Granica Unii Europejskiej / EU boundary

Od kilku dni mamy w OSM granicę Unii Europejskiej: http://www.openstreetmap.org/browse/relation/2668952

Człowiek, który ją stworzył napracował się dodając granice zewnętrzne w klasyczny sposób, (czyli jako outer) tworząc w ten sposób potwora (tysiące km linii granicznej) i dając mu admin_level=1. Sprawdzałem na ogólnym forum i nie znalazłem tam dyskusji czy konsensusu dotyczącego tej relacji.
Moim zdaniem należałoby to zrobić inaczej niż jest obecnie: zamiast dodawać granice zewnętrzne dodać poszczególne państwa do tej relacji z jakąś tam rolą.
Dlaczego? Bo unia nie jest niezależnym bytem/krajem, a jest tylko związkiem państw, więc takie rozwiązanie o którym mówię, byłoby bardziej zgodne z rzeczywistością.

Co o tym myślicie?
ps: dodałem name:pl= i usunąłem admin_level=1, dlatego widnieję tam w tej chwili jako ostatni autor.

Osobiscie nie mam potrzeby dla tej relacji i dla poziomu admin_level=1, ale tez nie widze powodu zeby miala byc mapowana inaczej niz pozostale relacje “boundary” / “multipolygon”. UE ma jakis tam poziom niezaleznosci, tak jak panstwa czy powiaty.

Tworzenie relacji jako zbiorow innych relacji troche narusza zasade “relacje to nie kategorie”.

No tak, tylko zastanówmy się czemu taka relacja miałaby służyć i czy w obecnym kształcie będzie praktyczna? Gdzie można ją wykorzystać? W nawigacjach? wątpię, bo do tego celu używa się oddzielnych ekstraktów per kraj. Do wyrenderowania mapy UE? → takie mapy tworzy się bez obszarów przybrzeżnych, więc w tym kształcie też jest bezużyteczna. Poza tym ona jest duża - już teraz sprawdzenie jej historii na stronie jest niemożliwe z powodu wielkości, wysłanie jej na serwer trwa pół minuty, a popsuć ją będzie bardzo łatwo - wystarczy naruszyć jej ciągłość :stuck_out_tongue: Tych problemów można by uniknąć robiąc ją w sposób jaki przedstawiłem we wcześniejszym poście.

Mnie osobiście przeraża aktualizowanie czegoś takiego. Załóżmy, że jakieś państwo ucieka z Unii. Zamiast prostej edycji robi się skomplikowana aktualizacja linii.

W wyszukiwarkach? Do geocodingu i reverse geocoding? (sam widziales, ze dziala)
Ale czy to nasz problem?

To samo dotyczy kazdej innej duzej relacji, np. granicy Rosji, zapewne jest wieksza. I jasne, mozemy sie zastanawiac co bedzie jesli np. kontynent sie przesunie (co napewno sie zdarzy), ale czy to znaczy ze w ogole nie warto dodawac danych? Jesli jakies panstwo bedzie uciekac z Unii to aktualizacja mapy bedzie jednym z najmniejszych problemow :stuck_out_tongue: i mysle, ze w ok. 15 minut jestem w stanie go rozwiazac w JOSMie.

Istnieje coś takiego jak UE, więc czemu nie? Ale faktycznie lepsze by było dodanie relacji poszczególnych krajów jako podrzędnych, no chyba że taki jak teraz układ ma jakieś uzasadnienie, o co trzeba spytać autora. Nie jestem do końca zorientowany, ale wydaje mi się, że nie ma ustawowo czegoś takiego jak granica UE.
Idąc za ciosem, może ktoś zrobi granice OPEC, NAFTA, NATO, ONZ… :stuck_out_tongue:

Ale jest granica Schengen, która się nie pokrywa z granicą UE.

Jest jeszcze sporo innych bytów w ramach UE, które by można wrysować jako granice - np. granicę Eurolandu, EU wraz z państwami stowarzyszonymi, OBWE, wspólnotę węgla i stali itd… pytanie tylko po co :slight_smile: