Procedura głosowania

Zbigniew, właśnie po to zaproponowałem etherpada, żeby każdy miał szansę zrozumieć o co w tym chodzi, poznał racje obu stron i nie głosował jak mięso armatnie, tylko przetrawił argumenty i wyciągnął jakieś swoje wnioski.

Pomysł z rangami uważam za dziwny i generalnie wolałbym czystą demokrację, łatwiej byłoby mi uszanować głos większości. Wierzę w statystykę i świętość demokracji, tak zebrana opinia byłaby wartościowsza niż ta z rangami, bo przedstawiałaby głos ogółu. Głos każdego mapującego powinien mieć równą moc, zawsze znajdą się tacy którzy głosują niemądrze, ale wtedy znajdzie się dwóch mądrych co jego głos zniweluje. Przy rangach może być różnie. Poza tym daje to pole do nadużyć.

Mówię to wszystko mimo tego, że właściwie nie sposób określić w której metodzie wygra moja propozycja, choć w metodzie z rangami powinno być łatwiej.

Dlaczego tak sadzisz? Jakiego mechanizmu się boisz konkretnie?

  1. Konto zdobywające rangę w trybie półautomatycznym - wszelkiego rodzaju importy. Np. jutro zakładam drugie konto i zaczynam tracerem rysować budynki.
  2. Głosy kolegów z zagranicy w ogóle nie zainteresowanych tematem, ale dających komuś przysługę

Generalnie trzeba to przyznać, mapowanie nie jest jakąś skomplikowaną czynnością, więc twierdzenie, że ktoś z wysoką rangą w OSM jest do czegokolwiek przygotowany merytorycznie jest przesadzone.

Postuluję przyjęcie jako coś bezdyskusyjnego, głosowania demokratycznego. Myślę tu o wszystkich głosowaniach w ważnych sprawach dla polskiej społeczności OSM. Żyjemy w Państwie demokratycznym, cały nowoczesny świat jest oparty na demokracji, więc nie ma powodów obawiać się, że u nas nie zadziała. Wystarczą zabezpieczenia przed nieuczciwym zakładaniem kont. Okażmy szacunek każdemu mapującemu, każdy jest człowiekiem posiadającym własną opinię. Jeśli jej nie ma po prostu wstrzyma się od głosu.

Robienie importów wymaga zaangażowania, wiedzy i kompetencji. Myślę, że może być uwzględniane w wadze.

Natomiast na głosy zagraniczne jest prosta metoda: do wagi zliczamy wyłącznie edycje w Polsce. To akurat jest w statystykach.

Albo głosowanie z udziałem rang albo nie mamy o czym gadać. A argument z wołaniem kolegów z przysługą zza granicy jest do zastosowania w obydwu przypadkach, więc jest trochę słaby.

Demokracja nie jest idealnym systemem - nie podoba mi się system, gdzie pijak bijący żonę ma takie same prawa wyborcze jak badacz naukowy lub - żeby użyć innego porównania - bezrobotny pasożyt na zasiłku vs pracujący i płacący podatki.

Zbyszek: żeby mieć o czym gadać to najpierw musimy wiedzieć jakie współczynniki chcesz przyjąć i w którym momencie (przez 3 miesiące można pewnie wyexpić wyższy level). No więc jakie są dla ciebie do przyjęcia?

Na razie dammat jest sceptyczny do ogólnego pomysłu głosowania z rangami, więc nie będę tracił czasu na opracowywanie szczegółowej koncepcji - wolę pomapować.

Gdy będzie zgoda co do użycia rang, wtedy zgłębię jakie są rangi wg rankingu Neisa i postaram się dostosować punktację.

Jakikolwiek wymagany prób chsetów jest bez sensu, bo tyle początkujący mapper może zrobic w tydzień, a mógł się zarejestrować 5 lat temu nawet, a przypomniał sobie o OSM przed chwilą.

Ta czysta demokracja to czysty populizm i daje równie duże pole do nadużyć.

