Mapa zbiórek zakrętek plastikowych

Witam,
Planuję założenie serwisu, którego użytkownicy mogliby dodawać i wyszukiwać informacje o miejscach, w których prowadzone są zbiórki plastikowych zakrętek na cele charytatywne (za pośrednictwem przeglądarki lub aplikacji na Androida). Czy OpenStreetMaps posiada odpowiednie API? Zastanawiam się nad dwoma rozwiązaniami:

  1. gromadzenie współrzędnych i dodatkowych informacji we własnej bazie danych (powiązanej z moją stroną) i zastosowanie OpenStreetMaps do wyświetlania tych punktów na mapie (podczas dodawania użytkownik mógłby kliknąć/dotknąć mapę, żeby wskazać współrzędne)
  2. gromadzenie całej bazy danych w OpenStreetMaps (wtedy musiałbym umożliwić użytkownikom dodawanie punktów w moim imieniu)
    Które z tych rozwiązań lepiej wybrać?
    A w ogóle, jak myślicie, czy taki serwis byłby przydatny? Dziwię się, że nikt dotąd takiego nie założył - może wszyscy uznali, że nie ma takiej potrzeby?

Osobiście uważam że taki serwis nie ma sensu, ale jeśli już chcesz go zakładać, to zdecydowanie opowiadam się za tym żeby danych o punktach zbiórek nakrętek nie były oznaczane na OSM. Chyba że chodzi o normalne, instytucjonalne punkty skupu surowców wtórnych.

Zdecydowanie pierwsze rozwiązanie.
Po pierwsze masz kontrolę nad dodającymi, administrujesz tymi danymi i możesz np. wyłapywać i blokować trolle.
Po drugie możesz zrobić interfejs do zarządzania danymi nie wymagającego żadnej wiedzy o OSM.
Pewnie znalazłoby się jeszcze po trzecie i parę kolejnych.

Czy serwis byłby przydatny? Hmmm, nie znam nikogo, kto by się zastanawiał, gdzie by tu nakrętki oddać,
to raczej działa tak, że ktoś organizuje zbiórkę i próbuje dotrzeć do ludzi, którzy inaczej by te nakrętki
po prostu wyrzucili…

ja tam chętnie bym widział temat zbiórek - jak mnie nauczyła komuna “surowców wtórnych” co w obecnych czasach by ludziom obrzydzić i by oni za to płacili a nie im za przekazane materiały kapitaliści nazywają śmieciami - bardziej w OSM rozbudowany tak bym wiedział gdzie np. mogę oddać stare baterie, świetlówki, elektronikę etc. i by móc wyszukać takie miejsca pod względem asortymentu choćby z overpassa jak już nigdzie indziej.
Samemu serwisowi życzę oczywiście powodzenia, ale nie podejrzewam by pod względem wyświetleń mógł przebić się w rankingach na wysokie lokaty :wink:

A, zbiór surowców wtórnych to insza inszość, sam bym chętnie widział miejsca zbiórek elektroniki, czy mebli i innych “gabarytów”.
Tyle, że akurat zakrętki to nie jest temat surowców wtórnych…

Długie ale buduje świadomość ekologiczną.
Sens takich zbiórek i wykazów miejsc trzeba oceniać przez pryzmat tego, że zbierają wszystkie szkoły i przedszkola.
U mnie na śmietnikach ktoś ponawieszał poucinane pojemniki po płynach do spryskiwaczy aby tam ludzie wrzucali.Nie wiem komu się opłaca jeździć po 10 nakrętek wybierać je, a że są one puste to albo złomiarze wybierają albo mieszkańcy nie wrzucają.

Ekonomicznie to też to pozbawione sensu jest, bo kilogram kosztuje 80 gr.
Aby zebrać kilogram to pewnie trzeba by z 5 reklamówek uzbierać.
Wiezie się to na Śląsk korzystając z dobrego serca busiarza chcącego jakiejś fundacji pomóc ale na busa wchodzi niewiele więcej niż kosztuje paliwo. Przecież nawet tona nie wejdzie.Makulatura jest chyba po 18-20 gr więc większe kwoty można z niej zebrać i łatwiej to transportować a i tak nikt tym się nie chce zajmować a z zagranicy makulaturę wwożą do Polski nielegalnie jako odpad. Czyli nie decyduje ekonomia a tylko zyski z kontrabandy.

