Ja osobiście żadnego z tych trzech tagowań (forest/wood/grass) bym nie zmieniał. Ale landuse=forest
wydaje się być lepszy od natural=wood
(o ile przy tak pokręconych definicjach można powiedzieć, że coś jest lepsze).
Moim zdaniem informacja o tym, że teren jest porośnięty drzewami, to informacja przydatna - wiemy że będzie tam w lecie cień, nie pójdziemy tam puszczać latawca; nie mam nic przeciwko oznaczania tego jako forest
. Zdarzyło mi się oznaczać w ten sposób fragmenty większych parków, gdzie widać różnicę między różnymi ich częściami.
W tym konkretnym przypadku może najlepszym rozwiązaniem będzie cofnięcie edycji i oznaczenie całego terenu między chodnikami jako landuse=grass
, a wyrysowanie obszarów zadrzewionych dokładniej - w osobnym obszarze natural=wood
dokładnie tam gdzie są szerokie korony drzew? Mam na myśli coś mniej więcej takiego:
Tylko, że to trudne, jak widać nawet na tym obrazku nie do końca wiadomo co zrobić np. z tą pojedynczą choinką na środku.
Tutaj przykład z innego miejsca gdzie kiedyś zrobiłem coś takiego: