Android OSM oraz GPS na Bluetooth

Hej

Ładowarki “awaryjne” lub powerbanki teoretycznie byłyby w stanie zasilać moduł przez miniUSB, ale może po prostu wybrać zewnętrzny moduł GPS, który jest w stanie na baterii wytrzymać możliwie najdłużej. Ja mam doświadczenia głównie z modułem MTK, tj. sprzętem Pentagram. Najlepiej spisywał się GPS Logger (3106), który nawet nie wymagał łączenia się z telefonem w celu zapisywania śladu. W przypadku Androida są nawet rozwiązania pozwalające na zrzucanie danych przez Bluetooth.
Oba odbiorniki Pentagrama jakie testowałem bazowały na baterii Nokii, więc swego czasu był to całkiem niezły zakup (jeden typ baterii można było używać w różnych sprzętach). W trybie z Bluetooth spokojnie 24h wytrzymywał, gdy nie korzystało się z BT tylko z wbudowanego modułu gps loggera można było spokojnie nagrać parę dni śladów bez ładowania.

Jeśli chodzi o Bluetooth 4.X to warto upewnić się, że będzie prawidłowo współpracował z posiadanym przez nas telefonem. Może się bowiem zdarzyć sytuacja, iż np. telefon pomimo specyfikacji Bluetooth 4 nie będzie widział danego modułu zewnętrznego, bo ten akurat pracuje w trybie Bluetooth 4.0 LE. Przykład takiego zachowania (tyle że na bazie dalmierza Bluetooth) znajdziesz tutaj.

Spoko :slight_smile: Rozważałem kilka telefonów z baterią powyżej 4000 mah.
GoClever Insignia 500 (duża bateria 4000)
Pentagram Monster X5 PRO (6000)
THL 5000 (bateria 5000)

Najbardziej przed zakupem któregokolwiek z nich blokuje mnie kiepski serwis (tak piszą w necie).
Pzdr!

Jeśli chodzi o markę GoClever to jednak radziłbym się zastanowić. Ja mam Fone 500 i nawet jest OK (pomijając słaby GPS), ale już widzę, że nie uda mi się dokupić do niego nowego akumulatora, a stary powoli się kończy.

Na razie wezmę chyba tego Holuxa. Jestem ciekaw jak się sprawdzi w praktyce.

Nie rozumiem, po co zmieniać telefon, albo dodawać do niego moduł GPS, skoro za podobne pieniądze można dostać np. garmin etrex (który na dwóch akumulatorkach 1.5V trzyma dobre kilkanaście godzin). Ja przerabiałem już rozwiązanie telefon + GPS po bluetooth, ale nie sprawdziło się - telefon zawsze wyładowywał się zbyt szybko, a podłączenie powerbanku do telefonu powoduje, że telefonu prawie nie da się używać (mamy dwie cegiełki połączone kabelkiem - prawie na pewno coś się albo rozłączy, albo urwie).
Aktualnie do zbierania śladów używam garmina etrexa, a do auta jako nawigację mam tablet na androidzie + bluetooth GPS nokii - bateria GPSa trzyma bardzo długo (nieraz do kolejnego dnia jak zapomnę włączony moduł w samochodzie), a tablet podłączam pod ładowarkę w aucie.

No właśnie mój telefon po całodziennej wycieczce z trackowaniem wewnętrznym gpsem miał 50 % baterii. Mi więcej nie trzeba.

Myślę, że wyznacznikiem może tu być cena i wielkość ekranu. Ja używam obecnie ekranu 4,3 cala a lubię w trakcie wycieczki rowerowej spojrzeć na mapkę i popatrzeć co jest w okolicy itp. Najtańszy Garmin, o którym wspominasz kosztuje 120 euro ale ekran ma malutki i do tego monochromatyczny. Ale to już jest kwestia co kto lubi i potrzebuje. Dla mnie najbardziej optymalnym rozwiązaniem na ten moment będzie RCV-3000 i telefon z androidem (do tego backup w postaci Power Banku). W następnej kolejności może wymiana telefonu na taki z pojemniejszą baterią oraz całkowicie offline’ową konfiguracją (jedynie bluetooth włączony). Myślę, że przy dobrych ustawieniach taki zestaw poradzi sobie cały dzień a może i dłużej (wieczorkiem można np. podłączyć power bank pod RCV-3000 i go naładować do pełna - podobnie z telefonem). Kwestia testów. Myślę tu oczywiście o kilkudniowych wycieczkach rowerowych w dziczy bez prądu :slight_smile:

Na Garmina z kolorowym wyświetlaczem musiałbym wywalić ok. 800 zł…

Pzdr,

Zaczyna mi się podobać! :slight_smile: Moja Xperia S ma już ponad 2 lata i bateria po kilku godzinach trackowania woła jeść. A i na początku żywotu nie była jakaś super wydajna (bateria) więc ten Kruger wydaj się sensownym i budżetowym wyborem.

To doleję oliwy do ognia bo moja żona ma Xperię S, a ja sprawdzałem benchmark Antutu i Kruger ma mniej więcej 2x więcej punktów. I to widać w codziennym używaniu.

No to dolałeś…byłem w Rtv Euro i obejrzałem.Wygląda ok, chyba się skuszę.Te 50% to tylko logger czy tez sprawdzanie mapki i jakies inne czynności?

Taki wynik opisałem z miesiąc temu na Garniaku: “W ostatni weekend zebrałem na trzech wycieczkach 14h śladu. To wszystko przy regularnym zaglądaniu do mapy (Locus) w celach nawigacyjnych i przy zaznaczaniu POI. Wieczorem sprawdzanie poczty i przeczytanie kilku wiadomości. Do tego ponad godzinę nawigacji samochodu. Na koniec miałem 55% prądu w baterii.

Żeby nie było, nie reprezentuję interesów producenta. :wink: Telefon ma minusy. Dla przeciętnego użytkownika może być nie do przejścia problem braku zapisu na kartę sd. Tak sobie wymyślił google w tej wersji androida. Obszedłem ten problem za pomocą roota w telefonie.

To akurat nie będzie problemem.A jakies inne minusy?fotki ponoć takie sobie.sorki za ten offtopic.

Ja tam mam goclever quantum 400 i daje radę bardzo płynnie a co więcej to jeden z najtańszych modeli telefonów.