zależnie od standardu (otagowania)

@wmyrda Pamiętaj, że system OpenStreetMap jest używany na całym świecie i każda propozycja globalnej zmiany w systemie musi uwzględniać, jakie oddziaływanie będzie miała dana zmiana na pozostałe kraje.

Skoro dane są w bazie danych, to po co jest potrzebna zmiana danych? A jeżeli to generuje potencjalne błędy - wygeneruj mapę, która pokaże te błędy. Popey się nie napocił i pokazał Ci wizualizację danych OSM, która uwzględnia szlaki Europejskie.

A skoro uważasz, że zmiana w renderingu by nie przeszła, to dlaczego chcesz ją przemycać, poprzez zmianę tagowania danych?

Masz rację, ale to jednak zmiana domyślnego wyświetlania jest słusznym kierunkiem.
Nawet jeślibyśmy teraz zmienili tagowanie w Polsce zgodnie z Twoją propozycją, pozostanie reszta świata i prędzej czy później zmiana domyślnego wyświetlania dojdzie do skutku. I wtedy się okaże, że zmienione tagowanie w Polsce w najlepszym wypadku nie ma wpływu na wyświetlanie, a zawiera fałszywe informacje na temat klasy drogi - i wszystko trzeba będzie odkręcać.

@rmikke: Dlatego uważam, że najlepiej byłoby tagować w każdym kraju drogi ściśle według standardów lokalnych i technicznych (klasa, kategoria, nawierzchnia itp.), natomiast ich “główność” oznaczać niezależnie, bo ona nie jest ściśle związana z żadnymi innymi parametrami. To by było eleganckie i najbliższe rzeczywistości, tzn. na tyle obiektywne, na ile się da w ogóle.

Z tym, że na razie projekt jest w marazmie jeśli idzie o poprawę u podstaw, więc być może lokalne naprawy są w najbliższym czasie jedyne możliwe - zwłaszcza, że na ile zrozumiałem dammat twierdzi, że u nas są zaniżone w stosunku do regionu, więc byłaby to naprawa na poziomie regionalnym, a to zawsze lepiej niż tylko krajowym. Różne globalne poprawki czekają nas tak czy siak, ale póki co nie widzę ich nawet na horyzoncie, więc wolę stopniowy postęp niż takie czekanie na Godota.

Siatkę dróg europejskich? Taką siatkę pewnie utworzy kompilator map dla Garmina przy standardowych ustawieniach.

Bo wolę mieć obie informacje - zarówno poprawny rodzaj drogi wg państwowej klasyfikacji jak i trasy europejskie. Dzięki temu mogę zrobić mapę, która pokazuje drogi jak normalny atlas drogowy i jednocześnie prowadzi routing zgodnie z naszymi lokalnymi warunkami.

Gdybyś zmienił tagi highway bez podania dodatkowej informacji o oficjalnym rodzaju drogi, to byłby to wandalizm, prawda? A jeżeli dodasz jakieś ekstra tagi, to trochę się napocę, ale odtworzę na mojej mapie stan faktyczny. Koledzy z zagranicy, którzy robią podobne mapy, pewnie to oleją i zrobią jakieś mapy z założeniem, że dane są sensowne.

Podstawowym problemem jest dramatyczna różnica w gęstości dróg. Dla porównania: http://www.openstreetmap.org/#map=7/51.200/6.240 http://www.openstreetmap.org/#map=7/51.200/106.234 (dotyczy to nie tylko dróg, granic, kolei i miejscowości - ale to właśnie one pokazywane są w skali globalnej więc dla nich to najłatwiej zauważyć).

Jakkolwiek tego by nie tagować to by uzyskać ładne wyświetlanie dróg w skali globalnej potrzeba przetwarzania typu zaprezentowanego przez popeja (czy mógłbyś udostępnić program który do tego wykorzystałeś?).

Drugim problemem jest to iż brak spójnych wytycznych jak używać tagu highway. Nawet całkiem niezłe http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Highway_Tag_Africa radośnie pomija highway=trunk.

Niestety nie widzę metody jak rozwiązać ogólny problem.

Jednak w stylu domyślnym nie będzie to raczej wykorzystane. W części jest to magia niezrozumiała dla mapującego - jeśli pojawia się coś innego niż zmapowane to jest to zaskakujące ( https://github.com/gravitystorm/openstreetmap-carto/blob/master/CARTOGRAPHY.md#the-mapper-feedback-loop i zwłaszcza https://github.com/gravitystorm/openstreetmap-carto/blob/master/CARTOGRAPHY.md#data-manipulation )

Ponieważ w domyślnym stylu i tak planujemy zrobić generalne porządki na najniższej skali:

https://github.com/gravitystorm/openstreetmap-carto/issues/1125

to może chociaż tam by się dało zrobić takie syntetyczne sieci dróg i kolei? Ostatecznie różne inne rzeczy tak się wykorzystuje w postaci przetworzonej, np. wkrótce tak będą obsługiwane lody Antarktydy:

https://github.com/gravitystorm/openstreetmap-carto/pull/1540

No ale dlaczego nie można tego wykorzystać w stylu domyślnym? Myślałem o tym, by po prostu na niskich wartościach zoom, dociągnąć do wyświetlania klasy o niższym highway=, o ile są częścią trasy E, ale wyświetlać je w takiej samej kolorystyce, jak są na wyższych wartościach zoom. Zmieniłby się tylko zbiór wyświetlanych obiektów, ale nie kolorystyka (chociaż pewnie trzeba przygotować nowe szerokości linii itp.). Piszę to mając nadzieję, że tam gdzie siatka dróg jest gęsta, szlaki E i tak idą po już widocznych drogach. Ale to trzeba by sprawdzić w praktyce.

Do tworzenia map dla Garmina korzystam z narzędzi splitter i mkgmap:
http://www.mkgmap.org.uk/download/mkgmap.html

Dodałem na mojej stronie plik z moją definicją stylu dla mapedit, może komuś się przyda:
http://www.gmaptool.eu/en/content/poland-osm-auto

Sam obrazek to był zrzut z GPSMapEdit. GPSMapEdit potrafi zdekompilować mapę, dodatkowo wyselekcjonowałem tylko drogi z najwyższą klasą routingu.

Wszystko znowu sprowadza się do tagowania według klasyfikacji urzędniczej, a prawda jest taka, gdzie nie spojrzeć są od tego wyjątki.

Wyjątki nie czynią reguły.

Problem w tym, że reguła jest wadliwa co opisałem w poście nr 1. Aktualnie jedyne rozwiązanie alternatywne jakie zaproponowano, to aby reszta świata się do nas dostosowała…

Ani reszta świata nie musi się do nas dostosowywać, ani my do reszty świata. To tylko kwestia renderingu, czyli za mało istotny problem, by robić rewolucję w tagowaniu.