Frederik Ramm, czlonek zarzadu OSMF pyta community czy kocerny, firmy powinny móc zostawac czlonkami OSMF i miec prawo glosu w podejmowanych decyzjach.
Zachecam do glosowania. Im wiecej glosów, tym lepiej…
http://polls.cc/cyzooQ/
“Should companies be accepted as members of the OpenStreetMap
Foundation?”:
-
No, only real people should be members.
-
Yes, just like real people.
-
Yes, as “supporting members” without voting rights.
-
The poll needs to be more fine-grained than this.
Osobiscie jestem przeciwny prawu glosu dla firm. Widac ze wiekszosc tez tak uwaza na razie, jak sie zaglosuje widac wyniki…
Hmmm, ale co w sytuacji, jeśli jakaś firma wyda polecenie “bycia członkiem” swoim pracownikom i przez to uzyska wpływ na podejmowane decyzje?
Najlepiej by bylo, gdyby kazdy czlonek OSM mial przy okazji prawo glosu w OSMF…
A ja myślę, że najlepiej byłoby, gdyby każdy mapowicz z określonym wkładem (nawet niskim) miał prawo głosu.
+1.
Nie pisalem tego, ale tez tak uwazam.
…chociaż to też nie jest idealne rozwiązanie. Ważkość głosu powinna zależeć od wkładu danego użytkownika w rozwój OSM. No, ale tutaj wkraczamy w odwieczny problem demokratycznych wyborów pt. “dlaczego głos bezdomnego pijaka jest tak samo ważny jak głos profesora?” a i technicznie byłoby to trudniejsze do wykonania.
Dlatego jedyne rozwiazanie dajace sie technicznie zrobic to prawo glosu jesli ktos wprowadzil jakas minimalna ilosc danych (lub jakas minimalna ilosc edycji)…