OSM Szlaki wodne i OSM jako mapa turystyki wodnej

Cześć,
dopiero analizuję OpenStreetMap i chciałem się podpytać, jak wygląda jakość OSM w odniesieniu do szlaków wodnych w Polsce, ale również w Europie. Chodzi tu o nawigowanie na rzekach, jeziorach, kanałach i innych szlakach pod szeroko pojętą turystykę wodną (kajaki, etc.).

W maju będę robił pierwszą trasę wodną w tym roku i rozważam użycie OSM w odniesieniu do zaplanowania i przepłynięcia małego spływu (3 dniowego). Jako, że nie znalazłem informacji o dokładności i aktualności szlaków wodnych w Polsce (czy europie), chciałem się podpytać jak to z nimi jest? A jeśli słabo, to jak można poprawić ten stan rzeczy?

3 Likes

Z tego co kojarzę z mojego mapowania to większość wód jest z grubsza poprawna. Zawsze możesz odpalić edytor w przeglądarce i przejrzeć swoje planowane szlaki - aby mieć pewność. A ewentualne niedoskonałości poprawić :wink: . Wystarczy porównać naniesione dane ze zdjęciami lotniczymi. Domyślny - geoportal ma 1-2 lata przestarzenia w zależności od okolicy. Dla twojego przypadku powinno to być wystarczające.

Jak podasz jakiś konkretny rejon to może dostaniesz bardziej sprecyzowaną odpowiedź.

Polecam spróbować profilu river w BRouter-Web: BRouter web client

3 Likes

Edytować mapę.

Możesz zainstalować StreetComplete + Vespucci na Androidzie i GoMap!! na iPhonie by mapować na miejscu jak masz ochotę.

Możesz też utworzyć Pl:Uwagi - OpenStreetMap Wiki o największych bublach (ale tu czekasz aż inny mapujący to zaznaczy)

Można pomapować przed/po wycieczce używając edytora w przeglądarce lub JOSMa.

Każda ilość mapowania jest przydatna, nawet jak w ramach kiludniowej wycieczki skasujesz jeden nieistniejący sklep to już jest to pomoc.

Przy tego typu rzeczach warto kilku źródeł informacji używać. OSM na pewno nie wystarczy jako jedyne, ale bym używał przy palnowaniu. Mapy oparte na OSM (Organic Maps, Osmand, mapy.cz) mogą się przydać też podczas wycieczki.

Umap może się przydać do robienia planu/podzielenia się nim z innymi.

Używam też czasem edytorów OSM do przeglądania różnych zdjęć lotniczych.

1 Like

Na szczęście mam mapy z innego źródła, bo widzę, że przykładowa trasa wodna: Rzeka Biała Nida z miejscowości Mniszek, trasa aż do rzeki Nida w miejscowości Wieś Mokrsko.

Owszem mam widoczną rzekę na mapie, nie mam natomiast przeszkód wodnych, głębokości, nurtu, itp. informacji dla mapy turystycznej brak. Faktycznie, może ktoś tam płynął i nałożył rzekę samą na mapę, ale nie posiada ona informacji przydatnej podczas spływu kajakowego.

Ten BRouter wygląda natomiast ciekawie.

Warto zerknąć na wizualizację znaków wodnych na:
https://map.openseamap.org/

Znaki i światła dróg wodnych (nie tylko morskich), których normalnie nie widać w OSM, ale są naniesione w edytorze, w Open Sea Map są ładnie wyrenderowane. Doskonale to widać np. na niemieckich szlakach wodnych. U nas jest jeszcze sporo do zrobienia, ale są miejsca, że znaki widać. Np. we Wrocławiu:
https://map.openseamap.org/?zoom=16&lat=51.11510&lon=17.03885&layers=BFTTFFTFFTF0FFFTFFFFTF

Dwa linki do porównania tego samego widoku w obu serwisach:

https://map.openseamap.org/?zoom=14&lat=53.37365&lon=10.56198&mlat=53.36988&mlon=10.56432&layers=BFTTFFTFFTF0FFFTFFFFTF

2 Likes

Pomysł “Open Sea Map” brzmi fajnie, ale na trasie o której mówiłem wyżej (przykładowej), nie ma niczego. Chyba czeka mnie zrobienie mapowania dla szlaków wodnych, którymi będziemy pływać. Może być bardzo ciekawe zajęcie, tylko byle by starczyło czasu na spisywanie trasy w biegu.