Akcja zbierania zakrętek pokazuje ile jest w ludziach chęci pomocy i jak kiepski jest rynek recyklingu.
Gdyby każdy dał 10 gr to by zrobił więcej niż zbierając zakrętki.
Niedawno odkryłem rynek szrotów w Polsce o czym nie miałem kompletnie pojęcia.
Gdyby przekazywać sprzęty szrotom zamiast recyklingowi to by były ogromne korzyści ekologiczne i rzad zaoszczędziłby na dopłatach do utylizacji. Ustawa recyklingowa to wielka afera .Ustawiona została zapewne przez lobby śmieciowe jak i producenckie.
Ile dobra w postaci aut i sprzętu AGD czy elektronicznego trafia do recyklingu zamiast zasilać rynek części czyli dawać pracę serwisom zamiast napędzać produkcje nowych urządzeń o coraz niższej jakości i trwałości, to jest zbrodnia na ekologii. Informacje jakie do mnie docierają o podziemiu są tak zaskakujące, że nie mogę w to uwierzyć choć się interesuję.Oznacza to że jest blokada informacji czyli skala problemu może być jeszcze większa niż się ocenia.

Parę przykładów z innej banki.
Na zachodzie wszystkie śmieci do odzysku wrzuca się do jednego kontenera.
U nas zapewne i tak to trafia na jedną linię bo ludzie źle sortują. Jedyny sens jest w dzieleniu szkła kolorowego i białego, bo się tłucze.
Tymczasem w moim miejsce od tego roku zniesiono wymóg segregacji szkła na kolory i nie wiem jak to rozumieć.Sprzęt powoduje że przy załadunku połowa się tłucze więc już nie rozdzielą ręcznie.

Konstrukcja kontenerów do wrzucania urąga inteligencji. Ci co mieszkają przy wielkich kontenerach często są budzeni o piątej i nie jednym tłuczeniem a 20-toma. A gdy dźwig opróżnia z 2-3 metrów tonę szkła na wielką wywrotkę to słychać 500 m dalej. Recykling opiera się na ekonomii a nie na ratowaniu planety. 20% plastików np brudnych opakowaniach po jogurtach czy torby foliowe lub nie do końca opróżnione opakowania po chemii, lekarstwach, kosmetykach trafia do zmieszanych.To powinno iść na oddzielne wysypiska i czekać na technologię. Zmieszane powinno być tak czyste, że praktycznie powinno iść na kompost.Kiedyś złomowiska zajmowały się odsprzedażą złomu 3-5 razy drożej.Trafiały się tam towary i dla rzemiosła i dla kolekcjonerów. Dziś boją się nawet mówić dlaczego nie chcą sprzedawać.
Mafia zaczyna rynek przejmować jak to kiedyś było we Włoszech. Wymyślają odwrotny VAT itp ale i tak to nie działa.
Zawsze gdy nie wiadomo o co chodzi , chodzi o pieniądze.
My czyli państwo dopłacało do tego roku 500 zł do auta. Rozbiórka auta trwała 20-30 minut i to leży na wielkich hałdach czekając na zwyżkę cen światowych.Recykling polegał na rozwalaniu młotem szyb, wyrwaniu plastików i kabli na oddzielną stertę oraz wymontowaniu siedzeń na inną stertę. Robocizna 10-15 zł, a dotacje i napływ nowych aut to szkoda dla gospodarki bo utylizacja to fikcja. To wyzysk dzieci w Indiach, Chinach i wielu krajach afrykańskich gdzie 9-latki siedzą w boksach po 12 godzin dziennie i młotkami wydłubują śrubki za miskę ryżu. Ręce mają tak czarne od skażenia metalami, że ich nie myją.Pracują i śpią. To współczesna forma niewolnictwa i nikt się o te dzieci nie upomina bo nikt nie wie jak ta armia niewolników jest liczna. W Chinach są całe miasta niewolników chronione przez prywatne armie aby nie wjeżdżali reporterzy. W USA i w Anglii są organizacje walczące z firmami zbierającymi za darmo elektrosprzęt bo to mafia. System dotacji napędza krzywdę dzieci.Lepiej aby umarły z głodu a kto je widział wie, że to nie jest egzaltacja.
Cofnęliśmy się do polowy 19 wieku gdzie dzieci pracowały w fabrykach po 12-18 godzin i to w szkodliwych warunkach.Szybko umierając dawały prace innym.To po części tłumaczy radykałów ze świata terrorystów i dlaczego plemiona od wieków walczące ze sobą nosiły koszulki z Bin Ladenem i nadawały dzieciom imię bohatera.Dlaczego gdy specjalny oddział Afgańczyków który z żołnierzami Delty biegał po górach aby złapać Bin Ladena gdy już go zlokalizowano wycelował karabiny w Deltę i mogło dość do jatki, zaś rząd USA bał się posłać 800 rangersów aby ich nie zmasakrowali wspólnie z Pakistańczykami.
Nasza cywilizacja nie chce wiedzieć jaki wpływ wywiera na cały świat. Pieniądz rządzi i liczy sie mniej niż 1 grosz czuli każda śrubka bo system jest skonstruowany na zasadzie piramidy a co przebrano w Chinach trafia do Afryki aby i rozrzucić po świecie zanieczyszczenia jak i rozmyć problem.

Mało kto wie, że powstał 7 kontynent i co to jest.
Wyprano nam mózgi i tracimy godzinę aby zebrać 1 kg zakrętek myśląc, że ratujemy świat.
Tymczasem jeśli wydam 150.000 zł na docieplenie budynku to nie uzyskam zniżki na dostawę ciepła.
Moją ciepłownię przejęto wrogim przejęciem na giełdzie.
Francuski właściciel zastosował technologię spalania trocin, za które dostał polskie dotacje.
Tymczasem on to woził pociągami z Francji a było tego multum, bo 12 % masy węgla, czyli zarabiał jeszcze we Francji oraz na transporcie.
Robią nas w konia na każdym kroku i w każdej dziedzinie.
O pseudo recyklingu wkrótce będzie głośno.
Gdy jeżdżę po miejscowościach gdzie był jakiś przemysł lokalny, czyli wytwórnie pasz, stolarnie, warsztaty,fabryczki, to teraz już mnie nie dziwi że wszystko przeszło pod przemysł śmieciowy.
Ktoś tym zarządza. Do mojego miasta przyjeżdżają po śmieci ciężarówki z Warszawy a ceny jakie płacą są dziś 2,5 raza większe niż 2 lata temu i nikt nie chce nic powiedzieć, a pytani zachowują się jakby się czegoś bali i gadają półgębkiem albo kłamią.
Będzie afera.Np u mnie wiadomo że sortowanie kosztuje więc posortowane śmieci powinny być tańsze. Tymczasem u mnie podniesiono cenę o 350% dla mieszkańców za to że zaczęli sortować.
Pamiętam jak kiedyś domyśliłem się że plastiki nie są przetwarzane aż odkryłem gdzie są one magazynowane. Wtedy sądziłem że chodzi o to aby do Polski przenieść jak najwiecej przestarzałych linii PET. Dla picu skupowano po 80gr/kg i wożono do Niemiec.
Było to słabo sprasowane więc koszt transportu przekraczał wartość surowca zatem to był pic.Jak padło to potwierdziło się, że to przykrywka na stworzenie u nas sortowni.
Pamiętam jak odkryłem, że odzież z kontenerów dla PCK nie trafia tam, lecz do wytwórni czyściwa, a 15% z tego co odbiera PCK jest zapewne wielokrotnie zawyżone.
Muszę o tym porozmawiać z ekologami jak to widzą, bo wykorzystuje się czas i naiwność ludzi ale ja zawsze czułem afery nosem więc i tu widzę zmowę urzędniczo-mafijną. Jedni utworzyli intratne stanowiska w spółkach miejskich, a drudzy żyją z dotacji.
Recykling to mit a widzę wiele działań szkodliwych dla recyklingu/ekologii i chyba się tym zainteresuję. Jeden z ministrów myślał nad podatkiem od niskiej trwałości ale z jednej strony silne lobby a z drugiej naiwność ludzi więc może sobie pogadać.
Czasu na ten post nie żałuję, bo nie lubię jak mnie robią w balona.
Nie pisałem jak funkcjonuje rynek wycinania drzew albo jak działa wywózka śmieci gabarytowych aby nie zanudzać, ale to też ciekawe i podlega tym samym regułom.