Rangi Pascala też nie są zbyt obiektywne, bo głównym czynnikiem hierarchizacji jest właśnie to jak często ktoś wysyła dane, a nie jak dużo, i czy przypadkiem w tych 5K chsetów i 81% dni mapowania nie rzeźbił trawy wokół swojego bloku. Ale z braku laku, lepsze niż nic.

Ale chwila - on przedstawił swoją koncepcję od razu, nie zajmując się twoim sceptycyzmem. Znaj proporcjum.

+1.
Szczególnie że chodzi nam o narzędzie uniwersalne, a nie tylko do tego konkretnego sporu.

Skoro Zbyszek nie daje propozycji to znaczy, że się wycofuje czy jak to rozumieć? Jeden troll chyba nie zablokuje całego projektu? Nie będę się zgadzał na coś z czym się nie zapoznałem, równie dobrze może wykluczyć z głosowania uber Mappera (bo za dużo mapuje i pewnie oszust) i dopuścić do głosu tylko heavy Mapperów. Do niego wszystko podobne? Także konkrety Panie.

Nie rozumiem, dlaczego nikt nie proponuje zwykłego demokratycznego głosowania na walnym? Nie ma wtedy fizycznej możliwości fikcyjnych głosów a i dyskusja w realu jest zwykle bardziej merytoryczna. O ile pamiętam, na walne może przyjechać każdy ;).

Puszczone oczko świadczy o tym że sam w to nie wierzysz. Jesteśmy społecznością internetową więc głosowanie również powinno być internetowe.

Nie wierzę w to, że każdy może przyjechać? Bez sensu. Puszczone oczko znaczy, że Ty też możesz przyjechać (i oczywiście puszczone jest do każdego czytającego, bez dodatkowych podtekstów).

Na mapie umieszczamy tylko obiekty rzeczywiste, więc głosowanie powinno być w realu.
Edit: To oczywiście tylko propozycja.

Może trochę wiary w ludzi, co? Jak napisałem wcześniej, jeśli wstępnie zaakceptujesz pomysł ważenia głosów, wtedy postaram się opracować przelicznik. Zaproponowałem ranking Neisa, ale równie dobrze można użyć innego kryterium, jestem otwarty na propozycje.

O mnie mówisz? Jeśli tak, to może popatrz na siebie - przychodzisz tutaj nie wiadomo skąd i próbujesz robić rewolucję. Był już tutaj taki jeden, fotoradary chciał usuwać :slight_smile:

Nie rozumiem tego zdania. Masz na myśli “Również konkrety Panie”? Czy może “Tak więc konkrety, Panie”? Jest pewna różnica między “także” a “tak że” - http://zibik.jogger.pl/2013/02/12/takze-a-tak-ze/

Dlatego właśnie biorę w tym udział. Gdyby tylko chodziło o ustalenie tagowania ekspresówek to palcem bym nie kiwnął.

Nie zaakceptuje wazenia głosów. Zaproponowałem odrzucenie niedoświadczonych userow. Z Twoich wypowiedzi wynika, ze też Ci o to chodzi. Czy możemy więc pójść w ta stronę ale zwiększyć restrykcje tj. Np rok mapowania + 1000 changesetow?

Dammat a wazenia glosow nie zaakceptujesz dlaczego? Uwazam za bardzo sprawiedliwa metode która uzaleznia wplyw na ksztalt projektu od wkladu jaki sie w projekt zrobilo. W ten sam sposob rozwiazuje to biznes. Ilosc glosow na walnym akcjonariuszy zalezy od wysokosci inwestycji. Panstwem nie mozna w ten sposob rzadzic bo takie kwestie jak zabezpieczenia spoleczne, policja, szkoly itd. dotycza wszystkich obywateli w identyczny sposob. Tutaj jednak mamy inna sytuacje - poniewaz OSM jest otwartym projektem musimy ustalic kto bedzie mial wplyw na kluczowe decyzje a kto nie. Merytokratyczne podejscie wydaje mi sie sensowne.

Ważenie głosów za pomocą 1/ranking Neisa to sprawiedliwa metoda, ale bierze pod uwagę tylko wkład w samą mapę.