Przy okazji czy ślad wygenerowany Garmin Fenix 5X nada się pod OSM? Bo mogę włączyć spływ i mi zrobi ślad przepłynięty.

Niestety tak to działa. Jeśli chcemy mieć dobre mapy w swojej okolicy, to najczęściej musimy je stworzyć.
Zwłaszcza w bardzo specyficznym obszarze, jakim są znaki wodne nie ma co liczyć na gotowe rozwiązanie w rzadko uczęszczanym obszarze.

Samych śladów nigdy nie importowałem do JOSM, ale jest taka możliwość. Ale to już niech opiszą bardziej zaawansowani.

Ciekawostką jest możliwość pobrania Open Sea Map np. na urządzenia Garmina:

1 Like

Z ciekawości sprawdziłem jak działa Brouter, bo często idąc wzdłuż rzeki dodaję różne przeszkody z myślą o spływie, do którego jednak jakoś nie mogę się zebrać. Brouter widzi barrier=log, waterway=weir, ford=yes i to by było na tyle. Nie widzi np. waterway=rapids, czy waterway=dam, jak oznaczam zapory zbudowane przez bobry. Uświadomiłem sobie także, że po drodze są niskie mostki, które być może także jakoś powinny zostać oznaczone na rzece.

2 Likes

A co tak naprawdę chcesz oznaczyć?
Woda płynąca i stojąca będzie oznaczona w dobrym miejscu. Mosty i mostki raczej też. Brakować może niektórych jazów.
Można dodatkowo oznaczyć głębokość (depth=*) i szerokość (width=*), ale nie ma wielu takich tagów w Polsce (dla depth=* 218 odcinków (ways) w OSM - to tyle co i nic.
Dla mostów można zaznaczać maxheight:physical=*, ale w tej chwili też nie będzie to zazwyczaj wypełnione.

Jeśli chcesz oznaczać szlaki - to generalnie w OSM zaznacza się te, które są wyznaczone w terenie, a nie tylko w np. przewodniku, chociaż w przypadku “danych urzędowych” - np. międzynarodowe drogi morskie, a dla ulic np. drogi wojewódzkie; oznacza się również bez oznakowania.

Dodawać można wszystkie wiaty piknikowe, sklepy, przystanki autobusowe - można zawsze tylko zgłaszać uwagi i liczyć na to, że ktoś je rozwiąże, wygodnie to robić przez aplikację StreetComplete na Androida.

i koniecznie dołączać zdjęcia, wtedy rośnie szansa na możliwość poprawy bez wizyty na miejscu

Oprócz wspomnianych aplikacji można też użyć EveryDoor do edycji POI.

Robienie notek też jest przydatne jeśli chcesz usiąść sam potem wygodnie przy komputerze i notki zmienić w realne edycje.

sieć wodna w Polsce jest zmapowana w OSM bardzo zgrubnie. Rzeki często są wrysowane w sposób uproszczony, nie uwzględniający meandrów. Dzieje się tak, ponieważ sieć wodna była od początku rysowana ręcznie, bez żadnego importu danych urzędowych lepszej jakości. A w wypadku rzek ma to duże znaczenie, ponieważ do pojawienia się warstwy ISOK nie było możliwości dokładnego określenia przebiegu rzeki z powodu roślinności na zdjęciach orto. Pomocą był ślad GPX po spływie, ale z doświadczenia odbiorniki GPX mają średnią dokładność w kajaku na poziomie wody.

Piszę tu o rzekach średniej wielkości i małych, czyli takich, które najlepiej się nadają na spływy. W rezultacie nawet odległości podawane przez Brouter są bardzo zgrubne z ogromnym błędem nawet do 30/50% długości odcinka (tak, to nie pomyłka!). Takie rzeczy jak jazy i progi wodne to jest już luksus.

Oczywiście dane są corz lepsze, ale nie licz na wiele :smiley: