Co do przecięć z torowiskami tramwajowymi, to w krajach zachodnich na skrzyżowaniach z drogami są czasem zamontowane takie sygnalizatory kolejowe migające z sygnałami dźwiękowymi, które zapalają się tylko w momencie przejazdu tramwaju, co jeszcze mógłbym uznać za railway=level_crossing, ale w Polsce nie widziałem, zwykle są tylko pasy lub zwykłe światła, ale nic co można by nazwać “przejazdem kolejowym”.
Moje pytanie jest cześciowo dlatego, że keepright oznacza wszystkie takie przecięcia bez tych tagów, jako takie, którym brakuje jednego z tagów railway=level_crossing lub railway=crossing. Nie wiem czy słusznie.
Wg mnie przejazd kolejowy musi mieć co najmniej jedno z tych: szlaban, światła, znaki, czy chociażby znak stop. Bez nich to raczej nie jest railway=level_crossing ani railway=crossing. Zgadza się?
Ja w sumie dodawałem te tagi do każdego przecięcia highway z railway - również przy przejściach dzikich z dodatkowym tagiem access=no. Ale nie zastanawiałem się nigdy nad tym.
W takiej sytuacji bez sensu, ale np. nieczynny od stu lat tor, który wciąż jest w asfalcie spodziewałbym się, że będzie oznaczony tym tagiem - zwłaszcza w miejscach gdzie poza przejazdem torów już nie ma.
crossing=no jest odpowiednie na miejsce gdzie jest dzikie przejście przez tory
railway=level_crossing jest OK na połączeniu ulicy i starego przedwojennego toru (ale jak tor nie istnieje to nie powinno być zaznaczone ani to ani przejazd!)
czy powinno być używane z przecięciami dróg z nieużywanymi torami - tak
Jak jest wyznaczony przejazd to tak (nie musi być oznaczony! Zwłaszcza te na starych torach)
Warto dodac że jest to dodawane niemal tylko przez wadliwe iD - często tam gdzie nie ma przejścia ani przejazdu
To wtopiony w jezdnię dwumetrowy kawałek torów to przejazd kolejowy???
To w takim razie twoja wypowiedź jest sprzeczna, bo mówisz, że nie wszędzie się daje (pomijam dzikie, nielegalne przejścia przez czynne tory i crossing=no) oraz jest to sprzeczne z definicją tego tagu na Wiki.
Ja jeszcze raz podkreślę, że jak dla mnie to właśnie sposób oznaczania pozostawionych szyn w jezdni, jak np. tutaj (Streetview, OSM) - i dlatego dawałem to na wszystkich przecięciach linii.
edit:
W sumie przykład nie jest najlepszy, bo tory są częściowo zalane asfaltem - ale i tak jest to utrudnienie dla jednośladów, no i nie wiem jak inaczej można by to oznaczyć.
Zakładając, że tory nie byłyby w ogóle zalane asfaltem, to uważam że takie miejsce powinno mieć ten tag (nie ma lepszego).
A to konkretne miejsce, swoją drogą, w tej chwili nie jest w OSM oznaczone w ogóle, moim zdaniem w jakiś sposób powinno być (ale nie wiem w jaki).
To jest właśnie świetny przykład gdzie NIE ma przejazdu kolejowego. Dla mnie przejazd kolejowy to takie miejsce, gdzie może przejechać pojazd szynowy lub takie gdzie nie może już przejechać, ale jest oznaczony znakami i jest tor na odcinku drogi. Ma to za zadanie pewne ostrzeżenie kierujących, że droga przecina się z linią kolejową.
To co widać na obrazku to pozostałości po torze zalane asfaltem. Czyli można traktować ten tor jako materiał z którego została zrobiona nawierzchnia… Jeśli jest to utrudnienie dla rowerzystów i innych pojazdów, to od tego jest smoothness.
railway=crossing/level_crossing powinno służyć do oznaczenia przejazdu kolejowego na mapie, bo to że tory krzyżują się z drogą na jednym poziomie już widać na mapie…
Jest na pewno rozbieżność między definicją przejazdu kolejowego a tagiem railway=level_crossing. Co najmniej taka, że przejazd zajmuje większy obszar i może być jeden, a węzłów z tym tagiem może być więcej w obrębie jednego przejazdu.
Jak bym miał zdefiniować railway=level_crossing to byłoby to “skrzyżowanie czynnego toru z czynną drogą na obszarze przejazdu kolejowego”.
Ta strona bardzo dobrze wymienia, co jest przejazdem kolejowym, czyli gdzie powinny się znaleźć węzły ze wspomnianymi tagami - kiedy są któreś z wymienionych tam znaków lub barier.
Przejazd to jest dla mnie coś, co ostrzega lub wymusza zatrzymanie pojazdu, żeby nie zderzyć się z pojazdem szynowym. Co nie wystąpi w przypadkach pokazanych na powyższych zdjęciach (posty #4 i #9).
Tak, jeden, bo z tego pierwszego toru nic nie wyjedzie, chyba że takie coś:
Jakiś czas temu dodawaliśmy kody z żółtych naklejek PKP PLK do przejazdów kolejowych (source:ref = #ŻółtaNaklejkaPLK) niezależnie od tego czy linia jest czynna, czy nie. Posługiwaliśmy się danymi od PLK i oznaczyliśmy wszystkie przejazdy z ich ewidencji, w ten sposób wiele z nich wykreślisz. Generalnie taką naklejkę naklejali też na wszystkich tych przejazdach w terenie (na krzyżu św. Andrzeja).
Inna sprawa to różne bocznice, na których nawet ciężko stwierdzić czy ruch jest prowadzony - i tu będzie gorzej z oznakowaniem.
Z wyjątków to jeszcze np. miasteczka ruchu drogowego, gdzie też przejazdy powinny być wg. mnie oznaczone, mimo że żaden pociąg tam nie przejedzie.
A w jaki sposób można by oznaczyć takie miejsca jak na przykładach? Może lepiej mapować kawałek toru, ale nie oznaczać przejazdu?
Wiem, ale np. w przytoczonym wyżej przejeździe, https://www.openstreetmap.org/node/2014277470 i https://www.openstreetmap.org/node/4859622188 mają ten sam numer ref. Więc nie jest to sprzeczne z definicją którą wyżej podałem. Wtedy z tego nieczynnego można by usunąć.
Chociaż w tym temacie nie takie miejsca miałem na myśli, a przede wszystkim te nieoznakowane niczym, w szczególności na terenach zakładów przemysłowych i bocznicach, gdzie nie ma oznakowanych przejazdów.
A po co to w ogóle nanosić na mapę? Kto z tego skorzysta i do czego?
No to ewentualnie mógłby zostać.
Ja np. spotkałem się z sytuacją usuwania ślepych zjazdów z ronda, zagrodzonych barierkami, pewnie w myśl tej samej zasady.