Fantastyczne!
Dzięki Zbigniew! 
Gmina Siepraw odpowiedziała na mój wniosek o udostępnienie numeracji adresowej w “urzędowym” formacie GML w następującej treści:
Nie wiem jak Wy, ale ja na tej stronie nie widzę nigdzie funkcji “pobierz dane jako GML”.
I co teraz z nimi zrobić? 
No dobrze, przygotowałem odpowiedź:
Coś dodać?
Wysłać :).
G.
I jest skutek:
W załączniku znalazłem plik .shp z numeracją. Do jutra adresy z gminy Siepraw powinny trafić do OSM
Brawo dla gminy Siepraw za właściwą postawę i czas realizacji
(zostałem zapytany w mailu o ciąg dalszy tej sprawy, ale odpowiem tutaj)
Jeśli wierzyć wykazowi gmin, które podpisały porozumienie z GUGiK, gmina Tryńcza nadal nic nie zrobiła w tym temacie.
Aktualny wykaz znajduje się pod adresem: http://www.gugik.gov.pl/projekty/teryt2/teryt-2-dla-gmin (na dole strony jest link)
Zażalenie do SKO prawdopodobnie nie dotarło, żadna odpowiedź na piśmie do mnie też nie dotarła. Dostałem tylko wówczas ustne zapewnienie, że “już się biorą za ten temat”.
Pozostaje chyba więc dalej drążyć temat.
Pytałem, bo mam sporo doświadczeń w niemożności zmuszenia gminy do czegokolwiek.
Zamierzam ten temat męczyć w “swojej”, ale już z założenia wiem, że będzie cieżko…gdyż nie udało mi się zmusić ich nawet do sporządzenia/uchwalenia dokumentów, które są wymagane ustawami, a nie “bylejakim” rozporządzeniem - wojewoda może odwołać burmistrza w każdej chwili, ale tego nie robi…bo po co ma mieć problem jak może go nie mieć 
Natomiast tu wydaje się sprawa jest prostsza, bo jest to informacja publiczna. Co implikuje krótkie terminy i uproszczone procedury:
http://forumprawne.org/sady-administracyjne/300040-zredagowana-skarga-na-bezczynnosc-organu-do-wsa.html
Tzn tylko w teorii, bo naprawdę to tej informacji nie ma (nie zrobili).
“U mnie” nie ma np. nawet wykazu dróg gminnych!
Będą pisać, że nie mają na to pieniędzy w budżecie, Rada Gminy uchwali, że to w przyszłym roku zrobią itp…
Z definicji pójdzie to wszystko do sądu…i jestem gotowy zaryzykować te 100zł…
Dziękuję Zbigniewie za odpowiedź. Chciałem się tylko dowiedzieć czy coś się udało, ewentualnie jakie pisma dalej.
Argumenty o braku pieniędzy na prowadzenie EMUiA to ja już też słyszałem… Śmieszy mnie to, bo np. prowadzenie iMPA w geosystemie kosztuje tak mało, że nawet mnie by było stać na to, a co tu mówić o gminie, która obraca większymi pieniędzmi…
Tak, nie chodzi o pieniądze tylko, że ktoś to będzie musiał zrobić…a oni akurat mają w dupie jakieś tam “nowe” ustawy i rozporządzenia
Manie w dupie przez urzędnika to nośny temat. Może OSM chciałaby się popromować na tym?
Odkopuję, w kontekście tego:
http://www.openstreetmap.org/way/296017065#map=19/53.94220/16.98305
Już napisałem do kolegi, że jest możliwość importu zamiast wklepywać ręcznie (i to z błędem). Może warto ten opis wrzucić do osobnego tematu “Jak pozyskać adresację mojej gminy” i dać status przyklejony?
Nie widzę tego wykazu, czyżby zniknął?
dammat:
http://www.gugik.gov.pl/projekty/teryt2/teryt-2-dla-gmin
na dole, czyli link:
http://www.gugik.gov.pl/__data/assets/excel_doc/0007/55591/zestawienie_krajowe_podsumowanie_042012.xls#Wykaz%20gmin
faktycznie, sporo pisania jest do ludzi, żeby nie klepalil tych adresów, zwłaszcza że robią to z błędami…
Tak ten plik widziałem, ale czy wykaz gmin tam rzeczywiście jest?
Chcę się podszkolić w odwołaniach do WSA od decyzji administracyjnych, w których urząd odmawia dostępu do informacji publicznej, gdyż te doświadczenia mogą mi się wkrótce przydać w zawodowej działalności. W tym celu wytypowałem wstępnie trzy „czarne owce” do których skieruję „prywatne” wnioski o ponowne wykorzystanie informacji publicznej. By nie kierować urzędniczej zawiści na społeczność OSM, we wnioskach o „Re-use” nie zamierzam wspominać ani słowem o OSM. Gdyby jednak przypadkiem wniosek o „RE-use” został rozpatrzony pozytywnie, a przedstawione przez urząd warunki nie wykluczałyby ponownego komercyjnego wykorzystania, to czy zdobyte w ten sposób dane mogą zasilić OSM?
Przypuszczam, że wiele będzie zależeć od warunków ponownego wykorzystania, jakie określi urząd. W tym momencie chodzi wyłącznie o to, czy wysyłając wniosek bez powoływania się na OSM nie łamię jakiegoś konwenansu o którym nie wiem, mówiącego, że wszelkie dane dla OSM muszą być podparte urzędniczymi zgodami, w których OSM jest wymieniana z nazwy.
Ja myślę, że raczej wskazana jest informacja o przeznaczeniu pozyskanych danych, bo to może ułatwić pozyskanie zgody. We wniosku trzeba trochę opisać nasz projekt, że niekomercyjny, że strażacy itp.
To zrobię nieco inaczej. Przećwiczę procedurę 100% prywatnie, gdyż moje wnioski będą na tyle bezduszne, że powołując się w nich na OSM mogłyby one niepotrzebnie pogorszyć warunki ewentualnych kuluarowych działań innych użytkowników.
Jeśli przypadkiem uzyskam zgodę na ponowne wykorzystanie danych w celach komercyjnych, to poinformuję Ciebie mejlowo o tym fakcie. Wówczas ponawiając procedurę oficjalnie za pośrednictwem OSM łatwiej będzie otrzymać dane po przetartym już szlaku.
Walcz o zgodę na wykorzystanie w dowolnym celu, także komercyjnym. Moim zdaniem (trochę pracowałem nad UDIP na etapie przygotowania projektu nowelizacji re-use) urzędu w ogóle nie powinno interesować kto i po co chce te dane.
No nie do końca, warunki na re-use są udzielane konkretnemu podmiotowi, do konkretnej formy re-use. Wprawdzie “Art. 23d. 1. Podmiot zobowiązany udostępnia informację publiczną w celu jej ponownego wykorzystywania w porównywalnych sytuacjach na takich samych warunkach.” ale “Art. 23e. 1. Udostępnienie informacji publicznej w celu ponownego wykorzystywania nie może wprowadzać ograni-czenia korzystania z tej informacji przez innych użytkowników, chyba że jest to niezbędne dla prawidłowego wykonywa-nia zadań publicznych.”
Ja bym np. zwracał się z wnioskiem, że ja, obywatel Polimerek chcę ustalenia warunków udostępnienia informacji do ponownego użycia celem wykorzystania ich do tworzenia map i zbiorów danych przestrzennych, tworzonych w modelu społecznościowym i udostępnianych na wolnych licencjach zgodnych z definicją zawartą w deklaracji kapsztadzkiej 
- bez wskazania o które to mi konkretnie mapy i bazy chodzi - a w razie gdyby instytucji mi kazała to uściślić, to wymienił był całą listę takich baz (OSM i wszystkie jego klony, forki i usługi zależne, UMP, WikiData, WikiSpecies itd…)
I niech się instytucja głowi jak określić warunki takiego użycia albo nie udzielić zgody i nie złamać przy tym ustawy
Chyba ciut inaczej. Warunki re-use są określone w ustawie, z pewnymi wyjątkami. Konkretnemu podmiotowi udzielana jest informacja publiczna, jeśli musi być udzielona na wniosek (czyli nie ma jej już udostępnionej np. w BIP-ie). Więc masz rację tylko w tym sensie, że ktoś konkretny o tą informację wnioskuje.
Nie sądzę, żeby dało się wysnuć taki wniosek. Dlaczego tak sądzisz? We wzorze wniosku z rozporządzenia ministra
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20120000094
mamy tylko zakres informacji publicznej o którą prosimy oraz okienko do zaznaczenia czy to jest do celów komercyjnych czy też nie (które nie ma wpływu na decyzję o udostępnieniu).
Pole IIB formularza (prośba o udzielenie informacji o kosztach) dotyczy tylko:
“Art. 23c. 1. Podmiot zobowiązany może nałożyć opłatę za udostępnienie informacji publicznej w celu ponownego wykorzystywania na wniosek, o którym mowa w art. 23g ust. 2, jeżeli przygotowanie informacji w sposób wskazany we wniosku wymaga poniesienia dodatkowych kosztów”
Tego co sugerujesz się w tym wzorze wniosku nawet nie da wpisać, nie ma pola